Rozwód: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Nie podano opisu zmian
Linia 28:
* Kobieta traci zawsze w pierwszym małżeństwie najpiękniejsze dni swej młodości, a niech weźmie rozwód, głupcy zawsze coś przeciw niej znajdą.
** Autor: [[Stendhal]]
 
*Lekkomyślnie zaręczeni<br />
Ze ślubem mają sporo zachodu,<br />
Potem z rozwodem!... z byle powodu.
** Autor: [[Leszek Wierzchowski]],''Erotyczne przymiarki'', Krakow 2014 r.
 
* Mężczyźni myślą, że są jakieś nieodkryte prawdy o rozwodach, a wszystkie wyglądają tak samo – ona go kochała, a on nie. Nawet jeśli kobieta odchodzi do innego mężczyzny, wkrótce się okazuje, że jednak nie jest szczęśliwa.
Linia 43 ⟶ 48:
* Pewnego dnia Agnieszka zapytała mnie:<br />– Czy przestałeś już interesować się Jowitą?<br />To właściwie nie było pewnego dnia, ale pewnej nocy. Obudziła mnie, żeby o to zapytać. Chciało mi się spać i powiedziałem:<br />– Ależ nie, kochanie. Interesuję się nią bardzo. Czy mam cię o tym przekonać?<br />Chciałem ją objąć, ale odepchnęła mnie ze złością.<br />– Po pierwsze, jesteś trywialny, a po drugie jesteś uparty jak osioł. W sumie – jesteś trywialny, uparty jak osioł i to mi się nie podoba. Ja naprawdę nie jestem Jowita, a ona naprawdę istnieje.<br />Mówiła to z takim przekonaniem, czułem, że tak bardzo zależy jej, bym w to uwierzył, iż zdziwiłem się i rozbudziłem.<br />– Bardzo dobrze – powiedziałem – niech sobie będzie. Ale nie rozumiem, dlaczego ciągle wracasz do historii, o której ja już zupełnie zapomniałem. O co ci chodzi?<br />– Chodzi mi właśnie o to, że tak zupełnie zapomniałeś o tej historii. Ona o tobie nie zapomniała.<br />– Historia?<br />– Jowita.<br />– Słuchaj, kochanie, jeżeli Jowita istnieje rzeczywiście, to ty, zdaje się, usiłujesz mnie pchnąć w jej ramiona. Przysięgam ci, że jest sto pięćdziesiąt lepszych sposobów, ażeby uwolnić się od mężczyzny, którego się nie kocha. A najlepszy powiedzieć mu to wprost, po czym odejść i przechodzić na drugą stronę ulicy, jeżeli się go spotka.
** Autor: [[Stanisław Dygat]], ''Disneyland''
 
*Pierwszy krok…<br />
Jeśli z żoną nie masz wzwodu,<br />
To krok pierwszy!... do rozwodu.
** Autor: [[Leszek Wierzchowski]],''Erotyczne przymiarki'', Krakow 2014 r.
 
Postrach żon<br />
Panna, rozwódka czy młoda wdowa<br />
Żonie skraść męża – zawsze gotowa !
** Autor: [[Leszek Wierzchowski]], ''Dziwne stany świadomości'', Kraków 2013 r.
 
* Przyczynę rozwodów tę najczęściej słyszę:<br />
Linia 75 ⟶ 85:
Łatwiej wziąć rozwód – w piątek czy świątek,<br />
Niźli podzielić… wspólny… majątek!
** Autor: [[Leszek Wierzchowski]], ''Dziwne stany świadomości'', Kraków 2013 r.
 
* Rozżalonej po rozwodzie<br />
Nie płacz , miła, po rozwodzie,<br />
Pókiś… jeszcze jest na chodzie !
** Autor: [[Leszek Wierzchowski]], ''Dziwne stany świadomości'', Kraków 2013 r.
 
*Śliski rozwód<br />