Zbigniew Lew-Starowicz: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m drobne redakcyjne
m →‎N: +1, formatowanie automatyczne
Linia 40:
** Źródło: [http://kobieta.interia.pl/uczucia/news-populacja-piotrusiow-panow,nId,433222 interia.pl, ''Populacja Piotrusiów Panów'']
 
== N ==
* Na 130 kobiet pytanych o swój związek tylko 17 powiedziało, że ich partner jest kochankiem idealnym. Co prawda większość kobiet pozytywnie ocenia swoje małżeństwo i współżycie seksualne: 113 na 130 badanych kobiet jest zadowolonych ze swojego życia partnerskiego. Ale jeżeli podpytać je głębiej, twierdzą, że ich mężom wiele jednak brakuje do ideału kochanka. Bo w skali od 1 do 5 większość kobiet ocenia swoje życie seksualne na 3, tylko 28 dało ocenę dobrą, a zaledwie 2–bardzo dobrą. Jedynie 17 kobiet oceniło partnera na szóstkę.
** Źródło: [http://zdrowie.dziennik.pl/aktualnosci/artykuly/428603,zbigniew-lew-starowicz-o-rozkoszy-ksiazka-recenzja.html ''Czy istnieje kochanek idealny? Profesor Lew-Starowicz wyjaśnia'', dziennik.pl, 27 maja 2013]
 
* Nauka Kościoła w zakresie zachowań seksualnych jest taka trochę… wyidealizowana. To model, można rzec, heroiczny. Praktyka się z tym rozmija. W zakresie zachowań seksualnych Kościół od stuleci nie jest w stanie wyegzekwować od wiernych stosowania się do swojej nauki. Poza tym pouczają osoby, które nie są ekspertami w tej dziedzinie. Problem rodzi się, kiedy wierni nauki księży traktują serio i powoduje to u nich poczucie winy, które kładzie się cieniem na ich seksie.
** Zobacz też: [[katolicka etyka seksualna]]
Linia 48 ⟶ 51:
** Źródło: [http://blogi.dziennikzachodni.pl/poprostupytam/2013/11/19/prof-lew-starowicz-czyta-biblie-byl-ministrantem-a-episkopat-go-skrytykowal/ dziennikzachodni.pl]
 
* Niedawno zrobiliśmy badania w Warszawie, gdzie kobiety miały do wyboru skorzystanie z jednej przyjemności danego dnia. Miały do wyboru bon na zakupy w centrum handlowym i seks z atrakcyjnym mężczyzną. Seks wybrały dopiero na piątym miejscu. Na pierwszym miejscu był bon na zakupy. Widzi Pani, mężczyźni by tak nie wybrali. Gdybym ja dostał bon na zakupy, albo seks z atrakcyjną kobietą, to w ogóle bym się nie zastanawiał! Trzeba coś z tym fantem zrobić. Uzależnionych od różnych przyjemności jest coraz więcej. To proste, coraz więcej jest dostępności do różnych innych pokus. W czasach PRL-u nie było nie było co robić poza własnym domem. A teraz w centrum handlowym można spędzić cały dzień.
** Źródło: [http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/1008533,zbigniew-lewstarowicz-sport-zamiast-seksu-niekoniecznie,3,id,t,sa.html ''Zbigniew Lew-Starowicz: Sport zamiast seksu? Niekoniecznie'', gloswielkopolski.pl, 5 października 2013].
 
* Niewiedza i wiedza nadmierna – to dwie niepożądane tendencje wiedzy o seksie.