Narodowe Siły Zbrojne: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Lowdown (dyskusja | edycje)
AK
nowe cytaty
Linia 38:
* N.S.Z. były organizacją dużą – liczyły ponad 100.000 czynnych członków. W odróżnieniu od organizacyj kierowanych przez BIP, Narodowe Siły Zbrojne nie posiadały członków należących do organizacji jedynie formalnie, na papierze. Ponieważ były „nielegalne” – przynależność do N.S.Z. nie dawała żadnych korzyści – toteż cały element markujący jedynie pracę podziemną, w innych organizacjach szukał wyżycia. Wywiad N.S.Z. liczył wiele setek ludzi – wiele tysięcy liczyła partyzantka N.S.Z., setki pracowały w akcjach specjalnych (AS), setki zatrudniała skomplikowana administracja, wyszkolenie, propaganda...
** Autor: Kazimierz Gluziński, ''Nielegalnym... Pokłosie Procesu N.S.Z.'', „Express”, Monachium, 27 marca 1948, ss. 3, 5.
 
* NSZ to był hitleryzm w czystej postaci. Dzisiaj niektórzy historycy mówią, że NSZ miał dwie strony, że oni nie tylko zabijali Żydów, ale też walczyli o niepodległość. Ale za taki kraj, jaki wywalczyłaby NSZ, za taką Polskę, to ja dziękuję...
** Autor: [[Marek Edelman]], ''Życie. Po prostu'', Witold Bereś, Krzysztof Brunetko, wyd. Świat Książki, Warszawa 2008, s. 246.
 
===O===
* Obrzydliwe zakłamanie reżimu, który sądzi Kasznicę i jego kolegów, gdy innych wodzów tegoż ruchu faszystowskiego w Polsce przedwojennej za to, że zgodzili się służyć reżimowi, obdarza – jak B. Piaseckiego – prawem działalności politycznej przy swym boku, krępuje moje pióro: nie chciałbym w żadnym razie utożsamić się z cynicznymi oskarżycielami Kasznicy. Ale wobec perfidnego zużytkowywania zeznań oskarżonych w kierunku tworzenia kłamliwej wersji o jedności podziemia polskiego z NSZ, konieczne jest jak najbardziej stanowcze zaprzeczenie temu kłamstwu. NSZ tak samo, jak komuniści, i z podobnych powodów, zostali postawieni poza nawias Polski Podziemnej. Polska Podziemna przyjęła zasady demokracji i postępu społecznego i położyła je jako fundament niepodległości. NSZ wyznawał ideologię faszystowską, wrogą demokracji i postępowi społecznemu, komunizm niósł uzależnienie Polski od Rosji i metody polityczne tak bliźniaczo podobne do faszystowskich, że również nie mógł się znaleźć w organizacji, która kierowała walką narodu polskiego w czasie tej wojny.
** Autor: [[Zygmunt Zaremba]], [http://lewicowo.pl/varia/viewpub/tid/2/pid/545 ''Polska nie będzie się wstydzić swojego Podziemia'', „Światło”, zeszyt 3-4, kwiecień 1948]
** Zobacz też: [[faszyzm]], [[w:Stanisław Kasznica (komendant NSZ)|Stanisław Kasznica]]
Linia 52 ⟶ 55:
 
* Pod koniec lutego całość ziem polskich znalazła się pod okupacją sowiecką. Oddziały NSZ, które nie mogły dojść do miejsc koncentracji, prowadziły nadal walkę o niepodległość, tym razem przeciw wschodniemu okupantowi. W ciągu roku odtworzono porwaną siatkę organizacyjną, łatwiej było, dzięki wódce, o broń i amunicję, zwłaszcza od polskojęzycznych oddziałów Armii Czerwonej. Pod koniec roku w ponad stu oddziałach walczyło przeszło 30 tys. partyzantów, a więc liczba równa największemu natężeniu powstania styczniowego. Po raz pierwszy od roku 1863 dowódcami oddziałów byli i księża. Walcząc z tym samym wrogiem partyzanci napotykali w lasach na ślady swych poprzedników z potrzeby styczniowej: widoczne jeszcze pozostałości obozów, kopce, krzyże, mogiły. W marszu, przy ognisku partyzanci z puszczańskich wiosek często opowiadali o nich, to co im przekazała rodzinna tradycja. Pomagał w walce polski las, dawał on możność założenia trudno dostępnego dla Rosjan obozowiska, kryjówki broni i ekwipunku, pozwalał na przygotowanie zasadzki, chronił w razie potrzeby ucieczki, zezwalał na odpoczynek przed następną akcją. Ta polska walka rozgniewała Churchilla, w liście do Roosevelta z 13 marca skarżył się, iż NSZ będąc pod rozkazami „rządu polskiego w Londynie” utrudnia Rosjanom administrację ziem polskich.
** Autor: Stanisław Bóbr-Tylingo, ''Rok 1945'', „Szaniec Chrobrego”, nr 64 (231), maj-czerwiec 2003, ss. 19–20.
 
* Polska Partia Socjalistyczna (...) podkreślała, że (...) NSZ jest odpowiedzialny za wymordowanie 9000 bezbronnych cywilów, w tym 200 dzieci w wieku niemowlęcym i małoletnim.(...) Nie znam żadnych innych danych. Powojenne statystyki przestępstw prowadziło tylko Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego.
Linia 61 ⟶ 64:
 
* Ponad 90 oddziałów NSZ o ogólnej sile ponad 4000 dusz biło się jeszcze w okresie 1946–47. Największe bitwy i najbardziej krwawe były na Podkarpaciu, górale najdłużej stawiali zbrojny opór. Straty były tak duże, iż uniemożliwiały dalsze trwanie: oddziały traciły do 90% stanu, oficerów poległo 97%. W roku 1948 zaplecze polityczne wydało rozkaz zawieszenia walki. Nie wszyscy go od razu usłuchali.
** Autor: Stanisław Bóbr-Tylingo, ''Rok 1945'', „Szaniec Chrobrego”, nr 64 (231), maj-czerwiec 2003, ss. 19–20.
 
* Przyłączenie „opozycji faszystowskiej” (do AK) prawie na pewno wywoła odpadnięcie poważnej części lewicy rządowej, nadałoby temu obozowi piętno reakcyjne. Jestem głęboko przekonany, że w błyskawicznym tempie pociągnęłoby to za sobą dla Polski śmiertelną katastrofę wojny domowej, w której lewica walczyłaby pod komendą PPR, a prawica – ONR. AK przypadłaby rola obrońcy klas posiadających. Następstwem – wasalizacja lub wcielenie Polski do ZSRR. W świetle powyższego ostatni nasz „sukces” w postaci podporządkowania NSZ może mieć wysoce ujemne następstwa, jeśli nie sparaliżujemy ich umiejętną akcją wychowawczą.
** Autor: [[Jan Rzepecki]], ''Raport dla generała Bora-Komorowskiego'' (marzec 1944), cyt. za: Piotr Lipiński, ''Raport Rzepeckiego'', wyd. Prószyński i S-ka, Warszawa 2005.
 
===R===
* Różne były losy sprawców masakry radziłowskich Żydów. Po wojnie kilku popełniło samobójstwo bądź zmarło w niewyjaśnionych okolicznościach. Ci najbardziej aktywni zwykle jednak trafiali do oddziałów partyzanckich i w szeregach Narodowych Sił Zbrojnych czy Armii Krajowej Obywatelskiej nareszcie mogli dać wyraz swoim antykomunistycznym i antysemickim przekonaniom. Tak postąpił Feliks G., który (…) przebywał w oddziale NSZ mjr. Jana Tabortowskiego „Bruzdy”, razem z braćmi Leonem i Ludwikiem K. (…) Leon K., główny sprawca mordu należał do oddziału mjr. „Bruzdy” niemalże do samego końca jego szlaku bojowego (…)<br />Również Teofil K. „Kosa”, „Dołęga”, Józef K., Henryk D., Wacław D., Jan Ch., Józef D., Stanisław B., Kazimierz M., Józef L., Wacław B., Stanisław K., Zygmunt S. należeli po wojnie do Narodowych Sił Zbrojnych. Józef L., zbrodniarz z Radziłowa, został nawet jednym z dowódców tej formacji na Podlasiu.
** Autor: [[Mirosław Tryczyk]], ''Miasta śmierci. Sąsiedzkie pogromy Żydów'', Wyd. RM, Warszawa 2015, s. 230.
** Zobacz też: [[Pogrom w Radziłowie]]
 
===W===
Linia 79 ⟶ 87:
===Z===
* Zakończenie wojny pozwoliło Moskalom na swobodniejszą rozprawę z polskimi oddziałami. Dużo ich rozwiązało się dobrowolnie w okresie zimy 1945/46, na wiosnę przyszły dotkliwe klęski. Mimo to walka trwała nadal, jak w latach 1864–65. Wzruszającym momentem w tej walce, na początku maja 1946, było opanowanie uzdrowiska Wisła i zorganizowanie na głównej ulicy uroczystej defilady z okazji 3 Maja. Entuzjazm zaskoczonych ludzi był ogromny, wszyscy myśleli, że wybuchło powstanie, które przyniesie niepodległość. Żołnierze VII Okręgu NSZ szli po rzucanych im kwiatach.
** Autor: Stanisław Bóbr-Tylingo, ''Rok 1945'', „Szaniec Chrobrego”, nr 64 (231), maj-czerwiec 2003, ss. 19–20.
 
* Zarówno naziści jak i komuniści najbardziej znienawidzili właśnie NSZ, bo legenda i chwała Narodowych Sił Zbrojnych trwa po dziś dzień, a zarówno nazizm jak i komunizm znalazły się na śmietniku historii!
Linia 93 ⟶ 101:
 
 
{{DEFAULTSORTSORTUJ:Narodowe Siły Zbrojne}}
[[Kategoria:II wojna światowaAntysemityzm]]
[[Kategoria:Historia Polski]]
[[Kategoria:II wojna światowa]]
[[Kategoria:Wojsko]]