George Carlin: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Dexbot (dyskusja | edycje)
m Bot: removing existed iw links in Wikidata
Linia 33:
 
==It's Bad for Ya! (2008)==
* Kolejna rzecz, którą mówi się po czyjejś śmierci, na ogół do współmałżonka, który przeżył. „Słuchaj, jeśli jest cokolwiek, co mogę zrobić – nie krępuj się, po prostu pytaj”poproś”. I co zrobisz, zmartwychwstanie? Wiecie co należy powiedzieć takiemu gościowi? „O, świetnie, wpadnij w weekend, możesz pomalować garaż. I weź jakieś uszczelki bo toaleta na górze przecieka i całe piętro jest w gównie”.
 
* Po pogrzebie, gdy wszyscy już są w domu, ludzie jedzą, piją i dzielą się miłymi wspomnieniami o denacie. Aż w końcu ktoś musi to powiedzieć, zwłaszcza po paru drinkach: „Wiesz co, myślę że on jest gdzieś tam na górze, uśmiecha się do nas i na pewno jest szczęśliwy”. A teraz. Po pierwsze – nie ma żadnego „tam na górze”. Żeby ludzie mogli się stamtąd „uśmiechać do nas”. To poetyckie, ciekawe, pewnie przesądnym ludziom daje pewien komfort. Ale nie istnieje. Ale jeśli jednak, jeśli jednak ktoś przetrwa swoją śmierć w jakiejś nie-fizycznej formie, to myślę, że będzie zbyt zajęty szeregiem różnych niebiańskich aktywności, żeby stać i się „uśmiechać do nas”.