Asterix i Obelix: Misja Kleopatra: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Dawidek13 (dyskusja | edycje)
Drobne poprawki w dialogach i cytatach
Dawidek13 (dyskusja | edycje)
Dodany jeden dialog i poprawki oraz dane do cytatów
Linia 11:
 
* Jak zmniejszę ilość batów, to będziecie się obijać, a wtedy ja ekspresem do krokodyli!
** Opis: do grupy robotników z Ideą na czele
 
* NieJa nie jestem dyrydytydytamdydydyletantem.
** Opis: do Szczękościska
 
* Nie, no wiesz, przepraszam, że się narzucam, ale jakoś nie widzę się w roli przekąski!
Linia 39 ⟶ 41:
 
===Obelix===
* Ja osobiście to bym zjadł cokolwiek…cokolwiek. (''nucąc razem z Asterixem na melodię "Czerwonych korali" Brathanków'') ''Pieczone korale…korale''…
 
* Ja to nie muszę tego pić, bo wpadłem do kotła, dzieckiem będąc, i teraz raczej jestem bardziej silny niż słaby… To może pokażę.
Linia 67 ⟶ 69:
** Zobacz też: [[grób]], [[sarkofag]]
 
* Masz, to na pokrycie kosztów. … ale jakJak coś zostanie, to mi oddasz, tak?
** Opis: do Nikosisa, gdy ten miał opóźnić dostawę materiału budowlanego
 
===Inni===
* Ale tu ruch, trochę jak na słowiańskim targu. Słowianie mają takie targi na stadionach. Wszystko tam można znaleźć. Dosłownie wszystko. Niesamowite. Znajomy był na placówce, to opowiadał.
** Postać: Asterix
** Zobacz też: [[Słowianie]]
Linia 82 ⟶ 84:
** Postać: Panoramix
 
* ...i przekupiłprzekupując przekupnego kupca Kupisa.
** Postać: Narrator
** Zobacz też: [[korupcja]], [[handel]]
Linia 91 ⟶ 93:
* Kiedy patrzę tak, to mnie widać, ale kiedy tak, to już nie. Widać mnie, nie widać. Widać. Nie widać. Nie widać. Widać. Trochę widać, nie widać, a teraz widać.
** Postać: Hari Matis
 
* Komis – to jest patron sklepikarzy.
** Zobacz też: [[sklep]]
 
* Masz dwie nowe wiadomości…
Linia 104 ⟶ 103:
 
* Panie kochany, ja nie architekt, kafle kładę. Każą kłaść, to kładę, nie każą – nie kładę.
** Postać: posadzkarz Palenerkus
 
* Starożytny Egipskiegipski poeta mówi:
Nilu, Nilu, Nilu!
Władcza i, nieujarzmiona rzeko... ,
Ty nam życie dajesz!
** Postać: Narrator
** Zobacz też: [[rzeka]]
Linia 113 ⟶ 115:
** Postać: Nikosis
 
* Wbrew obiegowej opinii, langusta żywi się wyłącznie owocami morza…morza. choćChoć gdyby mogła, jadłaby dżem.
** Postać: lektor w materiale poświęconemu languście
** Zobacz też: [[dżem]], [[langusta]]
 
Linia 133 ⟶ 136:
:'''Pirat''': Lodowata.
:'''Krwawobrody''': Dobra!
 
----
:'''Numernabis:''' Jak myślisz, co robią teraz Kleopatra i Sezam?
:'''Otis:''' Cezar…
:'''Numernabis:''' Cezary… hm?
:'''Otis:''' Eeeee… nic takiego.
 
----
Linia 163 ⟶ 160:
 
----
:'''Numernabis:''' MamaJak byłem mały, mama mi opowiadała o takim druidzie… Pamabobuseiksie?… Panasonicmix…
:'''Otis:''' Ix, coś z iksem? Lepperonix?
:'''Numernabis:''' Najpierw coś jak Paranoix, potem ix.
:'''Otis:''' To może ten… Panopitkogrozimix.
:''' Numernabis:''' Pa, pa, pa, pa… No, druid!
 
----
:'''Numernabis:''' Jak myślisz, co robią teraz Kleopatra i Sezam?
:'''Otis:''' Cezar…
:'''Numernabis:''' Cezary… hm?
:'''Otis:''' Eeeee… nic takiego.
 
----
:'''Idea:''' Po drugieNastępnie... Ja przepraszam, że przerywam. Chcemy dostawać co najmniej dwa razy mniej.
:'''Asterix:''' Chyba dwa razy więcej?
:'''Idea:''' Nie. Dostawać co najmniej dwa razy mniej batów. Dostajemy stanowczo za dużo batów. Niektórzy towarzysze mają bóle głowy od tego ciągłego klaskania. Wiecie, jak to człowieka drażni?!
 
----
:'''Obelix:''' Nawet niezłe te rodzynki.
:'''Asterix:''' To daktyle. Rosną na tamtych drzewach.
:'''Obelix:''' Chrupkie w środku.
:'''Asterix:''' To pestki.
Linia 179 ⟶ 187:
:'''Kleopatra:''' O ile mi wiadomo, o, Cezarze, to nie Rzymianie zbudowali piramidy!
:'''Cezar:''' (''Rysuje w powietrzu trójkąt'') Takie tam stożki…
:'''Kleopatra:''' A Sfinks? A latarnia na Faros, to co,? badziewieBadziewie, tak?
:'''Cezar:''' No, nowe to one nie są.
:'''Kleopatra:''' Czy nowe, czy stare, mój naród jest niedościgniony!
:'''Cezar:''' No tak… Twój naród, twój naród… Masz grecką krew, kochana, więc o pochodzeniu to mi tu nie kadź…kadź, co?
:'''Kleopatra''' (''rozbijając wazę''): '''DOSYĆ!!!'''
 
----
Linia 188 ⟶ 197:
:'''Otis:''' Chwała Imchotebowi.
:'''Panoramix:''' Jak to jest być skrybą, dobrze?
:'''Otis:''' MoimWie pan, moim zdaniem to nie ma tak, że dobrze albo że nie dobrze. Gdybym miał powiedzieć, co cenię w życiu najbardziej, powiedziałbym, że ludzi. Ekhm…Eeem… Ludzi, którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam. I co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję życiu. Dziękuję mu, życie to śpiew, życie to taniec, życie to miłość. Wielu ludzi pyta mnie o to samo: "Ale jak ty to robisz?", "Skąd czerpiesz tę radość?". A ja odpowiadam, że to proste, to umiłowanie życia, to właśnie ono sprawia, że dzisiaj na przykład buduję maszyny, a jutro… kto wie, dlaczego by nie, oddam się pracy społecznej i będę ot, choćby sadzić… znaczy… marchew.
 
----
:'''Numernabis''' (''do MarnypopisaMarnegopopisa''): P-posłuchaj, nie ma sensu walczyć. Załóżmy spółkę i dokończmy budowę razem!
:'''Idea:''' Po drugie... Ja przepraszam, że przerywam. Chcemy dostawać co najmniej dwa razy mniej.
:'''Asterix:''' Chyba dwa razy więcej?
:'''Idea:''' Nie. Dostawać co najmniej dwa razy mniej batów. Dostajemy stanowczo za dużo batów. Niektórzy towarzysze mają bóle głowy od tego ciągłego klaskania. Wiecie, jak to człowieka drażni?!
 
----
:'''Numernabis''' (''do Marnypopisa''): P-posłuchaj, nie ma sensu walczyć. Załóżmy spółkę i dokończmy budowę razem!
:'''Marnypopis:''' Lew nie sprzymierza się z kojotem!
:'''Numernabis:''' C-co?!
Linia 219 ⟶ 223:
 
----
:'''Rzymianin:''' Stój, galijski psie i pożegnaj się z życiem.
:'''Asterix:''' Momencik, proszę (''Pije napój magiczny'').
:'''Rzymianin:''' Ile to ma procent?
:'''Asterix:''' Panowie nowi?
:'''Rzymianin:''' Dopiero co nas przenieśli, a bo co?
:'''Asterix:''' A, to dlatego. Otóż ten napój to jest taki napój magiczny, który przyrządza nasz druid i który zasadniczo zwiększa tężyznę.
:'''Rzymianin:''' Mhm…
:'''Asterix:''' To ja może pokażę. (''Uderza Rzymianina, a ten leci w górę'').
Linia 242 ⟶ 246:
:'''Koleżanka Guimieukis''': O nie, za gruby…
:'''Guimieukis''': Ty tak specjalnie, co?
 
----
:(''Robotnicy wznoszą wieżę, skandując imię Komisa'')
:'''Numernabis:''' To na cześć Komisa.
:'''Obelix:''' Gumiś?
*:'''Numernabis:''' Komis! – toTo jest patron sklepikarzy.
** Zobacz też: [[sklep]]
 
----
Linia 248 ⟶ 259:
 
----
:'''Podwładna KleopatryCezar:''' Trzy miesiące?
:'''PodwładnyPodwładne Kleopatry:''' Trzy miesiące?
:'''Podwładny Kleopatry:''' Trzy?
:'''Kot:''' Na maj?
 
Linia 256 ⟶ 268:
:'''Cezar''': Panoramix?
:'''Gajusz Ceplus''': Panoramix, przepraszam, wiedziałem, że szerokie. I jeszcze taki grubas Spaślaxix i… Konusix. Albo może Malcolmix.
:(...)
:'''Gajusz Ceplus''': A ten mały miał takie komiksowe imię…imię, hmm… Spiderix?
 
----