Zbigniew Białas: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
m lit. |
przywrócenie usuniętych cytatów, sortowanie, drobne redakcyjne |
||
Linia 1:
[[Plik:Zbigniew Bialas.jpg|mały|<center>Zbigniew Białas</center>]]
'''[[w:Zbigniew Białas|Zbigniew Białas]]''' (ur. 1960) – polski literaturoznawca-anglista, profesor nauk humanistycznych, prozaik i tłumacz.
<small>(Wyd. MG, Warszawa 2011)</small>
** Źródło: s. 34
* [Sosnowiec] miejsce dudniących pociągów, bitych tysiącami świń na zapleczu targowicy, walcowni, z której dochodzi łomot jak z piekła, rozbrzmiewającego ptasimi trelami parku Sieleckiego, drewnianych domków kwartału żydowskiego, gwarnego hotelu Victoria.
▲== ''Korzeniec'' (2011)==
▲* Kocham Cię, Sosnowcze! (s. 34)
<small>(Wyd. MG, Warszawa 2013)</small>
* Ale boję się, że sami nie wiemy, czego chcemy, tak się zachłystujemy dzisiejszą sytuacją. Tymczasem gdzie jest ten nasz kraj? Gdzie są jego granice?
** Źródło: s. 34–35
* Agresja leży w ludzkiej naturze. Od zawsze. Koniec kropka. Powiedzieć, że morderstwo jest aktem agresji, to powiedzieć, że zabijanie to bycie człowiekiem.
▲==''Puder i pył'' (2013)==
** Źródło: s. 53
* Nastały dni ciemne, gniewne i krótkie, dni obficie roszone łzami, dni zaryglowanych drzwi, trwożliwie pogaszonych świec, dni rozpaczy i wściekłości, dni dzikiego upojenia. Dni śmierdzących onuc i niesprzątniętych odchodów na ulicach, dni ponure i puste, dni udręki i zagłady. To nie był początek lepszego świata. To był jego apokaliptyczny koniec
* Śmiech, rozpacz, błazenada, puder i pył, sens i bezsens, znikomość istnienia (s. 192).▼
** Źródło: s. 70
▲* Nastały dni ciemne, gniewne i krótkie, dni obficie roszone łzami, dni zaryglowanych drzwi, trwożliwie pogaszonych świec, dni rozpaczy i wściekłości, dni dzikiego upojenia. Dni śmierdzących onuc i niesprzątniętych odchodów na ulicach, dni ponure i puste, dni udręki i zagłady. To nie był początek lepszego świata. To był jego apokaliptyczny koniec (s. 70).
** Źródło: s. 192
== ''Wywiady''==▼
* Ja w mieszkańcach nie pobudziłem miłości do Sosnowca. Jeśli ktoś nagle zapałał miłością do miasta, to oznacza, że ona tak naprawdę była, ale ten ktoś oczekiwał bodźca, aby tę miłość pobudzić.
** Źródło: [http://www.twojezaglebie.pl/wp-content/uploads/pdf/TwojeZaglebie_2013_190_45.pdf ''Zaczęło się od kafelka''], „Twoje Zagłębie” nr 45 (190), 8 listopada 2013, s. 5.
* Jestem autentycznie zadowolony, że obudziłem w sosnowiczanach dumę z własnego miasta.
* Życie celebryty nie ma dla mnie żadnych powabów. Ja w pracy potrzebuję skupienia i spokoju. Nie miałbym nic przeciwko temu, żeby przez jakiś czas być mnichem, pustelnikiem albo w ostateczności strażnikiem fińskiego lasu na dalekiej północy.▼
** Źródło: [http://www.
* Świetnie. Dużo częściej jestem w sytuacji, w której się cieszę, że go nie posiadam, niż w takiej, w której ewentualnie bym tego żałował. Wiele osób uważa, że to czyni ze mnie dziwaka, ale nie przeszkadza mi to. Nie jestem jedynym pisarzem, który nie znosi telefonów.
** Opis: odpowiedź na pytanie „Jak się panu żyje bez telefonu komórkowego?”
** Źródło: [http://smakksiazki.pl/jedna-z-dwoch-znanych-mi-osob-ktora-nie-posiada-telefonu-komorkowego-na-co-dzien-wykladowca-na-uniwersytecie-slaskim-a-po-godzinach-pisarz-profesor-zbigniew-bialas-nie-spodziewal-sie-az-tak-duzego/ smakksiazki.pl, 9 kwietnia 2013]
▲* Życie celebryty nie ma dla mnie żadnych powabów. Ja w pracy potrzebuję skupienia i spokoju. Nie miałbym nic przeciwko temu, żeby przez jakiś czas być mnichem, pustelnikiem albo w ostateczności strażnikiem fińskiego lasu na dalekiej północy.
** Źródło: [http://www.esosnowiec.pl/index.php?dane=tygodnik&num=65&id_tyg=1692 ''Dziwię się popularności'', esosnowiec.pl, 16 stycznia 2012]
| |||