Erich von dem Bach-Zelewski: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
link
→‎O von dem Bach-Zelewskim: drobne redakcyjne
Linia 24:
 
* Coraz ostrzejszy kurs polityki w GG i potęgujący się opór sprawiły, że konieczne stało się uruchomienie kolejnych obozów. Jeden z pierwszych na ziemiach polskich i najbardziej potem złowrogi powstał z inicjatywy Wyższego Dowódcy SS i policji na Śląsku SS-Gruppenführera Ericha von dem Bacha-Zelewskiego wiosną 1940 roku w Auschwitz (Oświęcimiu).
** Autor: [[Paweł Wieczorkiewicz]], ''Historia polityczna Polski 1935–1945'', Książka i Wiedza, Warszawa 2010, s.176.
 
* Generał von dem Bach, o typie pruskiego junkra, wysoki i barczysty, w wieku około 55 lat, w okularach w złotej oprawie, ubrany był w mundur SS. Na szyi miał Krzyż Rycerski Żelaznego Krzyża. Zachowywał się z pewnością siebie i butą, którą pokrywał wyszukaną uprzejmością. Mówił głośno i dobitnie, w sposób charakterystyczny dla hitlerowskich działaczy partyjnych.
Linia 32:
** Autor: [[Hermann Göring]]
** Opis: po usłyszeniu zeznań von dem Bacha-Zelewskiego w czasie procesów norymberskich.
** Źródło: [[Norman Davies]], ''Powstanie '44'', przeł. Elżbieta Tabakowska, Wydawnictwo Znak, Kraków 2004, s. 718.
 
* Von dem Bach był specjalistą w tłumieniu akcji partyzanckich na tyłach frontu i przeprowadzaniu pacyfikacji. Jednym z pierwszych jego kroków w Warszawie było rozrzucenie tysięcy ulotek zatytułowanych ''Ultimatum''. – Wzywał w nich ludność cywilną, by wychodziła z miasta w kierunku zachodnim, z białymi chustkami w ręku. Ostrzegał, że miasto będzie zrównane z ziemią, a ludność, która pozostanie na miejscu, ulegnie wytępieniu. Tym, którzy wyjdą, zapewniał możność osiedlenia się i pracy w zachodniej części kraju. Pogróżki te i obietnice nie znalazły jednak posłuchu wśród mieszkańców. Po pięcioletnich doświadczeniach, szczególnie zaś po okrutnej rzezi Żydów, wszyscy podejrzewali, że za tymi zapewnieniami kryją się komory gazowe.
Linia 38:
 
* Von dem Bach-Zelewski wyraźnie dręczył się myślą, jak rozegrać Norymbergę; w końcu postanowił przedstawić siebie w dobrym świetle, a odpowiedzialnością obarczyć Himmlera, Wehrmacht i głównodowodzących armii.
** Autor: [[Norman Davies]], ''Powstanie '44'', przeł. Elżbieta Tabakowska, Wydawnictwo Znak, Kraków 2004, s. 718.