Poprawność polityczna: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Luxetowiec (dyskusja | edycje)
dodano cytat Val McDermid
m dr
Linia 1:
'''[[w:Poprawność polityczna|Poprawność polityczna]]''' - sposób używania języka w dyskursie publicznym, którego głównym celem jest zachowanie szacunku oraz tolerancji wobec przeciwnika w dyskusji.
* Jestem zwolennikiem poprawności politycznej, która w Rosji nie istnieje. Dlatego jesteśmy krajem barbarzyńców, gdzie kwitnie rasizm, seksizm i bezprawie. Ale poprawność też nie jest uniwersalnym lekarstwem. Fantazje seksualne człowieka nie są poprawne, a seks to istotna część życia. Kiedy mężczyzna śpi z niekochaną żoną, wyobraża sobie różne rzeczy. Takie jest życie. Jednym się układa tak, innym inaczej.
** Autor: [[Wiktor Jerofiejew]], [http://wyborcza.pl/1,75475,10045741,Ranking_rosyjskich_pisarzy_wedlug_Wiktora_Jerofiejewa.html?as=5&startsz=x rozmowa Anny Żebrowskiej, wyborcza.pl, 2 sierpnia 2011]
 
* Naprawdę martwi mnie fakt, że 84% słuchaczy zgadza się z tym stwierdzeniem, ponieważ ludzie, którzy mawiają „poprawność polityczna sięga absurdu” zwykle używają tej formuły jako przykrywki do ataku na mniejszości lub ludzi z którymi się nie zgadzają. Jestem w wieku, w którym mogę dostrzec różnicę jakiej dokonała poprawność polityczna. Kiedy miałem cztery lata mój dziadek wiózł mnie po Birmingham, gdzie Torysi właśnie uskuteczniali kampanię wyborczą hasłem „chcesz mieć sąsiada czarnucha - głosuj na laburzystów”. I wiózł mnie objaśniając, że „to tu właśnie mieszkają wszystkie czarnuchy, asfalty i małpoludy”. Pamiętam też kiedy byłem w szkole na początku lat 80., gdy nauczyciel czytał listę obecności, zamiast wymówić nazwisko azjatyckiego chłopca, mawiał „a czy jest czarny punkt?”. I wszystkie te rzeczy stopniowo zostały wytrzebione przez poprawność polityczną, która dla mnie w najgorszym przypadku jest po prostu zinstytucjonalizowaną uprzejmością. I jeśli istnieje jakiś tego odprysk, w znaczeniu takim, że ktoś w biurze będzie miał kłopoty, bo powie coś, co do czego nie był pewien, czy było seksistowskie, homofobiczne, czy rasistowskie - to jest to niewielka cena, jaką płacimy za ogrom korzyści i poprawy jakości życia milionów ludzi, których dokonała poprawność polityczna. To całkowite kłamstwo, które pozwala prawicowcom, którzy w zasadzie kontrolują teraz media oraz narodowcom przyklejać ludziom o poglądach lewicowych, którym leży na sercu to w jaki sposób ludzie są określani, łatkę sztywniaków. I nie mogę znieść, naprawdę nie mogę znieść-- 84% osób w tym pomieszczeniu, które zgodziło się z tym stwierdzeniem; jesteście jak ludzie, którzy mówią „wiecie kto jest najbardziej dyskryminowaną mniejszością w Wielkiej Brytanii? Biali mężczyźni ze średniej klasy.”. Banda z was idiotów.
Linia 9:
** Autor: [[Kazik]], piosenka ''12 groszy''
 
* - Słucham? - rzuciła wystarczająco ostrym tonem, by dać mu do zrozumienia, że nie puści przejawów homofobii mimo uszu.
** Autor: [[Val McDermid]], ''Gorączka kości'', Prószyński i S-ka, Warszawa 2010, strs. 113. ISBN 9788376484532
 
* Teraz się wymaga mówić sprawny inaczej, kochający inaczej, więc i mądry inaczej, szkodzić można z głupoty i złośliwości, chociaż widzę też inne możliwości politycznie poprawne (...)
Linia 21:
* Zezwolenie na wmówienie sobie, że człowiek, rozsądny, inteligentny, bywały powinien mieć do zjawisk stosunek kolektywnie taki, a nie inny, to właśnie uległość wobec poprawności politycznej. Bezkrytyczne przyjmowanie tego, co serwują „najmądrzejsi i najrozsądniejsi” (nie „opozycyjni” czy merytorycznie „krytyczni” wobec zmian w Polsce, ale dziko i zasadniczo wrodzy wobec nich) w mediach elektronicznych, to właśnie – a nie nic innego – przykład zaściankowości i zacofania.
** Autor: [[Jacek Kwieciński]], „Gazeta Polska” nr 49, 6 grudnia 2006 r.
 
 
{{DEFAULTSORT:Poprawność polityczna}}