Terry Eagleton: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Dexbot (dyskusja | edycje)
m Bot: removing existed iw links in Wikidata
nowy cytat
Linia 8:
** Zobacz też: [[Jezus Chrystus]]
 
* U źródeł nowoczesnych państw kapitalistycznych stoi historia niewolnictwa, ludobójstwa, przemocy i wyzysku pod każdym względem równie odrażających jak te znane z maoistycznych Chin czy stalinowskiego Związku Radzieckiego. Kapitalizm również powstawał wśród krwi i łez. W przeciwieństwie do stalinizmu i maoizmu przetrwał jednak dostatecznie długo, by zapomnieć o większości tamtych okropieństw. Marksowi udało się uniknąć podobnej amnezji między innymi dlatego, że żył w czasach, kiedy jeszcze tworzyły się podwaliny systemu.
* Wojtyła wywodził się prawdopodobnie z najbardziej reakcyjnego bastionu Kościoła katolickiego, gdzie rzewnemu kultowi Maryi towarzyszyły nacjonalistyczny ferwor i zażarty antykomunizm. Lata kontaktów z polskimi władzami komunistycznymi sprawiły, że tak jak inni polscy biskupi przyszły papież stał się wytrawnym politycznym kombinatorem. Owo podejście przekształciło polski Kościół w strukturę czasami trudną do odróżnienia od stalinowskiej biurokracji. Obie instytucje były zamknięte, dogmatyczne, skłonne do potępień i hierarchiczne, a przy tym przesiąknięte mitem i kultem jednostki. Tak się jednak złożyło, że – jak wielu wrogów, będących w istocie swoimi lustrzanymi odbiciami – uwikłały się one w śmiertelną walkę toczoną o duszę polskiego ludu.
** Źródło: ''Dlaczego Marks miał rację?'', Wyd. Krytyki Politycznej, Warszawa 2014.
** Zobacz też: [[kapitalizm]], [[Karol Marks]]
 
* Wojtyła wywodził się prawdopodobnie z najbardziej reakcyjnego bastionu Kościoła katolickiego, gdzie rzewnemu kultowi Maryi towarzyszyły nacjonalistyczny ferwor i zażarty antykomunizm. Lata kontaktów z polskimi władzami komunistycznymi sprawiły, że tak jak inni polscy biskupi przyszły papież stał się wytrawnym politycznym kombinatorem. Owo podejście przekształciło polski Kościół w strukturę czasami trudną do odróżnienia od stalinowskiej biurokracji. Obie instytucje były zamknięte, dogmatyczne, skłonne do potępień i hierarchiczne, a przy tym przesiąknięte mitem i kultem jednostki. Tak się jednak złożyło, że – jakże  –  jak wielu wrogów, będących w istocie swoimi lustrzanymi odbiciami – uwikłałyodbiciami  –  uwikłały się one w śmiertelną walkę toczoną o duszę polskiego ludu.
** Źródło: [http://www.krytykapolityczna.pl/Wywiady/Bielik-RobsonNiktniechcepsucswieta/menuid-1.html krytykapolityczna.pl, 1 maja 2011]
** Zobacz też: [[Jan Paweł II]], [[Kościół (organizacja)|Kościół]]