Waldemar Chrostowski: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
→‎W: +1
m zm. źródło, format, dr zmiana
Linia 1:
'''[[w:Waldemar Chrostowski (biblista)|Waldemar Chrostowski]]''' (ur. 1951) – polski duchowny katolicki, profesor nauk teologicznych, nauczyciel akademicki, członek Polskiej Akademii Nauk, przewodniczący Stowarzyszenia Biblistów Polskich, były współprzewodniczący Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów.
 
==Wypowiedzi==
Linia 6:
===B===
* Bóg, Jego istnienie i obecność w świecie i w życiu ludzi była i jest dla mnie czymś tak oczywistym, jak woda, ogień czy powietrze.
** Źródło: ''Bóg, Biblia, Mesjasz'', wyd. „Fronda”Fronda, Warszawa 2006, s. 14.
 
===J===
* Jeżeli ktoś drze albo chce podrzeć Pismo Święte, a ktoś inny depcze przysięgę składaną w imieniu Boga, nie wolno nam udawać, że nie dzieje się nic złego i nagannego. Nawet w PRL takie zachowania, jeśli do nich dochodziło, spotykały się z ostracyzmem i powszechnym potępieniem.
** Źródło: [http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110917&typ=my&id=my04.txt ''Antyewangelizacja w natarciu'', naszdziennik.pl„Nasz Dziennik” nr 217 (4148), 1717–18 września 2011]
 
===M===
* Magdalena Środa to już nie założycielka jakiegoś peryferyjnego zespołu, ale filozof, doktor habilitowany i nauczyciel akademicki Uniwersytetu Warszawskiego. Widząc, że bluźnierstwo jest bezkarne, a hucpa się opłaca, w wywiadzie dla „Super Expressu” bez żadnych skrupułów zadeklarowała: „Też mam ochotę podrzeć Biblię”''Biblię''”. Wyobraźmy więc sobie panią doktor w trakcie realizacji swojej ochoty. Oto bierze do ręki ''Biblię Tysiąclecia'', a może ''Biblię Gdańską'', a może ''Pięcioksiąg'' w tłumaczeniu Laudera, a może po prostu hebrajską ''Torę'' lub zbiór Proroków bądź grecki ''Nowy Testament'', i na oczach studentów oraz kolegów i koleżanek, wykładowców uniwersyteckich, drze na strzępy oraz wśród kpin i szyderstw rozrzuca na uniwersyteckim korytarzu albo w redakcji „Super Expressu” bądź w siedzibie „Gazety Wyborczej”, która od kilku lat systematycznie zamieszcza jej „złote myśli”. Nikt nie protestuje? Nikomu to nie przeszkadza? Naprawdę?
** Źródło: [http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110917&typ=my&id=my04.txt ''Antyewangelizacja w natarciu'', naszdziennik.pl„Nasz Dziennik” nr 217 (4148), 1717–18 września 2011]
** Zobacz też: [[Magdalena Środa]]
 
* Mimo braku bliższych kontaktów z duchownymi pragnienie, aby być księdzem, było silniejsze niż wszystko inne. Często marzyłem, że jestem z ludźmi i dla ludzi, że ich nauczam i prowadzę do Boga.
** Źródło: ''Bóg, Biblia, Mesjasz'', wyd. „Fronda”Fronda, Warszawa 2006, s. 14.
 
* Momentem przełomowym była katastrofa smoleńska, która w środowiskach wrogich Kościołowi wyzwoliła nową furię. Wkrótce nastąpiły dwa wydarzenia, na które duchowieństwo i wierni nie zareagowali z dostateczną siłą: sprawa obecności Krzyża na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie oraz niedoszła nominacja prałata Żarskiego na biskupa polowego. Na bluźnierstwo skierowane przeciw Krzyżowi nie zareagowaliśmy wystarczająco mocno. Zablokowanie nominacji prałata Żarskiego i pozbawienie go funkcji Wikariusza Generalnego – Zastępcy Biskupa Polowego WP przez MON, z niewątpliwym udziałem Kancelarii Prezydenta w podjęciu tej decyzji, upewniło władze świeckie, że mogą być bezkarne.
** Źródło: [http://www.pch24.pl/trwa-ostra-walka-panstwa-z-kosciolem,1239,i.html ''Trwa ostra walka państwa z Kościołem'', pch24.pl, 29 marca 2012]
** Zobacz też: [[katastrofa smoleńskapolskiego Tu-154 w Smoleńsku]]
 
===N===
* Na pierwszym planie przez kilka dni występowała redaktor Katarzyna Wiśniewska, dziennikarka „Gazety Wyborczej”. Sposób, w jaki zajmuje się ona sprawami Kościoła i je przedstawia, jest skandaliczny! W pewnym sensie mamy do czynienia z nową jakością podmywania tożsamości wierzących. Ta nowa jakość redaktor Wiśniewskiej polega na tym, że nie stara się używać argumentów ani maskować niechęci do Kościoła i części jego hierarchów, lecz posługuje się metodami i środkami, które w takim natężeniu i z taką częstotliwością nie były dotąd stosowane.
** Źródło: [http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=my&dat=20110112&id=my01.txt ''Debata o Kościele - ale jaka?'', naszdziennik.pl, 12 stycznia 2011]
 
* Na ulotce rozdawanej w kinach widnieje logo następujących sponsorów: radiowa Trójka, Religia.tv, „Tygodnik Powszechny”, „Więź”, „Film”, „Gazeta Wyborcza”, „Metro”, AMS i Gazeta.pl. Łatwo rozpoznać zaprzyjaźnione między sobą środowiska i gremia, połączone więziami ideologicznymi, finansowymi i przyjacielskimi oraz koligacjami rodzinnymi. To w dużym stopniu forpoczta „Kościoła otwartego”, który w ostatnim okresie przeżywa coraz głębszy kryzys, a więc i coraz większą frustrację i irytację. Jednak tym razem znów posunięto się zbyt daleko, co można porównać z hucpą wydania przez krakowski Znak oszczerczej i antypolskiej książki Jana T. Grossa. Potwierdza się zasada, że przekraczanie granic bezkarności rodzi pokusę ponawiania i nasilania zasiewu cynizmu.
** Opis: o filmie „Habemus''Habemus Papam. Mamy papieża”papieża''.
** Źródło: [http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20120428&typ=my&id=my11.txt ''Film o Kościele bez Boga'', naszdziennik.pl„Nasz Dziennik” nr 100 (4335), 2828–29 kwietnia 2012]
** Zobacz też: [[Gazeta Wyborcza]], [[Tygodnik Powszechny]]
 
* Najwyższy czas, by słowa Jana Pawła II zostały przypomniane, podjęte i przemyślane. Nie jest tak, że Bóg i Kościół mają w świecie samych tylko przyjaciół. Zwodnicze są głosy, że najpotrzebniejsi Kościołowi są ci, którzy go bezwzględnie krytykują i szykanują. Od pewnego czasu, pod płaszczykiem wolności i demokracji, odbywa się bezkarne poniewieranie wiary chrześcijańskiej i opluwanie jej wyznawców. Wolność jest mylona ze swobodą, a nawet ze swawolą, nie do pomyślenia np. wobec Żydów i judaizmu, bo w ich przypadku nie ujdzie to płazem ani nie pozostanie bezkarne. Życie pokazuje bezdroża i porażkę tzw. Kościoła otwartego, który, głosząc pobłażliwą wyrozumiałość względem wszystkiego, co inne, a nawet wrogie wierze i wierzącym, z wyższością odcina się od wiernych z własnej wspólnoty religijnej, strzegących integralności oraz ciągłości wiary i tradycji.
** Źródło: [http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110917&typ=my&id=my04.txt ''Antyewangelizacja w natarciu'', naszdziennik.pl„Nasz Dziennik” nr 217 (4148), 1717–18 września 2011]
** Zobacz też: [[Jan Paweł II]]
 
===P===
* Podczas jednego z posiedzeń Międzynarodowej Rady Państwowego Muzeum w Oświęcimiu przeprowadziliśmy na terenie byłego obozu Auschwitz-Birkenau wizytację mającą na celu ustalenie sposobów konserwacji zachowanych tam obiektów. Podczas tej czynności dwóch żydowskich działaczy rozejrzało się wokół, jakby czegoś wypatrując. W pewnym momencie powiedzieli, że na wieży jednego z kościołów w Oświęcimiu widzą krzyż. Wkrótce pojawiła się z ich strony sugestia, że najlepszym sprawdzianem dobrej woli chrześcijańskich uczestników dialogu będzie wyeliminowanie wszystkich krzyży z krajobrazu wokół Auschwitz-Birkenau. (...) Oczywiście z wież kościołów w Oświęcimiu też! Na początku nie dowierzałem własnym uszom. W najlepszym przypadku traktowałem to jako ponury żart. Ale żeby upewnić się, czy mój słuch i rozum działają, zaproponowałem obu rozmówcom wejście na wieżyczkę nad bramą wejściową do Birkenau, skąd rozciąga się panorama obozu i okolicy. Wszedłszy na górę, wskazałem dłonią krzyż nad kościołem i zapytałem, czy chodzi im o jego usunięcie. Potwierdzili i zacytowali znaną formułę religii Holocaustu: „Niebo nad Auschwitz musi być puste!”. W ich ustach odżył stary postulat ateistów: cmentarz, jakim jest Auschwitz, musi być wolny od znaków religijnych, a sprzymierzeńcem w dziele usuwania krzyży powinien być Kościół. Nadmienię, że – niestety – nie zabrakło w polskim Kościele osób, duchownych i świeckich, którym ta rola odpowiadała.
** Źródło: ''Kościół, Żydzi, Polska'' (2009)
 
===R===
* Rabin Owadia Josef, duchowy przywódca religijnej partii Szas, stwierdził bez ogródek, że goje rodzą się tylko po to, by służyć Żydom i porównał nie-Żydów do zwierząt pociągowych, które otrzymują długie życie, by wydajnie pracować na rzecz Żydów. Tego nie powiedział jakiś pierwszy lepszy rabin, którego poglądy można marginalizować, ale przywódca partii, która wchodzi w skład obecnego izraelskiego rządu! I co? Czy ktoś w Kościele na to odpowiednio zareagował? Przeciwnie, zamiast refleksji nad szokującymi i obraźliwymi słowami wpływowego rabina, w których mocno dochodzi do głosu „nauczanie pogardy”, znowu wysłuchujemy starych zarzutów pod naszym adresem!
** Źródło: [http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110117&typ=wi&id=wi21.txt ''Na drogach i bezdrożach dialogu'', naszdziennik.pl„Nasz Dziennik” nr 12 (3943), 17 stycznia 2011]
 
===T===
* To, czego dopuścił się Adam Darski, nasuwa najgorsze i najbardziej mroczne skojarzenia. Chodzi o publiczne bluźnierstwo, którego apogeum stanowiło podarcie Pisma Świętego i rzucenie jego szczątków zebranej gawiedzi z okrzykiem: „Żryjcie to g...”g…”. Gdybym nie wiedział, że wydarzyło się to w jakimś podrzędnym gdańskim klubie, myślałbym, że chodzi o pogardliwy okrzyk esesmana albo kagebisty wobec bezbronnych i upokorzonych ofiar. Tak zachowywali się oprawcy w Auschwitz i innych obozach śmierci oraz wrogowie Boga i Jego wyznawców w komunistycznych łagrach i katowniach. Tak odbierano godność i pozbawiano nadziei, że życie człowieka ma sens i cel. Kilka tygodni temu oglądałem kościół w Sewastopolu, w którym pod ołtarzem komuniści umieścili miejski szalet.
** Źródło: [http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110917&typ=my&id=my04.txt ''Antyewangelizacja w natarciu'', naszdziennik.pl„Nasz Dziennik” nr 217 (4148), 1717–18 września 2011]
** Zobacz też: [[Adam Darski]]
 
Linia 55:
 
* Wciąż na nowo Kościół podejmuje zmaganie się z duchem tego świata, co nie jest niczym innym jak zmaganiem się o duszę tego świata. Jeśli bowiem z jednej strony jest w nim obecna Ewangelia i ewangelizacja, to z drugiej jest w nim także obecna potężna antyewangelizacja, która ma też swoje środki i swoje programy i z całą determinacją przeciwstawia się Ewangelii i ewangelizacji.
** Źródło: [http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110917&typ=my&id=my04.txt ''Antyewangelizacja w natarciu'', naszdziennik.pl„Nasz Dziennik” nr 217 (4148), 1717–18 września 2011]
 
===Ż===
* Żydzi bardzo przyzwyczajeni są do haggad, czyli specyficznego – czasami nie dbającego o fakty, a nawet je przeinaczającego – opowiadania o przeszłości, opowiadania, które wyraża bardziej to, co oni myślą o świecie, niż to, co się wydarzyło naprawdę. (...) Rabin [Byron] Sherwin rzetelnie opisał to zjawisko (...) Zdarza się, że „haggada Holocaustu” przybiera ogromne rozmiary i odkrywa ogromne pokłady niechęci wobec wszystkich innych, szczególnie katolików i Polaków. Przykładem może być powieść ocalałego z Treblinki Martina Graya zatytułowana „Wszystkim''Wszystkim, których kochałem”kochałem'', uchodząca przez długi czas za „tekst kanoniczny”. Stała się światowym bestsellerem, przeczytało ją ponad 30 mln ludzi, zrealizowano na jej motywach serial fabularny. Potem okazało się, że powieść jest apokryfem, gdyż Gray nigdy w Treblince nie był. Jako dokument traktowano również powieść Jerzego Kosińskiego „Malowany''Malowany ptak”ptak'', w której w bardzo negatywnym świetle – jako antysemitów i degeneratów – przedstawił polskich chłopów, którzy mieli się nad nim znęcać i dręczyć go. Po wielu latach okazało się, że to właśnie owi opisani przez Kosińskiego chłopi uratowali jego i jego rodzinę, ryzykując własną głową, gdyż za ukrywanie Żydów groziła im oraz ich rodzinom kara śmierci. Przykładów takich i podobnych opowieści, które nie były opisem faktów, lecz zmyśleniem odzwierciedlającym określoną świadomość, można przytoczyć więcej.
** Źródło: ''Kościół, Żydzi, Polska'', Warszawa 2009, ISBN 9788360335536, s. 435–436.
 
==O Waldemarze Chrostowskim==
* Przy lekturze książki ks. Chrostowskiego „Kościół''Kościół, Żydzi, Polska”Polska'' często miałem wrażenie, iż żyjemy z autorem w dwóch różnych światach, a może nawet należymy do różnych Kościołów.
** Autor: [[Józef Życiński]], [http://wyborcza.pl/1,76842,6435212,Daleko_od_Jana_Pawla_II.html ''Daleko od Jana Pawła II'', wyborcza.pl, 29 marca 2009]