Andrzej Przyłębski: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
-1, data publikacji to 2 stycznia 2018
nowy cytat
Linia 23:
* Autorzy Małego leksykonu filozofów: Bolesław Andrzejewski, Mariusz Moryń i Andrzej Przyłębski (...) na zaledwie 143 stronach wyróżnili doktryny ważniejszych przedstawicieli filozofii powszechnej i kilku wybranych myślicieli polskich (są hasła indywidualne i zbiorowe). Można powiedzieć, że leksykon jest autentyczną zachętą do filozofii, ponieważ nie zniechęca trudnym językiem, jest bowiem napisany bardzo przystępnym stylem.
** Autorka: Bogusława Rusinek, [http://bazhum.muzhp.pl/media//files/Sztuka_i_Filozofia/Sztuka_i_Filozofia-r1995-t10/Sztuka_i_Filozofia-r1995-t10-s215-216/Sztuka_i_Filozofia-r1995-t10-s215-216.pdf ''Mały leksykon filozofów'', Bolesław Andrzejewski, Mariusz Moryń, Andrzej Przyłębski, Poznań 1994], „Sztuka i Filozofia”, 10, 1995, s. 216.
 
* Charakterystyczny jest tutaj ambasador Polski w Berlinie, Andrzej Przyłębski. Skoro do Berlina Polska wysłała kogoś o tak głębokim, antyniemieckim resentymencie, to do Izraela powinniśmy chyba wysłać Stanisława Michalkiewicza. Obawiam się jednak, że antyniemieckie resentymenty Przyłębskiego są postawą w PiS-ie powszechną. Znajomi byli na otwarciu wystawy „Feniks z popiołów” w Berlinie. I Przyłębski, skądinąd filozof z wykształcenia, podczas swojego wystąpienia na wernisażu tej wystawy snuł rozważania o tym, czy zło, wojenne zniszczenia i cierpienia, których ślady na wystawie możemy zobaczyć, wynikały ze zła immanentnie przynależnego naturze ludzkiej, czy raczej z charakteru narodowego Niemców. Wniosek był taki, że jednak to drugie. Taki sąd byłby głupi, gdyby Andrzej Przyłębski był publicystą, ale skoro reprezentuje państwo polskie, to jest szaleństwo, niezwykle szkodliwe szaleństwo. I to na tylu poziomach, że wprost nie do opisania. Wie pani, nawet w potocznym rozumieniu „dyplomatycznego języka” coś takiego się nie mieści. W rezultacie strona niemiecka natychmiast obniżyła rangę spotkań z Przyłębskim. Natomiast jestem przekonany, że on położył się tego dnia spać z poczuciem dobrze wykonanego obowiązku. Bo w końcu im pokazał.
** Autor: [[Szczepan Twardoch]]
** Źródło: rozmowa Karoliny Wigury, [https://kulturaliberalna.pl/2018/01/02/szczepan-twardoch-wywiad/ ''Polska polityka jest chaosem, Ze Szczepanem Twardochem rozmawia Karolina Wigura''], kulturaliberalna.pl, 2 stycznia 2018.
 
* Dobra zmiana w MSZ: wyrzucić z Berlina profesjonalnego dyplomatę niemcoznawcę [Jerzego Margańskiego] i wysłać entuzjastę 'Smoleńska' z kartoteką TW SB. Wstyd.