Pol Pot: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Nie podano opisu zmian
Linia 3:
* Moje sumienie jest czyste.
** Źródło: [http://www.time4men.pl/historia/pol-pot.html time4men.pl]
 
* Sądzi pan, że jestem osobą agresywną? Ależ skąd. Tak więc, jeżeli chodzi o moje sumienie i moją misję, nie było żadnego problemu. Trzeba to wyjaśnić... Moje doświadczenie było takie samo jak całego mojego ruchu. Byliśmy nowi, niedoświadczeni, a ciągle coś się działo i musieliśmy sobie z tym radzić... Z miłości do narodu i ludzi tak właśnie trzeba było postąpić, ale czyniąc to, popełniliśmy błędy.
** Źródło: wywiad z Nate'em Thayerem, "Far Eastern Economic Review", cyt. za: [[Shelley Klein]], ''Najgroźniejsi dyktatorzy w historii'', wyd. MUZA SA, Warszawa, 2008, ISBN 978-83-7495-323-8, tłum. Jolanta Sawicka, s. 170.
 
* W walce rewolucyjnej w naszym kraju, w sposób twórczy i z powodzeniem wcielaliśmy w życie myśl Mao Tse-tunga od chwili gdy nie dysponowaliśmy niczym, prócz gołych rąk, po 17 kwietnia 1975.
Linia 9 ⟶ 12:
 
==O Pol Pocie==
* Był on naprawdę elegancki - miał miły uśmiech, łagodne, bystre oczy... Niezwykle ciepłym głosem, bez kartki, wygłosił ponadgodzinne kazanie. Rozprawiał na temat nieuchronnie zbliżającej się wietnamskiej inwazji - ciągle w tym samym łagodnym tonie - wyrażając przekonanie, że Amertykanie i europejskie wojska NATO będą w jego imieniu interweniować i podejmą walkę z Wietnamczykami i ich radzieckimi sojusznikami na polach ryżowych i drogach Kambodży. Nie było mowy o przerwaniu jego wypowiedzi, o zadaniu pytań na temat warunków życia Kambodżan, egzekucji czy pól śmierci. W wizji Pol Pota nie mieściło się nic poza wskazaniem wrogów i uzasadnieniem swojego postępowania.
** Autor: [[Elizabeth Becker]], ''Pol Pot Remembered'', news.bbc.co.uk., 20 kwietnia 1998
** Źródło: [[Shelley Klein]], ''Najgroźniejsi dyktatorzy w historii'', wyd. MUZA SA, Warszawa, 2008, ISBN 978-83-7495-323-8, tłum. Jolanta Sawicka, s. 166-167.
 
* Wszyscy XX-wieczni autokraci, poczynając od Mussoliniego i Atatürka, który wyłonił się z gruzów otomańskiego imperium, po Stalina Hitlera i Mao Tse-Tunga, naśladowali Bonapartego – prekursora i wzorca współczesnych tyranów. W ich ślady poszli pomniejsi despoci – Sukarno w Indonezji, Ho Chi Minh i Pol Pot w Indochinach, Naser i Saddam na Bliskim Wschodzie, Peron i Castro w Ameryce Łacińskiej, Kadafi, Bokassa i Idi Amin w Afryce. Wszystkie te ponure postacie dopuszczające się najstraszliwszych bestialstw, począwszy od ludobójstwa, a skończywszy na ludożerstwie, były w gruncie rzeczy groteskową parodią korsykańskiego mistrza.
** Autor: [[Paul Johnson]], ''Bohaterowie'', wyd. Świat Książki, Warszawa, 2009, s. 312, tłum. Anna i Jacek Maziarscy.