Lustracja osób pełniących funkcje publiczne: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
nowy cytat
m drobne redakcyjne
Linia 22:
* Nie jest dobrym grzebanie w życiorysach.
** Autor: [[Jacek Sasin]], [http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/politycy-pis-o-sprawie-stanislawa-piotrowicza,698488.html ''Politycy PiS o sprawie Stanisława Piotrowicza''], tvn24.pl, 9 grudnia 2016.
** OpisZobacz też: o [[Stanisław Piotrowicz|Stanisławie Piotrowiczu]].
 
* Nie ulega wątpliwości, że na każdego bardziej aktywnego coś spadnie, każdemu coś zostanie wypomniane. (...)<br />Moim zdaniem za całym pomysłem lustracji kryje się pewna filozofia, którą nazwałbym „niepodległościową”. To jest takie myślenie, jakby w Polsce była okupacja i czyści, którzy nie mieli z nią nic wspólnego, pozostaną czyści, a złych, którzy się w okupację ubabrali, napiętnuje się i wyrzuci z życia publicznego.(...) Tak jakby Amerykanie wygrali wojnę, lustratorzy zaś przyjechali tu na amerykańskich czołgach rozliczać kolaborantów. Tak robiono denazyfikację w Niemczech, tyle że po klęsce. I zaprzestano tego natychmiast, jak tylko skończyły się okupacyjne rządy. Ale Polska nie przegrała wojny i niepodległości nie wywalczyli ci, którzy dziś mieliby dokonywać lustracji, wydawać świadectwa moralności i ferować wyroki.