Józef z Nazaretu: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m format, dr zmiana
+, popr. Link.
Linia 1:
[[Plik:Matevž Langus - Jožef Delavec.jpg|mały|<center>Józef z Nazaretu</center>]]
'''[[w:Józef z Nazaretu|Józef z Nazaretu]]''' (zm. ok. 20) – postać biblijna z ''[[Nowy Testament|Nowego Testamentu]]'', mąż [[Maria z Nazaretu|Maryi]], potomek króla [[Dawid (król Izraela)|Dawida]]a, przybrany ojciec [[Jezus z NazaretuChrystus|Jezusa]], stolarz (cieśla), święty katolicki.
 
==O Józefie z Nazaretu==
* Proszę wyobrazić sobie może dwudziestolatka – zakochanego, pełnego pragnień, planów, marzeń. W filmie ''Córka swojego Syna'' Fabrizio Costy skołowany Józef wypowiada słynne zdanie: „mam Żonę, która nie jest moją żoną, i mam Syna, który nie jest moim synem”. Józef jest przecież normalnym, młodym człowiekiem. Zgadza się na to, by nie mieć już własnego potomstwa. Na pewno cierpi. Mimo to ma w sobie dość siły, by nie rzucić wszystkiego i ruszyć tropem realizacji własnych słusznych ludzkich potrzeb. Bardziej niż siebie kocha swoich najbliższych. Najpierw zabiera rodzinę na emigrację do Egiptu, później wraca i zaczyna wychowywać swoje jedyne Dziecko (w tradycji żydowskiej ojcem dziecka był bowiem nie ten, kto je spłodził, ale ten, kto nauczył je wiary w Boga). Po raz ostatni oglądamy go, gdy wraz z dwunastoletnim Jezusem odwiedza Świątynię. O jego dalszym życiu Ewangelie mówią niewiele. Fundują nam coś, co badacze ''Biblii'' nazywają „zaćmieniem Józefa”. Ale on przecież – mimo że „zaćmiony” – żył, pracował, modlił się. Był.
** Autor: [[Szymon Hołownia]], ''Tabletki z krzyżykiem'', Wydawnictwo Znak, Kraków 2009, ISBN 9788324008353, s. 37.
 
* Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański ukazał mu się we śnie4 i rzekł: „Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów”. A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel, to znaczy: „Bóg z nami”. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie, lecz nie zbliżał się do Niej, aż porodziła Syna, któremu nadał imię Jezus.
** Autor: [[Mateusz Ewangelista]]
** Źródło ''Biblia Tysiąclecia'', Mt 1, 18–25
 
* Ze wszystkich świętych katolickich<br />najbardziej lubię Józefa<br />bo to nie był żaden masochista<br />ani inny zboczeniec<br />tylko fachowiec<br />zawsze z tą siekierą<br />bez siekiery chyba się czuł<br />jakby miał ramię kalekie<br />i chociaż ciężko mu było<br />wychowywał Dzieciaka<br />o którym wiedział<br />że nie jest jego synem<br />tylko Boga<br />albo kogo innego (…)<br />niósł Dziecko<br />i najcięższy koszyk.