Marsz Niepodległości: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Znaczniki: Z urządzenia mobilnego Z wersji mobilnej (przeglądarkowej)
o 2010 r.
Linia 1:
'''[[w:Marsz Niepodległości|Marsz Niepodległości]]''' – demonstracja organizowana w Warszawie przez środowiska prawicowe 11 listopada każdego roku.
* 11 listopada byłam na Krakowskim Przedmieściu, by zademonstrować niezgodę na głoszenie rasowej nienawiści. Wkurzyło mnie to, że w ubiegłym roku narodowcy skandowali antysemickie i homofobiczne hasła, a policja nie reagowała. Państwo przymyka na to oko, podobnie jak na antysemickie wybryki kiboli, sprzedaż rasistowskich gazetek czy pamiątek np. po SS. Dla policji czy sądów to czyny o "niskiej szkodliwości społecznej". Dla mnie nie - więc przyszłam wygwizdać poglądy, które uważam za zbrodnicze i których głoszenie jest zakazane przez konstytucję. To miał być obywatelski nacisk na władze państwowe, by przestały lekceważyć ten niby "miękki" antysemityzm. Raka zawsze najskuteczniej leczyć w początkowym stadium. Nie uzurpuję sobie prawa do wyrokowania, kto jest faszystą, a kto nie. Po prostu wyciągam wnioski z ubiegłego roku. Ktoś, kto wtedy krzyczał: "Żydzi do Izraela!" czy "Pedały do gazu!", nie przyszedł tam demonstrować patriotyzmu, tylko niebezpieczny nacjonalizm i nienawiść. Owszem, ONR jest organizacją legalną, ale jeśli ktoś otwarcie nawiązuje do organizacji głoszącej przed wojną hasła antysemickie, odpowiedzialnej za getto ławkowe czy napady na studentów żydowskiego pochodzenia, musi się liczyć z tym, że będzie pod specjalnym nadzorem. W tym roku narodowcy zdjęli glany i łańcuchy, przebrali się w garnitury, na transparentach unikali nienawistnych, wykluczających różnych "innych" haseł. Czyli pod wpływem nacisku opinii publicznej zrozumieli przynajmniej, że nie mogą bezkarnie nawoływać do nienawiści.
** Autor: [Andrzej Morozowski#.C5.BBycie_prywatne|Agata Nowakowska]
** Żródło: [http://wyborcza.pl/1,76842,8666620,Wole_gwizdac__niz_blokowac.html ''Wolę gwizdać, niż blokować''], wyborcza.pl, 16 listopada 2010
 
* "Gazeta" rozdając gwizdki popełniła jeden błąd: nie zauważyła, jak bardzo Polska się zmieniła przez ostatni rok. Mentalnie. Sądziliśmy, że jak zwykle będziemy małą grupką z gwizdkami, która od skinów dostanie wycisk. Tymczasem nasz naród znów jest jak lawa i aktualnie przelewa się z prawa na lewo. My wciąż tępimy niedobitki oenerowców, a tu okazuje się, że "siły postępu" są bardzo liczne i mają równie agresywne bojówki, które nawalają się z policją i wrzeszczą swoje idiotyzmy - tym razem o wieszaniu kapitalistów. Deklaruję więc z góry: za rok rozdamy gwizdki do zagłuszania anarchistów. Możemy to nawet zrobić wspólnie z "Rzepą".
** Autor: [[Grzegorz Sroczyński]]
** Żródło: [http://wyborcza.pl/1,76842,8667310,Anarchistow_wygwizdzemy_za_rok.html ''Anarchistów wygwiżdżemy za rok''], wyborcza.pl, 16 listopada 2010
 
* Kiedy tylko okazało się, że ulicami Warszawy ma przejść Marsz Niepodległości, zaraz inspirowane przez pana red. Seweryna Blumsztajna z „Gazety Wyborczej” „antyfaszystowskie” Porozumienie 11 Listopada podjęło decyzję o „zablokowaniu faszyzmu”, że to „nie przejdzie”. W ten sposób korzyść jest podwójna: zagranica otrzymuje sygnał, że w Polsce faszyzm podnosi głowę, i przyzwyczaja się do myśli o roztoczeniu nad Polakami trwałej kurateli – oczywiście przy wykorzystaniu miejscowych kolaborantów, czyli organizacji „antyfaszystowskich” (...) Zawsze uważałem red. Blumsztajna za najbardziej szczerego spośród ścisłego kierownictwa „GW” – no i nie zawiodłem się również i tym razem: bez wsparcia policji „obrona Marszałkowskiej” pomyślana jako „pokojowe” zablokowanie legalnej manifestacji nie byłaby możliwa. A tak nawiasem mówiąc: co mają zrobić organizatorzy legalnej manifestacji, kiedy ochraniana przez policję grupa blokująca ustawi się lub położy na ulicy i nie zechce się rozstąpić, żeby umożliwić przejście? Co tu dużo mówić – zapewnienia, że policja nie była „po żadnej stronie”, należy włożyć między bajki.
** Autor: [[Stanisław Michalkiewicz]], [http://nczas.home.pl/wiadomosci/polska/michalkiewicz-o-prowokatorach-na-marszu-niepodleglosci/ ''Michalkiewicz o prowokatorach na Marszu Niepodległości'', nczas.pl, 18 listopada 2011]