Zofia Nałkowska: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
m red., format, dr zmiana
Linia 1:
{{dopracować|Stworzyć osobne hasła dla utworów, z których jest dużo cytatów.}}
'''[[w:Zofia Nałkowska|Zofia Nałkowska]]''' (1884–1954) – polska pisarka, publicystka i dramatopisarka. Córka [[Wacław Nałkowski|Wacława Nałkowskiego]].
==''Dom kobiet''==
{{osobne|Dom kobiet}}
Linia 6:
** Źródło: ''Pisma wybrane'', Czytelnik, Warszawa 1956, s. 643.
 
* Bo j e s tj e s t ta ciemność między człowiekiem a człowiekiem [(]). Bo myśli s ą bezkarne, nie mają w twarzy człowieka żadnego kształtu, żadnego znaku. Myśl kończy się na mnie, myśl zaczyna się i kończy na mnie. [(]) A moje myśli trwały. Mogłam ich nie mówić, mogłam je przytrzymywać zębami – to mogłam. Ale nie mogłam ich nie myśleć.
** Źródło: ''Pisma wybrane'', Czytelnik, Warszawa 1956, s. 676.
 
* Dla prawdziwego szczęścia warto później trochę pocierpieć. (…) Tak, tak, za wszystko dobre w życiu trzeba drogo zapłacić! [(]) Są kobiety, które wcale szczęścia nie zaznały i nawet nie mają czego wspominać.
** Źródło: ''Pisma wybrane'', Czytelnik, Warszawa 1956, s. 75.
 
==''Dzienniki''==
* Dziwne, jakie złoża cierpienia czekają w człowieku całkiem gotowe, przeznaczone dla drugiego człowieka.
** Źródło: t. 4. cz. 1., Czytelnik, Warszawa 1988, s. 217.
 
* Jedyną rzeczą, po jakiej poznaję swoje uczucie, jest cierpienie.
** Źródło: t. 4. cz. 1., Czytelnik, Warszawa 1988, s. 229.
 
* Jestem kimś, kto musi żyć powoli. Widzę wtedy urok życia, doznaję go w całości.
** Źródło: t. 4. cz. 1., Czytelnik, Warszawa 1988, s. 60.
 
* Moja miłość jest na całej przestrzeni mnie, na wszystkich szczeblach, jestem nią cała objęta, nie chcę zostawić dla siebie nic.
Linia 26:
 
* Pytanie, czy istnieje „nieśmiertelność duszy” jest niekonieczne, jest z dziedziny złego tekstu. Nieśmiertelność i nieskończoność już „w tym życiu” – ze wszystkimi udręczeniami i całym upojeniem tego doznania. Nieśmiertelność jest konsumowana podczas życia, jest całkowicie wyczerpana, do dna wypita. Myślę, że wszystko jest zawarte i dotrzymane w obrębie życia. Mam niechęć do nieśmiertelności jako wznowienia życia indywidualnego. Cała reżyseria nieśmiertelności – zmartwychwstanie, metempsychoza, życie wieczne – to jest wciąż ten niepotrzebny, zły akt czwarty dobrze zbudowanego, rozdzierającego dramatu życia. Grzech śmiertelny przeciw jedności czasu i miejsca.
** Źródło: Warszawa 1972, strs. ?
** Zobacz też: [[nieśmiertelność]]
 
==''Granica''==
{{osobne|Granica (powieść)}}
 
* Co dla jednych jest podłogą, dla drugich jest sufitem.
 
Linia 51 ⟶ 52:
==''Książę''==
<small>(wyd. Czytelnik, Warszawa 1976)</small>
 
* By służyć życiu, nie należy go kochać zbyt silnie.
** Źródło: s. 12
Linia 68 ⟶ 70:
==''Medaliony'' (1946)==
{{osobne|Medaliony}}
 
* Ludzie ludziom zgotowali ten los.
** Opis: motto zbioru.
Linia 81 ⟶ 84:
** Źródło: Wydawnictwo Literackie, Kraków 1976, s. 114.
 
* Człowiek żyje jeden obok drugiego lata całe i nie wie o nim nic. Żyje między najbliższymi jak w ciemności. Zaledwie siebie zna – i to źle, źle siebie sądzi. Jakże może sądzić innych? Co można naprawdę wiedzieć o ludziach z ich czynów, z ich słów – kiedy nie wiadome są myśli? [(]) Siedzisz tu, [(]), naprzeciwko mnie – i tak się patrzymy na siebie. Gdybym sądziła po czynach, [(]), po twojej dobroci – mogłabym myśleć, że mnie kochasz, prawda? Że nie pamiętasz mi nic…<br />[(])<br />Tak, trudno jest wiedzieć coś o drugim człowieku.
** Źródło: ''Pisma wybrane'', Czytelnik, Warszawa 1956, s. 646, 647, 660.
 
Linia 164 ⟶ 167:
** Źródło: ''Noc podniebna'', [w:] ''Opowiadania'', Czytelnik, Warszawa 1984, s. 152.
 
* Zło wojny wydaje się rzeczą niewątpliwą, rzeczą zbyt oczywistą, by należało podejmować trud przekonywania o tym innych. (…) A przecież obrońcy pokoju zmuszeni są wciąż do poszukiwania nowych środków perswazji, do przytaczania nowych dowodów, zobowiązani do największej czujności wobec klas panujących mijającego ustroju, którym do przetrwania wojna jest potrzebna.
** Źródło: [http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=14092 ''O pokoju'', „Życie Literackie” 1951, nr 1, (4 lutego) 1951, s. 2].
** Zobacz też: [[wojna]], [[pokój]]
 
== O Zofii Nałkowskiej ==
* (...) była fenomenem jedynym, nie tylko w literaturze polskiej, ale i w polskim życiu kulturalnym. Żadna z polskich sławnych kobiet nie łączyła w sobie tylu najwyższych darów talentu i urody, triumfów, zaszczytnych stanowisk literackich, jak powołanie jej do Akademii Literatury, stanowisk politycznych, jak wybór do Sejmu.
** Autor: [[Jerzy Zawieyski]]
** Źródło: Sławomir Koper, ''Kobiety władzy PRL'', Wydawnictwo Czerwone i Czarne, Warszawa, 2012, ISBN 9788377000373, s. 88.
 
 
[[Kategoria:Zofia Nałkowska|!]]