Dietrich von Hildebrand: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m drobne techniczne
m + 4 zobacz też
Linia 95:
* Jeżeli postawą, której oczekuje od nas Bóg w obliczu spustoszenia Jego winnicy, będzie, po pierwsze, szczególny wzrost wiary, nadziei i miłości, po drugi wzmożona czujność, by nie ulec zarażeniu, a po trzecie, bezlitosna walka z owym spustoszeniem, to, po czwarte, reakcją tą będzie także świadomość, iż absolutna prawda ''depositum catholicae fidei'' pozostanie nienaruszona mimo całej paplaniny teologów. Świat, o którym mówi msza trydencka, który promieniuje z chorału gregoriańskiego, jest obiektywnie światem prawdziwym, uszczęśliwiającym, który oczekuje nas w wieczności. Niepojęta świętość i piękno człowieczeństwa Jezusa istnieją realnie, mimo wszelkich prób desakralizacji i sekularyzacji.
** Źródło: s. 286
** Zobacz też: [[nadzwyczajna forma rytu rzymskiego]]
 
* Lekceważenie i konwencjonalność chrześcijaństwa (...) dziś przejawiają się przede wszystkim w niweczeniu powagi naszej sytuacji w obliczu Boga, wypieraniu wszelkiego lęku przed Nim oraz bojaźni i drżenia w obliczu Jego Sądu. (...) Ileż razy w Ewangelii Chrystus mówi o piekle, wąskiej bramie, o gościu, który nie miał świątecznych szat. Niewiele dziś słyszy się o tej powadze w kazaniach, listach pasterskich, a nawet w encyklikach.
Linia 104 ⟶ 105:
* Na poprawnie celebrowanych mszach świętych widzimy w wielu kościołach wiernych przyjmujących Komunię św. na stojąco. Dlaczego - pytamy się - zastąpiono klęczenie staniem? Czyż klęczenie nie jest klasycznym wyrazem modlenia się? Jest to nie tylko szlachetny wyraz proszenia, błagania, jest to także typowa forma pełnego czci oddania, podporządkowania, spojrzenia w górę, a przede wszystkim - wyraz modlenia się, pokornej konfrontacji z absolutnym Panem.
** Źródło: s. 88
** Zobacz też: [[Eucharystia]], [[Msza]], [[zwyczajna forma rytu rzymskiego]]
 
* Nie jest adekwatną formą mszy żałobnej odprawianie jej, jak gdyby świętowano wejście zmarłego do królestwa wiecznej szczęśliwości. Bo gdzież tu różnica względem uroczystości ku czci świętych, o których na gruncie wiary wiemy, iż osiągnęli szczęśliwość wieczną? Optymizm i pomniejszanie wagi Sądu dominują więc w dzisiejszej liturgii pogrzebowej, w przeciwieństwie do trydenckiego Requiem i to spłycenie wiąże się ściśle z zanikaniem ''sensus supernaturalis''.