Wojciech Jaruzelski: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m literówki
+kolejne cytaty
Linia 1:
[[Kategoria:Polscy wojskowi|Jaruzelski, Wojciech]] [[Kategoria:Polscy politycy|Jaruzelski, Wojciech]]
'''[[w:Wojciech Jaruzelski|Wojciech Jaruzelski]]''' (ur. 1923), polski polityk, generał Ludowego Wojska Polskiego.
 
*Bywają święci ludzie, ale nie ma świętych polityków i świętych państw.
**Źródło: ''Rzeczpospolita'', 16.05.2005
 
*Jest wiele słów, z których właściwie wynika, że ja nigdzie nie powinienem jechać bo jestem na tyle postacią kontrowersyjną, że nawet gdybym był kandydatem wyjazdu na księżyc, to też byłoby to niebezpieczne dla skażenia atmosfery księżyca.
**Źródło: Radio ZET, 18.04.2005
 
*Lubię Rosję, lubię Rosjan. Choć to dziś niemodne.
**Źródło: ''Gazeta Wyborcza'', 20.12.2004
 
*Młodości nierzadko właściwa jest przesada, ale bać sie zapału młodości, jej impetu, zniecierpliwienia, wrecz rewolucyjnej chęci zmian, byłoby błędem fatalnym w skutkach. Dowiodły tego z resztą okresy kiedy znane formacje rodziły zapotrzebowanie na sztucznie ugrzeczniony, wyrównany szereg.
Linia 11 ⟶ 20:
*Nie słuchajcie małych, złych ludzi o uszkodzonej wyobraźni. Zacietrzewionych i dobrowolnie ciemnych, którzy mówią, że "Polska Ludowa nie jest Polską".
**Źródło: z przemówienia podczas spotkania z harcerzami w marcu 1985
 
*Poczuwam się do moralnej odpowiedzialności za wszystko zło, co się działo w tym okresie w mojej ojczyźnie, Polsce Ludowej, od czasu, kiedy zostałem porucznikiem i gdy byłem generałem armii i prezydentem.
**Źródło: Program I Polskiego Radia, 31.05.2005
 
*Są nadal ludzie, ktorzy niewiele zrozumieli i niczego się nie nauczyli. Dramatyczne wydarzenia minionego okresu spływają po nich "jak z gęsi woda". Znowu wszystko wiedzą najlepiej, znów wypinają pierś do przodu. Dla nich czlowiek, ludzie istnieja głównie po to, by można było nimi apodyktycznie kierować, niezbyt troszcząc sie o to, co myslą, co czują, jakie nurtują ich rozterki i jakie gnębią troski. Są i tacy, którzy znów wpadają w dygnitarski styl życia i pracy, wykazują nadmierną zapobiegliwość o osobiste sprawy. Przechodzą na biurokratyczno-wygodnicki tryb i przesadnie sztywne normy czasu urzędowania.