Nacjonalizm: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Trzeciak (dyskusja | edycje)
→‎L: +, notka
m drobne redakcyjne, int.
Linia 22:
 
==F==
* Faszyzm nie odrzucał nigdy haseł nacjonalistycznych, ponieważ są to jego własne hasła; on to przeciwstawia polityczną walkę zorganizowanych grup narodowych społecznej walce klas, oraz wojenną ekspansję zaborczych aparatów państwowych – zbiorowej współpracy pokojowej wolnych i równych narodów. (...) Nacjonalizm, to jedyna treść ideowa, jaką faszystowska burżuazja może przeciwstawić ideologii robotniczej
** Autor: [[Kazimierz Zakrzewski]], [http://www.lewicowo.pl/varia/viewpub/tid/2/pid/462 ''Czy „narodowcy” są faszystami?'', „Front Robotniczy” nr 51, 20 października 1936.]
 
Linia 48:
** Autor: [[Jürgen Habermas]], ''Obywatelstwo a tożsamość narodowa: rozważania nad przyszłością Europy''
 
* Losami narodów kieruje "idea„idea narodowa"narodowa”, której objawienia są z reguły monopolem najbardziej reakcyjnych klas posiadających każdego narodu. Nakazem "idei„idei narodowej"narodowej” jest "jedność„jedność narodowa"narodowa”, co pozwala traktować wszelki bunt mas ludowych przeciwko przywilejom dziedzicznym lub majątkowym klas posiadających jako rozbijanie narodu, szkodnictwo i zdradę wobec najwyższych "interesów„interesów narodu"narodu”. Historia w świetle tych burżuazyjnych teorii była, jest i będzie walką narodów, gdyż każdy naród z samej swojej metafizycznej natury dąży do ukorzenia, ujarzmienia, wyparcia z ziemi lub wytępienia narodów słabszych. Każdy naród "hartuje„hartuje się"się” w walkach z innymi narodami i tuczy się ich kosztem, przy czym funkcje pożerania - zagarniania ziemi i robienia majątków na wojnach - należą z reguły do tych klas, które mają pieczę nad "ideą„ideą narodową"narodową”. Ta ewangelia nacjonalizmu na użytek kontrrewolucyjnej burżuazji wbijana jest w mózgi wszelkimi środkami wychowania, musztry i propagandy, jakimi rozporządza nowoczesne państwo. Od narodów potężnych przyjmują tę ewangelię nacjonalizmu narody słabe, od mocarstw - narody podległe i ujarzmione. A ponieważ "idee„idee klasy panującej są w każdej epoce panującymi ideami"ideami”, nienawiść narodowa w dzisiejszym świecie kapitalistycznym uchodzi za coś równie przyrodzonego, jak - powiedzmy - przyrodzoną i niewątpliwą wydawała się śmiertelna nienawiść pomiędzy katolikami a protestantami w XVI i XVII w."
** Autor: [[Julian Brun]]
** Źródło: [http://www.nowakrytyka.pl/spip.php?article497 ''Przyczynek do kwestii narodowej'', www.nowakrytyka.pl]
 
==M==
* Małość ruchu nacjonalistycznego wynikała także z jego charakteru drobnomieszczańskiego. Samo dążenie do wzmocnienia pozycji drobnego handlu chrześcijańskiego było ruchem w pewnym okresie nieuniknionym i zdrowym. Lecz walka z przekupkami i handełesami stawała się groteską, gdy chciano z niej uczynić wielką ideę. Nacjonalizm imperialistyczny w krajach będących jej właściwą ojczyzną był zawsze ideą wielkiej burżuazji przemysłowej i kapitału finansowego. Drobnomieszczaństwo, jako żywioł miejski najbardziej bezkrytyczny i ograniczony, służy co najwyżej za narzędzie do „lansowania"„lansowania” zdobywczych przedsięwzięć wielkokapitalistycznych.<br />To, co powiedziano wyżej o znaczeniu ideologii burżuazyjnej, stosuje się do zaboru rosyjskiego. W Galicji było gorzej. Mieszczaństwo (poza kahałami) odgrywało tam znikomą rolę polityczną. Nacjonalizm zaprawiał się do wielkich czynów głównie na Ukraińcach. Wobec zacofania społecznego kraju i agrarnego charakteru antagonizmów narodowościowych w Galicji wschodniej, nacjonalizm polski zatracił tam wszelkie piętno burżuazyjnej nowoczesności i poszedł w służbę obszarników, którzy posługiwali się nim podobnie jak Żydami z wielkopańską pogardliwą odrazą, przez rękawiczkę. Później stoczył się jeszcze niżej: do przedpokojów carskich okupantów.
** Autor: [[Julian Brun]]
** Opis: o polskim nacjonalizmie.
** Źródło: [http://www.nowakrytyka.pl/spip.php?article446 ''Stefana Żeromskiego tragedia pomyłek'', www.nowakrytyka.pl]
 
 
* Mam niezaprzeczalne prawo zajmować się liczeniem grzechów nacjonalizmu polskiego przede wszystkim, a to dlatego właśnie, że Polacy byli w tamtej połaci kontynentu dziedzicami najstarszej kultury, pionierami Europy. Jeśli inne narodowości uległy obłędom, to Polska dopuściła się również zdrady, zaparła się własnego dorobku.
** Autor: [[Paweł Jasienica]]
 
* (...) my, Żydzi, nie mamy przyszłości w diasporze. Nie tylko Hitler – cały świat był gotów roz­szarpać nas na strzępy. Miałeś rację, kiedy napisałeś, że współcześni Żydzi mają w sobie element samobójczy. Taki Żyd nie umie żyć bez antysemityzmu – jeśli go nie ma, gotów jest go stworzyć. Musi krwawić za całą ludzkość – walczyć z reakcjonistami, martwić się o Chińczyków, Mandżurów, Rosjan, nietykalnych w Indiach i Murzynów w Ameryce. Głosi rewolucję, a jednocześnie pragnie dla siebie wszelkich przywilejów kapitalistycznych. Usiłuje zniszczyć nacjonalizm w innych ludziach, ale sam szczyci tym że należy do narodu Wybranego. Jak takie plemię może istnieć wśród obcych?
** Autor: [[Isaac Bashevis Singer]]
 
Linia 119 ⟶ 118:
 
==O==
* Odwiedziłem Belgrad jakieś 10 lat temu i miałem niezwykle traumatyczne spotkanie z kilkoma typami rozkochanymi w nacjonalizmie. (...) Oni powiedzieli: „Jeżeli chce się być normalnym obywatelem dzisiejszego świata, trzeba przestrzegać nieskończonej ilości reguł. Nie można palić w miejscach publicznych, nie można bić swojej żony itd. Trzeba nieustannie uważać, co się robi. A jeżeli jest się nacjonalistą, można robić niemal wszystko. Można nawet zabijać”.
** Autor: [[Slavoj Žižek]]
 
Linia 139 ⟶ 138:
 
==W==
* Wyłania się z tego połączenia męskości, militaryzmu, seksualności, nacjonalizmu i religii nowy dla Polski psychiczny i polityczny fenomen. W historii symboliki to często kobiece erotyczne lub macierzyńskie ciało było wprzęgnięte w nacjonalistyczną ideologię. Męskość wykorzystywali w tym celu głównie naziści, u nich właśnie militaryzm łączył się silnie z seksualizmem. Od czasu II Wojny cały sadomasochistyczny i militarny fetyszyzm męskości, sprowadza się do esesmanów. W Polsce dodano do tego religię. (...) Za patriarchalnym kultem militarnej męskości kryją się homoseksualne fascynacje, z jednej strony ukryte głęboko, z drugiej pornograficznie oczywiste. Feminizm rozpoznał to dawno, najbardziej homofobiczne instytucje wojsko, kościół utrzymują swoją „twardość” poprzez homo-społeczne więzy pomiędzy mężczyznami. Męskie klany wzajemnego uwielbienia, kultu męskiej wyższości, siły, intelektu i wreszcie ciała. Dlatego czują taki wstręt wobec homoseksualizmu, gdyż w sensie psychicznym jest on ich spoiwem, tajnym sentymentem. Nie ma tam miejsca, nie tylko dla kobiecości, ale i kobiety.
** Autor: [http://www.homiki.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1037 Tomasz Kitliński, ''Homo-nacjonalizm'', 5 maja 2006]