Kwintus Kurcjusz Rufus: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian |
m format, dr zmiana |
||
Linia 1:
'''[[w:Kwintus Kurcjusz Rufus|Kwintus Kurcjusz Rufus]]''' (łac. ''Quintus Curcius Rufus
* (…) Kiedy Aleksander zawładnął miastem, wszedł do świątyni Jowisz. Tam zauważył wóz, na którym podobno jeździł Gordios, ojciec Midasa; wóz ten niczym się nie różnił od pospolitych i powszechnie używanych w tym kraju. Zwracał jedynie uwagę sam zaprzęg, w którym rzemienie były splątane i powiązane w taki sposób, że węzeł był ukryty. Mieszkańcy miasta mówili o istnieniu przepowiedni głoszącej, że ten, kto rozwiąże trudny do rozplątania węzeł, będzie panem Azji. Aleksander zapałał chęcią spełnienia tej wyroczni. Tłum Frygów i Macedończyków otoczył króla: Frygowie w napięciu, pełni oczekiwania, Macedończycy – poruszeni lekkomyślnością zawsze pewnego siebie króla. Gdy Aleksander przystąpił do rozwiązywania splotu rzemieni tak zagmatwanego, że nie można było ani dostrzec, ani nawet domyślić się, gdzie szukać jego początku czy końca, zaniepokoili się, by daremne usiłowania nie zmieniły się w złą wróżbę. Król jednak nie mocował się długo z węzłem. „Nieważne – powiedział – w jaki sposób się to rozplącze” – i mieczem przeciął wszystkie rzemienie. Albo zadrwił z wyroczni, albo ją w ten sposób wypełnił.
** Źródło: ''Historia Aleksandra Wielkiego'' 3.1.2, tłum. zbiorowe pod red. Lidii Winniczuk
* Podobno Aleksander (
** Źródło: ''Historia Aleksandra Wielkiego'', cyt. za: Andrzej Donimirski, ''Niezwykłe kobiety w dziejach'', Instytut Wydawniczy Związków Zawodowych, Warszawa 1988, ISBN
[[Kategoria:Rzymscy historycy]]
|