Mieczysław Rakowski: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Luxetowiec (dyskusja | edycje)
→‎O Mieczysławie Rakowskim: dodano cytat Oriana Fallaci
Linia 22:
** Autor: [[Damian Chodorek]], [http://lewica.pl/index.php?id=24225 ''Pijarowy antyklerykalizm'', lewica.pl, 20 kwietnia 2011]
** Zobacz też: [[Okrągły Stół]], [[antyklerykalizm]]
 
* „W polityce - powiedział mi kiedyś Mieczysław Rakowski, ówczesny polski premier - nawet anioł staje się dziwką.”
** Autor: [[Oriana Fallaci]]
** Źródło: ''Wywiad z samą sobą'', Wydawnictwo Cyklady, Warszawa 2005, str. 63. ISBN 8386859989
 
* Z chłopa stał się polskim inteligentem. Neoficko żarliwym. Bardziej inteligenckim, niż liczni otaczający go dziedziczni. Inteligenci z racji swego urodzenia. Do swej inteligenckości dopłynął w mundurze Ludowego Wojska Polskiego. Podobnie jak Zygmunt Bauman, Adam Ważyk, Wojciech Jaruzelski. I wtedy wielu innych. Był socjaldemokratą w Partii zawsze prawie komunistycznej. A zwykle pragmatycznej i bezideowej. (…) Był ostatnim „komunistycznym” premierem „ostatniego «komunistycznego» rządu”, jak wspomina się, kiedy już musi się wspomnieć. Szczególnego rządu. Tego, który ustawą o działalności gospodarczej z 23 grudnia 1988 roku przywrócił w Polsce gospodarkę rynkową, a ustawą z 17 maja 1989 roku o stosunku państwa do Kościoła Katolickiego – państwo wyznaniowe. Ale tych zasług tego rządu ani prawica, ani Kościół katolicki przypominać nie chce. Za to Rakowskiemu pamięta się, że był ostatnim pierwszym sekretarzem Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Został z kartą „Czarnego Piotrusia” w ręku. Choć to on jako ostatni pierwszy sekretarz PZPR w styczniu 1990 roku sztandar jej kazał wyprowadzić. On. Nie „demokratyczna opozycja”, nie „pierwszy niekomunistyczny premier Polski” Tadeusz Mazowiecki. Był żeglarzem. Przez całe swe polityczne życie marzył, by stanąć za sterami swej Partii. Kiedy je dostał – okręt już tonął.