Bitwa o Monte Cassino: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Absmoup (dyskusja | edycje)
+1
Absmoup (dyskusja | edycje)
+1
Linia 44:
* Nocą słuchali na krótkiej fali B.B.C.<br />Z nasłuchów w stolicę jak grom runęła<br />Wieść, co się wdarła burzą w tętnice,<br />Że „Jeszcze Polska nie zginęła!"<br />Monte Cassino - zdobyte!<br />Że ci spod Wilna, ci ze Lwowa,<br />Nasi - dywizje Karpacka, Kresowa,<br />Przez szum bitewny, straty, pożogę,<br />Że jak lawina idą przez dym!<br />Że otworzyli drogę na Rzym!Monte Cassino - słyszysz Stolico?<br />Grobów kolumną usiana góra.<br />Warszawo - powiedz swoim ulicom, Warszawo - wolność!<br />Ten klasztor w chmurach<br />Dymy spowiły armatnie.<br />Bagnetem rzeźbiły jej skały<br />Dywizje bratnie - Karpacka, Kresowa,<br />Dla twojej chwały.<br />Czy czujesz wielkość w tych słowach?<br />Odrzuć żałobę! Otrzyj łzy!<br />Warszawo - B.B.C.<br />Warszawo - Monte Cassino.<br />Rozkaż swym synom — by szli!<br />A tam na Wschodzie<br />Ich Lwów i Wilno Sierpem i młotem skalane.<br />A oni idą. W ziemię mogilną<br />Rzeki Rapido kładą się łanem,<br />Wierni synowie, wiernych miast.<br />Monte Cassino! Monte Cassino!<br />Szaleńczy, nocny rajd do gwiazd...<br />Warszawo, powiedz twym synom,<br />Co przez zawieję lat<br />Dumny syreni herb<br />Niosą przez cały świat<br />Bez przerwy wzwyż i wzwyż:<br />Padnie skrwawiony sierp!<br />Padnie germański krzyż!<br />Na twych zburzonych ulic bastionach<br />Powstanie Wolność!<br />Biało-czerwona Wolność!
** Opis: Warszawa, w nocy z 22 na 23 maja 1944.
** Autor: Edward Chudzyński, [w]: ''Nasze granice w Monte Cassino… Bitwa o Monte Cassino w poezji 1944-1969'', opracował [[Andrzej Kunert]], Wydawnictwo LTW, Warszawa 2007, s. 43–44
 
* Oni jedni wiedzą co to znaczy.<br />Oni jedni mają prawo rzec,<br />Że nie można było inaczej,<br />Tylko trupem na tym szczycie lec.<br />Na tej górze, na tej skale, skąd<br />Syzyfowy głaz znów w dół się toczy.<br />Ale ci co tu wstaną na Sąd<br />Będą mogli Bogu spojrzeć w oczy.<br />W kirach, w chmurach armatniego dymu,<br />On tę drogę Sam wyznaczył im:<br />Zawsze wiodła przez Polskę do Rzymu.<br />Zawsze wiedzie do Polski przez Rzym.
** Opis: Londyn, przed 9 sierpnia 1969 r.
** Autor: [[Marian Hemar]], ''Monte Cassino 1969 (Dla Generała Władysława Andersa)'', [w]: ''Nasze granice w Monte Cassino… Bitwa o Monte Cassino w poezji 1944-1969'', opracował Andrzej Kunert, Wydawnictwo LTW, Warszawa 2007, s. 259–260
** Zobacz też: [[Władysław Anders]]
 
* Padł wystrzał jeden. A potem rozszalał<br />huragan. Ogniem – powietrze rozpala,<br />ze świstem pruje milionem pocisków.<br />Rozżarza góry łuną krwawych błysków.<br />Nawała spada na okopy wroga.<br />Łamie! Rozbija! Wyrąbuje drogę!<br />Za tarczą śmierci idzie tyraliera:<br />to nasi strzelcy. Piechota naciera!<br />Walą im serca… i biją armaty…<br />i gasną życia… i rwą się granaty…<br />lecz oni idą – chociaż gęsto giną,<br />by Znak swój zatknąć na Monte Cassino!