Chłopaki nie płaczą: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Linia 132:
:'''Kuba:''' Właśnie potrzebowałem kilku słów otuchy...
:* Zobacz też: [[błąd]], [[otucha]]
 
----
 
:'''Głos z sekretarki:''' Tu automatyczna sekretarka Kuby Brennera. Po sygnale zostaw wiadomość.
:'''Weronika:''' Kuba, wiem, że nie ma cię w tej chwili w domu, że poszedłeś na egzamin...
:'''Kuba:''' O cholera!
:'''Weronika:''' Dlatego wybrałam taką porę, bo muszę ci powiedzieć coś ważnego. Może powinnam to zrobić w cztery oczy, ale bałam się jakbyś to odebrał. Chciałam ci powiedzieć, że odchodzę od ciebie.
:'''Kuba:''' Dzięki Bogu.
:'''Weronika:''' Wiem, że to dla ciebie cios, no, ale takie jest życie. Nie obwiniaj się, po prostu taka już jestem – trochę zwariowana, ekscentryczna, nieprzewidywalna... Nie chcę żebyś cierpiał, no, a nie myślałeś chyba, że będę z tobą na zawsze...
:'''Kuba:''' W życiu!
:'''Weronika:''' Poznałam kogoś, ma na imię Jarek. Mam wrażenie, że jest moją drugą połówką...
:'''Kuba:''' Kurwa mać!
:'''Weronika:''' Nie chcę cię ranić, Kuba, musisz być silny. Na pewno spotkasz w życiu jeszcze wiele kobiet, które zajmą moje miejsce...
:'''Kuba:''' Nie wspomniałaś jeszcze o moim ojcu!
:'''Weronika:''' Twój ojciec był wielki dyrygentem, a ty? Nie potrafisz zadbać o swoje sprawy! Jak mówi Jarek, w życiu musisz być rekinem, jeśli nie chcesz żeby dopadły cię inne rekiny. I Jarek jest rekinem, i obrotny też jest. Ale po co ja ci o tym mówię... Kuba, musisz być silny! Nie zrób czegoś głupiego... Kochałam cię...
 
----