Jean-Paul Marat: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
m format, dr zmiana
Linia 1:
[[Plik:Jean-paul marat 4.jpg|mały|<center>Jean-Paul Marat</center>]]
'''[[w:Jean-Paul Marat|Jean-Paul Marat]]''' (1743–1793) – francuski polityk, rewolucjonista, lekarz i dziennikarz; zamordowany przez [[Charlotte Corday]].
* Lud porywa się do walki dopiero wtedy, gdy tyrania doprowadzi go do rozpaczy. Ileż cierpień zniesie, zanim się zemści! Jego zemsta jest w zasadzie zawsze słuszna, chociażby nawet nie była zawsze świadoma skutków…
** Opis: wygłoszone w październiku 1789.
** Źródło: [[Paweł Jasienica]], ''Rozważania o wojnie domowej'', Warszawa 2008.
 
* Modlący się przed ukrzyżowanym Chrystusem, składają hołd obrazowi własnej bezsilności.
** Źródło: ''Les chaînes de l'esclavagel’esclavage'' (1774)
** Zobacz też: [[Jezus Chrystus]]
 
* Tak więc nie ma w sercu ludzkim żadnej wrodzonej moralności, a stwórca wszechświata nie nałożył na człowieka żadnego obowiązku; gdyby było inaczej, czyż Bóg nie uświadomiłby nam tych nakazów przez jakieś widoczne znaki, aby mogły być łatwo rozumiane przez wszystkich ludzi? (…) Zło i dobro moralne są dlatego czysto relatywne i bynajmniej nie absolutne. Pojęcia te różnią się zasadniczo u rozmaitych ludów, narodów i jednostek. Fakty pozostają te same, ale różne są nasze sądy spraw tych dotyczące (…) Cnota zaś aczkolwiek piękna nie jest głosem niebios, ale jest nawet przeciwna prawom Natury; człowiek cnotliwy jest więc istotą nienaturalną…
** Źródło: Jean-Paul Marat, ''Listy polskie'', Boston-Norwood 1905.
 
* Wkrótce pójdą na gilotynę.
** Opis: gdy Charlotte Corday podała mu nazwiska żyrondystów z Caen zbierających tam oddziały z całej Normandii; po wypowiedzeniu tych słów został śmiertelnie raniony przez Corday.
** Źródło: Rodney Castleden, ''Krwawi mordercy, maniacy szaleni i nienawistni - od starożytności do czasów współczesnych. Część I - zabójstwa polityczne, truciciele i trucicielki, szaleńcy'', tłum. Olga Kaczmarek, wyd. Bellona, Warszawa 2008, ISBN 978-83-11-11254-4, tłum. Olga Kaczmarek9788311112544, s. 183.
 
==O Jeanie-Paulu Maracie==
* Konwent umieścił popiersie Marata w sali, gdzie odbywały się obrady. Stał się bohaterem rewolucji - z pewnością był jednak bezpieczniejszy martwy niż żywy. Rok później jego prochy przewieziono z wielką pompą do Panteonu. Jednakże ta sława, jaką zdobył Marat, jest krucha, za jednym mrugnięciem oka może się zmienić w infamię. Dekret z lutego 1795 roku zarządził usunięcie prochów Marata z Panteonu. I słusznie. Marat stosował szczególnie brudną grę władzy. Prowadził politykę prasy brukowej: opisywanie i upokarzanie rzekomych przestępców niezależnie od procedur prawnych - były to standardy etyczne linczującego motłochu. Był gotów wysyłać do więzień i na śmierć niezliczone tłumy ludzi tylko na podstawie pomówienia. To Marat był osławionym mordercą. A Charlotte Corday, morderczyni mordercy? Być może należy do bardzo nietypowej kategorii ludzi, do morderców godnych podziwu!
** Autor: Rodney Castleden, ''Krwawi mordercy, maniacy szaleni i nienawistni - od starożytności do czasów współczesnych. Część I - zabójstwa polityczne, truciciele i trucicielki, szaleńcy'', wydop. Bellona, Warszawa 2008, ISBN 978-83-11-11254-4, tłumcit. Olga Kaczmarek, s. 184.
 
* Marat to małpa udająca Rousseau.
Linia 25:
 
 
{{DEFAULTSORTSORTUJ:Marat, Jean-Paul}}
[[Kategoria:Francuscy dziennikarze]]
[[Kategoria:Francuscy lekarze]]