Bogdan de Barbaro: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
Początek artykułu |
m drobne redakcyjne |
||
Linia 1:
'''[[w:Bogdan de Barbaro|Bogdan de Barbaro]]''' (ur. 1949) – polski lekarz psychiatra i terapeuta, profesor nauk medycznych, profesor zwyczajny Uniwersytetu Jagiellońskiego, kierownik Katedry Psychiatrii UJ.
* Ale gdy zaczyna się nas karmić nienawiścią każdego dnia, w każdym przemówieniu w Sejmie, we wszystkich mediach, to ta nienawiść zaczyna wchodzić nam w krew. Przedostaje się do naszego myślenia. Porządkuje nam świat. Polityk wskazuje wroga, dziennikarz ogłasza to w formie sensacji, bo tylko w ten sposób trafi do odbiorcy, i tak powstaje trójkąt szaleństwa, w którym idea prawdy przestaje być ważna. Liczy się tylko skuteczność (polityka), sprzedawalność (media) i zaspokojenie ciekawości (wyborcy). A nad wszystkim czuwa przymierze tronu i ołtarza.
** Źródło: ''Karmieni nienawiścią. Dziś agresja wobec innych jest zachowaniem pożądanym, a jeśli potępianym to przez te niecne elity
* Internet, a właściwie jego bezkarność, przygotował grunt pod chamstwo w życiu publicznym. Kultura osobista przestaje być w cenie. No cóż, przyjemniej myśleć o sobie jako o walecznym patriocie niż chamie. Nazywać się szlachetnym Polakiem, obrońcą wiary katolickiej, który w imię miłosierdzia piętnuje Innych. (...) Tymczasem dziś agresja wobec Innych jest zachowaniem pożądanym, a jeśli potępianym, to przez niecne elity.
** Źródło: ''Karmieni nienawiścią. Dziś agresja wobec innych jest zachowaniem pożądanym, a jeśli potępianym to przez te niecne elity
* Jeśli spersonalizujemy Polskę jako osobę, która trafia na kozetkę, to rzeczywiście nasze społeczeństwo zaczyna zachowywać się groźnie. Bo jeżeli można kogoś uderzyć tylko dlatego, że mówi w obcym języku, albo można organizować nasycone nienawiścią marsze pod biało-czerwoną flagą, to powinna się nam zapalić w głowie czerwona lampka. Oczywiście można powiedzieć, że to nie jest proces, który ogarnia całe społeczeństwo, ale jeżeli ktoś jest sześć dni spokojny, a raz na tydzień bije, to ważne jest to, że bije, a nie to, że przez sześć dni jest spokojny. Wygląda na to, że obecna władza tego zagrożenia nie dostrzega albo nie chce dostrzegać.
** Źródło: ''Karmieni nienawiścią. Dziś agresja wobec innych jest zachowaniem pożądanym, a jeśli potępianym to przez te niecne elity
* Na okrągło słucham i czytam o dobrej zmianie, o Polsce, która wstaje z kolan, o tym, że jesteśmy
** Źródło: ''Karmieni nienawiścią. Dziś agresja wobec innych jest zachowaniem pożądanym, a jeśli potępianym to przez te niecne elity
* Obecna władza niewątpliwie w tej dziedzinie jest w ekstraklasie. Wskazywanie wrogów plus mściwość w polowaniach na tych, którzy narazili się tej władzy, służy budowaniu atmosfery chaosu i niepewności. Nie przez przypadek kategoria Obcego robi dziś karierę.
** Źródło: ''Karmieni nienawiścią. Dziś agresja wobec innych jest zachowaniem pożądanym, a jeśli potępianym to przez te niecne elity
* Skoro rząd, walcząc z organizacjami pozarządowymi, tworzy Narodowe Centrum Społeczeństwa Obywatelskiego, to trudno zachować poczucie zdrowego rozsądku. Przecież to tak, jakby kogoś wsadzić do więzienia, informując go, że w ten sposób zwiększa się jego wolność.
** Źródło: ''Karmieni nienawiścią. Dziś agresja wobec innych jest zachowaniem pożądanym, a jeśli potępianym to przez te niecne elity
* Żyjemy w domu, w którym patriotyzm jest mylony z nacjonalizmem. Patriotyzm to uczucia i czyny dla ojczyzny. Nacjonalizm to budowanie na lęku mechanizmów obronnych służących zaprzeczaniu narodowym wstydom. Na przykład: będę dumny z Kościuszki i Skłodowskiej-Curie, ale o Jedwabne oskarżę Niemców i Żydów.
** Źródło: ''Karmieni nienawiścią. Dziś agresja wobec innych jest zachowaniem pożądanym, a jeśli potępianym to przez te niecne elity
▲* Żyjemy w domu, w którym patriotyzm jest mylony z nacjonalizmem. Patriotyzm to uczucia i czyny dla ojczyzny. Nacjonalizm to budowanie na lęku mechanizmów obronnych służących zaprzeczaniu narodowym wstydom. Na przykład: będę dumny z Kościuszki i Skłodowskiej-Curie, ale o Jedwabne oskarżę Niemców i Żydów. (...) [W] nacjonalizmie jest dramatyczny ładunek agresji udającej dumę. W skrajnej formie nacjonalizm to niedojrzały patriotyzm, którego symbolem jest kibol z pałką bejsbolową z wymalowanym znakiem Powstania Warszawskiego. Dla mnie nacjonalizm to sprofanowane, zhańbione sacrum.
▲** Źródło: ''Karmieni nienawiścią. Dziś agresja wobec innych jest zachowaniem pożądanym, a jeśli potępianym to przez te niecne elity - mówi prof. Bogdan de Barbaro, psychiatra, współautor wydanej właśnie książki "Polska na kozetce". Rozmawia Aleksandra Pawlicka'', "Newsweek", 5-11.12.2016, s. 39.
{{SORTUJ:Barbaro de, Bogdan}}
|