Stefan Wyszyński: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Anulowanie wersji 443917 autora 213.192.80.182 (dyskusja): to samo: nie Wyszyńskiego
→‎G: "Gdym patrzył z prymasowskiego tronu gnieźnieńskiej stolicy..."
Linia 51:
 
* Gdy znajdę w sobie choć jeden akt miłości, już nie jestem nędzą.
 
* Gdym patrzył z prymasowskiego tronu gnieźnieńskiej stolicy, w pełni zrozumiałem powagę dostojeństwa wieków naszych dziejów. Gdym przyglądał się pomnikom prymasów Polski, klęcząc przed prochami św. Wojciecha, oddając cześć sercu pierwszego prymasa Warszawy, tam, Drogie Dzieci, zrozumiałem jak wspaniały w swej przeszłości jest nasz Naród. Nie jest on Narodem od wczoraj, choć jest dziwnie młodym ludem. Jak Chrystus - Ojciec przyszłego wieku, tak i Naród, gdy z Chrystusem, Ojcem przyszłych wieków - żyje. Dostojeństwo dziejów czuje się w Gnieźnie.
** Źródło: Przemówienie ingresowe, Warszawa, 6 lutego 1949, w: idem, Jedna jest Polska. Wybór z przemówień i kazań, Warszawa 1989, s. 5.
 
==J==