Dora Kacnelson: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Utworzono nową stronę "'''Dora Kacnelson''' (1921-2003) – polska Żydówka, historyk, literaturoznawca i slawistka, badaczka dziejów Kresów Wschodnich i polskich zes..."
 
m format
 
Linia 1:
'''[[w:Dora Kacnelson|Dora Kacnelson]]''' (1921-20031921–2003) – polska Żydówka, historyk, literaturoznawca i slawistka, badaczka dziejów Kresów
Wschodnich i polskich zesłańców.
* A kto przeprosi za bestialsko pomordowanych Polaków? Za dzieci, którym banderowcy przybijali języczki do stołów, za wykłute oczy i palenie żywcem? Napisałam o tym pracę pt. „Jeszcze stoi na wpół spalona stodoła” - dotyczyła ona wsi Zady, 15 km od Drohobycza, gdzie fragment tej poczerniałej stodoły rzeczywiście jeszcze stoi. W niej właśnie w 1943 r. ukraińscy bandyci żywcem spalili Polaków. Banderowcy chodzili wówczas od podwórka do podwórka, Polaków mordowali, a jeśli spotkali Ukraińca, mówili: „Chodź z nami rżnąć”. Jeden z zaczepionych, Fiekieta, odmówił: „Nie pójdę riezat, bo żona w szpitalu, a ja muszę się zająć małymi dziećmi”. Zastrzelili go na miejscu. Kiedy padał, przydusił małą córeczkę, którą trzymał na ręku. Przeżyła, ale dzisiaj nadal ciężko choruje na kręgosłup. W tej samej wsi mieszka Polka Maria Gabryś, której ojca Grzegorza spalili upowcy. Nosi ona jedzenie tej chorej Ukraince, której ojca zastrzelili ukraińscy bandyci.
 
* A kto przeprosi za bestialsko pomordowanych Polaków? Za dzieci, którym banderowcy przybijali języczki do stołów, za wykłute oczy i palenie żywcem? Napisałam o tym pracę pt. „Jeszcze stoi na wpół spalona stodoła” - dotyczyła ona wsi Zady, 15 km od Drohobycza, gdzie fragment tej poczerniałej stodoły rzeczywiście jeszcze stoi. W niej właśnie w 1943 r. ukraińscy bandyci żywcem spalili Polaków. Banderowcy chodzili wówczas od podwórka do podwórka, Polaków mordowali, a jeśli spotkali Ukraińca, mówili: „Chodź z nami rżnąć”. Jeden z zaczepionych, Fiekieta, odmówił: „Nie pójdę riezat, bo żona w szpitalu, a ja muszę się zająć małymi dziećmi”. Zastrzelili go na miejscu. Kiedy padał, przydusił małą córeczkę, którą trzymał na ręku. Przeżyła, ale dzisiaj nadal ciężko choruje na kręgosłup. W tej samej wsi mieszka Polka Maria Gabryś, której ojca Grzegorza spalili upowcy. Nosi ona jedzenie tej chorej Ukraince, której ojca zastrzelili ukraińscy bandyci.
** Źródło: „Nasz Dziennik”, 28 grudnia 2002
 
Linia 8 ⟶ 7:
** Źródło: „Nasz Dziennik”, 28 grudnia 2002
 
* Michnik to dla mnie żaden Żyd! Do synagogi nie chodzi, nie jest związany z rabinami, po żydowsku mówić nie umie. Inspirują go elity polityczne, one mu na to pozwalają. To właśnie Władysław Bartoszewski jako minister spraw zagranicznych mianował na stanowisko ambasadora w Wilnie Eufemię Tejchman, która konsekwentnie oczerniała akowców, i zamiast - jako ambasador - bronić interesów kresowych Polaków, popierała wszelkie oszczerstwa litewskich szowinistów na temat Polaków. Poprzedni ambasador Jan Widacki razem z Tejchmanową „broniąc”, zniszczyli polski uniwersytet, który wilniacy z takim poświęceniem i wysiłkiem tworzyli. Chciałabym w tym momencie „pogratulować” tym osobom postępku równego postępkowi carskiego senatora Nowosilcowa, który zamknął uniwersytet, w którym studiował Mickiewicz. Do wspomnianej grupy należy dołączyć jeszcze ówczesną premier Hannę Suchocką i ministra spraw zagranicznych Krzysztofa Skubiszewskiego, którzy także nie wykazali chęci ratowania zagrożonego Uniwersytetu Polskiego, lecz wręcz przeciwnie - we wszystkim ustępowali Litwinom.
** Źródło: „Nasz Dziennik”, 28 grudnia 2002
 
Linia 14 ⟶ 13:
** Źródło: „Nasz Dziennik”, 28 grudnia 2002
 
* Pewnego razu spotkałam się w Warszawie z kilkoma mądrymi rabinami z USA. Pytali, czy ja jako Żydówka nie przesadzam z potępieniem postępowania Grossa. Powiedziałam wówczas, że wzniecanie nienawiści do Polaków jest sprzeczne z interesami szczególnie Ameryki. Polska wstąpiła do NATO i jej synowie gotowi są oddać nawet to, co najdroższe, swoje życie, przelać krew za Amerykę - zresztą już to czynili w Afganistanie. Ale Polacy są narodem honorowym i jeśli Amerykanie chcą, żeby przelewali krew w imię amerykańskich interesów, to muszą szanować Polaków, a nie ciągle ich oszczerczo oskarżać, że mordowali Żydów w czasie II wojny światowej, używać sformułowań polskie obozy koncentracyjne, nazywać Polaków narodem morderców.
** Źródło: „Nasz Dziennik”, 28 grudnia 2002
 
Linia 21 ⟶ 20:
** Źródło: [http://www.naszdziennik.pl/mysl/42960,wspaniala-zydowka-wielkiej-polski.html ''Wspaniała Żydówka Wielkiej Polski'', naszdziennik.pl, 5 lipca 2013]
 
== O Dorze Kacnelson ==
* Antysemityzm, z którym Dora Kacnelson zetknęła się – jak stale i publicznie oświadczała – dopiero w Związku Sowieckim, a nie w przedwojennej Polsce, spowodował, że przez wiele lat, mimo żmudnych poszukiwań, nie mogła uzyskać pracy.
** Autor: [[Ryszard Bender]]