Robert Rient: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nowy dział "O"
m notka, sortowanie, drobne redakcyjne
Linia 1:
'''[[w:Robert Rient]] - (ur. w [[Szklarska Poręba|SzklarskiejRobert PorębieRient]])''' – polski dziennikarz, reportażysta i pisarz.
 
== ''Świadek ''==
* Boże, Ty, co mi życie zaplanowałeś, Ty, który kładziesz przede mną śmierć dla mojego dobra, Ty, który kochasz w sterylnych warunkach.
 
* Jeszcze tego nie wiem, ale nigdy nie nauczę się spać z mężczyzną, którego pożądam. Co chwilę podglądam przez zmrużone oczy, potem je otwieram i patrzę ze śmiałością, opuszkami palców dotykam skóry, kości policzkowych, odsuwam się, by usnąć, i tęsknię, więc wracam, a wtedy, gdy skóra dotyka skóry, wszystko we mnie czuwa, nie śpi.
 
== Świadek ==
* Ostatecznie to, kim jestem dla ciebie, nie jest tym, kim jestem.
* Religia mówi: Gdy wszystko wyznasz, Bóg ci wybaczy. Grzeszysz. Potrzebujesz zbawienia. Jesteś na drodze do doskonałości. Psychologia mówi: Gdy wszystko wyznasz, będziesz uzdrowiony. Cierpisz. Potrzebujesz pomocy. Doskonal się cały czas.
*Potrafię odmówić Bogu swemu wieczornej pogawędki.
*Boże, Ty, co mi życie zaplanowałeś, Ty, który kładziesz przede mną śmierć dla mojego dobra, Ty, który kochasz w sterylnych warunkach.
*Religia założyła mi gacie z drutu kolczastego.
*- Przestałeś mnie kochać? - Nie przestałem. - Tylko co? - Tylko moje ciało tego nie umie.
*Wyznawcy muszą się czuć winni. Zanim uwierzą w Boga, muszą wierzyć w grzech. Wstyd, tak jak kontemplowanie zła, jest skutecznym mechanizmem kontroli. Oto zagrażający świat, oto jego strażnicy. Im większe poczucie winy, tym większa potrzeba zbawienia, tym gorliwsza wiara.
*Jeszcze tego nie wiem, ale nigdy nie nauczę się spać z mężczyzną, którego pożądam. Co chwilę podglądam przez zmrużone oczy, potem je otwieram i patrzę ze śmiałością, opuszkami palców dotykam skóry, kości policzkowych, odsuwam się, by usnąć, i tęsknię, więc wracam, a wtedy, gdy skóra dotyka skóry, wszystko we mnie czuwa, nie śpi.
 
* Potrafię odmówić Bogu swemu wieczornej pogawędki.
== Chodziło o miłość ==
 
*- Przestałeś mnie kochać? - Nie przestałem. - Tylko co? - Tylko moje ciało tego nie umie.
 
* Religia mówi: Gdy wszystko wyznasz, Bóg ci wybaczy. Grzeszysz. Potrzebujesz zbawienia. Jesteś na drodze do doskonałości. Psychologia mówi: Gdy wszystko wyznasz, będziesz uzdrowiony. Cierpisz. Potrzebujesz pomocy. Doskonal się cały czas.
 
* Religia założyła mi gacie z drutu kolczastego.
 
* Wyznawcy muszą się czuć winni. Zanim uwierzą w Boga, muszą wierzyć w grzech. Wstyd, tak jak kontemplowanie zła, jest skutecznym mechanizmem kontroli. Oto zagrażający świat, oto jego strażnicy. Im większe poczucie winy, tym większa potrzeba zbawienia, tym gorliwsza wiara.
 
== Inne ==
* Moja terapia polegała na tym, że nie otrzymywałem odpowiedzi na pytania, które zadawałem, otrzymywałem natomiast dodatkowe pytania. I płaciłem za to spore pieniądze. Ewidentną korzyścią było jednak to, że od ponad roku utrzymywałem się w stałej relacji z kobietą.
==** Źródło: ''Chodziło o miłość ==''
 
== Inne ==
* Żyjemy w świecie, w którym codziennie za grubymi murami mordowane są miliony zwierząt, a my kupujemy ich ciała zapakowane w kolorowe opakowania. Bo lubimy też sterylnie jeść. Te martwe ciała są pocięte na fragmenty, posolone, albo zamarynowane, uwędzone, ładnie są pocięte. Nie chcemy widzieć filmów dokumentalnych, na których ludzie zabijają maczetą ludzi. Rwanda to przecież 1994 rok. Holocaust wydarzył się niedawno, a w głowach tych, którzy ocaleli i ich dzieci trwa nadal. Tych przykładów jest mnóstwo. Bo można oszaleć od nadmiaru, od całej jaskrawości, o której pisał Stachura. Dlatego już dzieci uczy się gry w role, gry w posłuszeństwo lub rozpychanie się, osiąganie sukcesów, kończenie kursów, łaszenie się i kokietowanie, wspinania się po drabinie, która jest iluzją, bo przecież śmierć i tak przyjdzie, i wszystko zabierze, każdemu z nas. Ale mało kto kontempluje tę myśl, a przecież to ona daje wolność.
** Źródło: Natalia de Barbaro, [https://www.tygodnikpowszechny.pl/nie-wierze-w-cudze-sny-28935 "Nie„Nie wierzę w cudze sny"sny”] Tygodnik Powszechny, 27 września 2015.
 
== O Robercie Riencie ==
* Potraktować siebie jak bohatera reportażu, a ze swojego intymnego życia stworzyć fabułę non-fiction – to duża odwaga. Bo „Świadek” to rzadka rzecz – autoreportaż. Robert Rient napisał książkę, jakiej potrzebuje sporo z nas, czytelników – książkę o zamianie jednego życia na inne. Jak porzucić rodzinę, własne środowisko, wpajane w dzieciństwie wartości i nie oszaleć? Bohater/autor to wie, ale zapłacił za swoją decyzję wysoką cenę. Życie da się wymienić!
** Autor: [http://instytutr.pl/pl/dowody-na-istnienie-wydawnictwo/katalog/r-rient-swiadek/ Mariusz Szczygieł, Instytut Reportażu]