Barack Obama: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
nowe cytaty
Linia 1:
'''[[w:Barack Obama|Barack Hussein Obama II]]''' (ur. 1961) – amerykański polityk, w latach 2009-20172009–2017 prezydent Stanów Zjednoczonych, laureat Pokojowej Nagrody Nobla.
{{indeksPL}}
[[Plik:Sen. Barack Obama smiles.jpg|mały|<center>Barack Obama</center>]]
Linia 63:
 
===N===
* Narody, które ogradzają się murami, same sobie budują więzienie i same skazują się na porażkę.
** Opis: fragment wystąpienia na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku.
** Źródło: Mariusz Zawadzki, [http://wyborcza.pl/1,134154,20722421,prezydent-obama-globalizacja-tak-wypaczenia-nie.html ''Prezydent Obama: Globalizacja tak, wypaczenia nie''], wyborcza.pl, 21 września 2016.
Linia 136:
** Źródło: Lewica.pl, 11 lutego 2007
 
* Wraz ze wzrostem różnorodności amerykańskiego społeczeństwa, niebezpieczeństwo podziałów jest wyższe niż kiedykolwiek. A nie jesteśmy już chrześcijańskim narodem, przynajmniej nie tylko. Jesteśmy też narodem żydowskim, islamskim, buddyjskim, hinduistycznym i narodem niewierzących. I nawet, gdybyśmy byli tylko chrześcijanami i wykluczyli wszystkich innowierców ze społeczeństwa, to czyjego chrześcijaństwa uczylibyśmy w szkołach? Jamesa Dobsona czy Ala Sharptona? Które fragmenty Biblii kształtowałyby naszą politykę? Księga kapłańska, która pochwala niewolnictwo i uważa jedzenie skorupiaków za nieczyste? Czy może Księga Powtórzonego Prawa, która nakazuje ukamienować wątpiące dziecko? A może Kazanie na Górze, fragment tak radykalny, że chyba nawet nasz Departament Obrony nie przetrwałby jego stosowania. Więc zanim damy się porwać, poczytajmy Biblię. Wiara nie czyta Biblii… Co prowadzi mnie do następnej kwestii. Demokracja wymaga, by ludzie religijni budowali postulaty w oparciu o wartości uniwersalne, a nie konkretnej religii. Mam na myśli to, że ich propozycje powinny być przedmiotem dyskusji i walki na argumenty. Mogę być niechętny aborcji z powodów religijnych. Ale jeśli chce jej zakazać, nie mogę odwoływać się wyłącznie do nauk Kościoła. Muszę wykazać, że narusza ona wartości ludzi o różnych poglądach, w tym niewierzących. Może to być trudne dla wierzących w nieomylność Biblii w tym dla wielu ewangelików, jednak w pluralistycznym społeczeństwie nie mamy wyboru. Polityka zależy od umiejętności działania na wspólnym polu. Wymaga kompromisu, szukania tego, co możliwe. Oczywiście, w pewnym stopniu religia nie pozwala na kompromis. Jest sztuką niemożliwego. Jeśli Bóg nakazuje, to spodziewa się wykonywania nakazów, niezależnie od konsekwencji. Opieranie życia na takich fundamentach może być szlachetne, jednak w polityce byłoby to niebezpieczne. Pozwólcie, że zobrazuję. Wszyscy znamy historię Abrahama i Izaaka. Abraham miał ofiarować Bogu swego jedynego syna. Zabiera go na szczyt góry i związuje. Ostrzy nóż, gotowy do wykonania Bożego rozkazu. Wiemy, jak to się skończyło. Bóg zsyła anioła, żeby powstrzymał Abrahama. Abraham zdał test lojalności. Jednak z pewnością każdy z nas wychodząc z kościoła i widząc Abrahama z nożem w ręku, bez wahania zadzwoniłby na policję i oczekiwał, że państwo pozbawi Abrahama praw rodzicielskich. Zrobilibyśmy to, bo nie słyszymy tego, co słyszy Abraham. I nie widzimy tego, co on. Jakkolwiek prawdziwe jest jego widzenie. Dlatego powinniśmy działać stosownie do rzeczy, które wszyscy widzimy – wspólnych praw i zdrowego rozsądku.
** Opis: 1 marca 2008.
** Źródło: [http://fakty.interia.pl/raport/wybory_2008_usa/news/wielka-obietnica-baracka-obamy,1169846 portal Interia]
Linia 233:
** Opis: o wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, dot. przemówienia Baracka Obamy, który podczas uroczystości wręczenia „Medalu Wolności” dla Jana Karskiego użył określenia „polskie obozy śmierci”.
** Źródło: [http://tvp.info/informacje/polska/nie-robmy-z-prezydenta-obamy-cynicznego-potwora/7528070 tvp.info], 31 maja 2012
 
* Obama dostał pokojowego Nobla ledwie kilka miesięcy po objęciu urzędu. Krytycy twierdzili, że głównie za to, że nie jest Bushem. Dziś, kiedy rasizm w Stanach podnosi łeb, widać, że Obama zasłużył na laur choćby z jednego jedynego powodu – że został pierwszym czarnym prezydentem USA.
** Autor: [[Maciej Jarkowiec]], [http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,21241248,do-zobaczenia-panie-prezydencie-zatesknimy-za-barackiem.html ''Barack Obama miał uczynić świat lepszym. Nie udało się, ale i tak za nim zatęsknimy''], wyborcza.pl, 13 stycznia 2017.
 
* [Obama] rozczarował Jarosława Kaczyńskiego (…), jasno dając do zrozumienia, że nie wyśle Komanda Foki do Smoleńska, aby odbić wrak. Gwoli pocieszenia, „New York Times” na swoim portalu uznał przy tej okazji Smoleńsk za polskie miasto, stwarzając pewne nadzieje, że możemy liczyć na symboliczne przynajmniej poparcie zza oceanu dla Polski w jagiellońskich granicach.
** Autor: [[Cezary Michalski]], [http://www.krytykapolityczna.pl/CezaryMichalski/KomandoFokinielecidoSmolenska/menuid-291.html krytykapolityczna.pl, 29 maja 2011]
** Zobacz też: [[Jarosław Kaczyński]]
 
* Obama rozhulał kampanię z udziałem dronów. Oficerowie, siedząc przed ekranami monitorów w klimatyzowanych bazach na terenie USA, z odległości tysięcy kilometrów likwidują bojowników dżihadu. Zdalna wojna nie ma żadnych uregulowań w prawie międzynarodowym, przez długi czas Biały Dom zaprzeczał, że w ogóle się toczy. Zginęło w niej kilka tysięcy cywilów.
** Autor: [[Maciej Jarkowiec]], [http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,21241248,do-zobaczenia-panie-prezydencie-zatesknimy-za-barackiem.html ''Barack Obama miał uczynić świat lepszym. Nie udało się, ale i tak za nim zatęsknimy''], wyborcza.pl, 13 stycznia 2017.
 
* Porównałbym go do Roosevelta, który nie był jednak aż tak krytykowany. Pod pewnymi względami ten pierwszy ma trudniejsze zadanie. Roosevelta charakteryzowało bardzo głębokie zrozumienie ideologicznych potrzeb społeczeństwa. Poza tym powszechniejsze było wówczas zaufanie do ekonomicznych i socjalnych reform. W ostatnich trzydziestu latach uległo to zepsuciu, najpierw w wyniku reaganizmu, a potem przez działania administracji Busha. Polityczna dusza Amerykanów została okaleczona i wciąż odczuwamy tego skutki. W opozycji są przecież Rick Perry, Rick Santorum, Michele Bachmann, Sarah Palin czy Ron Paul. Mówiąc szczerze, oburza mnie to, jak Obama jest atakowany przez prawicę, która odwołuje się do jego rasy. Jestem też wściekły ze względu na to, jaką niecierpliwość okazuje lewica. I to praktycznie od początku prezydenckiej kadencji! Pojawiają się głosy, że we wszystkim, co Obama zrobił, nie jest lepszy od Busha. Uważam, że tak go cisnąc, nie zbuduje się prawidłowo funkcjonującego systemu demokratycznego. Zmusza mnie to do zastanowienia, czego naprawdę chcemy.
Linia 254 ⟶ 260:
** Opis: o kapitulacji przed mającymi większość w Izbie Reprezentantów republikanami, w sprawie porozumienia wokół podniesienia limitów zadłużenia.
** Źródło: [[Mariusz Zawadzki]], ''Ameryka przebija sufit'', „Gazeta Wyborcza”, 2 sierpnia 2011
 
* W kampanii Obama obiecywał pogonić bankierów w skarpetkach. Ale na starcie swoich rządów do ratowania gospodarki wybrał ludzi takich jak Timothy Geithner, Larry Summers czy Bob Rubin – starych wyjadaczy z branży finansowej związanych z elitą Wall Street, która napompowała bańkę na rynku nieruchomości. (…) Żaden z bankierów nie poszedł za kraty, mimo że dowody na świadome – warte miliardy dolarów i tysiące miejsc pracy – przekręty leżały na stole. Sektor finansowy nadal się rozrasta, wysysając kapitał z gospodarki i nie tworząc przy tym niemal żadnych miejsc pracy.
** Autor: [[Maciej Jarkowiec]], [http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,21241248,do-zobaczenia-panie-prezydencie-zatesknimy-za-barackiem.html ''Barack Obama miał uczynić świat lepszym. Nie udało się, ale i tak za nim zatęsknimy''], wyborcza.pl, 13 stycznia 2017.
 
{{commons|Barack Obama}}