Lech Morawski: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
drobne merytoryczne
drobne merytoryczne
Linia 57:
* Oczekujemy, że Morawski będzie miał na tyle odwagi, by zrzec się tego rzekomego mandatu (sędziego TK), który sprawuje. PiS do TK wpuścił funkcjonariuszy partyjnych, którzy nie ukrywają, że reprezentują jedną opcję polityczną.
** Autor: [[Borys Budka]], [http://wiadomosci.onet.pl/kraj/tk-nie-jest-prawda-ze-sedzia-morawski-reprezentowal-polski-rzad/3n0qw1c ''TK: nie jest prawdą, że sędzia Morawski reprezentował polski rząd''], onet.pl, 11 maja 2017
 
* Pan prof. Morawski był człowiekiem dość emocjonalnym. Rozumiem to, bo sama mam podobne usposobienie. Uważam, że został zaszczuty. To ofiara środowisk uniwersyteckich. Był bardzo uczciwym człowiekiem i wiem, że bardzo tym wszystkim się przejmował. Szczuto go wszędzie, także na wyjazdach, gdy pojechał do Wielkiej Brytanii. Zakłamywano prawdę i żądano jego dymisji, to są wszystko szczucia środowisk PO, oni odpowiadają za śmierć profesora Morawskiego, wybitnego specjalisty. On powinien żyć i pisać książki, to nie był człowiek jeszcze stary.
** Autor: [[Krystyna Pawłowicz]]
** Opis: wypowiedź po śmierci Lecha Morawskiego
** Źródło: [http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/348441-trzy-pytania-do-prof-pawlowicz-nt-sp-prof-morawskiego-uwazam-ze-zostal-zaszczuty-to-ofiara-srodowisk-uniwersyteckich ''Prof. Pawłowicz nt. śp. prof. Morawskiego: „Uważam, że został zaszczuty. To ofiara środowisk uniwersyteckich”''], wpolityce.pl, 12 lipca 2017
 
* Prof. Lech Morawski nie jest sędzią TK. Jest dublerem sędziego: został przez PiS wybrany na zajęte już w TK miejsce, więc ten wybór nie wywołał skutków prawnych. Stwierdził to w uzasadnieniu kilku wyroków Trybunał Konstytucyjny. Być może dlatego, że nie jest legalnym sędzią, Lech Morawski nie traktuje poważnie przysięgi sędziego konstytucyjnego. Ma poczucie bezkarności, bo do dyspozycyjności wobec władzy przyznaje się otwarcie. Ochrony władzy PiS doznaje od jakiegoś czasu: niedługo przed „wyborem” do TK uczestniczył w wypadku drogowym i prokuratura prowadzi postępowanie, oceniając, że był jego sprawcą. Tak orzekł też biegły. Prokuratury nie dotknęła jeszcze wtedy „dobra zmiana”. Chciała stawiać mu zarzuty, ale ocalił go „wybór” do TK. A po „dobrej zmianie” w prokuraturze sprawę nadzoruje Prokuratura Krajowa. Sprzeciwiła się wnioskowi prokuratury o uchylenie Morawskiemu sędziowskiego immunitetu, twierdząc, że materiał dowodowy w postaci ekspertyzy biegłego jest niekompetentny.