Koleś (Postal): Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Linia 175:
 
===Dialogi===
* – Yyy… uch, o w mordę…! Jezu… gorąco tu jak w odbycie diabła… kiedy przeprowadziliśmy się do piekła?!<br />– To ty nalegałeś, żebyśmy się tu przeprowadzili.<br />– Kobieto, dragi kosztują… Czemu klima nie chodzi? Rozwalona… (''Odgłos strzału z pistoletu, Koleś prawdopodobnie strzelił w klimatyzację. Koleś wstaje, robi kilka kroków, następnie potyka się o coś.''). Aua, cholera!<br />– Jak już skończysz marudzić, to na lodówce jest lista spraw do załatwienia!<br />– Jezu, kobieto! (''Słychać, jak Koleś otwiera lodówkę''). Gdzie mleko?!<br />– Na tej cholernej liście…<br />– Umieszczę ciebie na tej cholernej liście… (''Koleś wychodzi z domu, zaraz po tym jego pies, Champ, sika mu na nogi''). Nożeż… Durny pies! (''Kopie psa'').<br />– Nie wypuszczaj psa!<br />– Cholera!<br />– I nie zapomnij o cieście migdałowym!<br />– Dobra, dobra, nieważne… (''Koleś wsiada do samochodu, próbuje bezowocnie uruchomić silnik'') Niech zgadnę... eeeech... to na pewno będzie ciekawy dzień... (''Koleś zastanawia się, co ma zrobić tego dnia'') Spotkać się z Vince'em. Miałem wczoraj niezłego kaca, ale chyba pamiętam, gdzie pracuję. Zgarnąć trochę forsy. Znakomicie. Hm... a-ha, mam cię! Kupić mleko. Gdzie to było? O, jest!
** Opis: poniedziałkowa pobudka Kolesia.