Białorusini: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
formatowanie
Nie podano opisu zmian
Linia 10:
* Czyż ten nieszczęsny, dziki lud białoruski (…), można uważać za duchowego pana tej ziemi? (…). W jednej Polsce, w jej wpływie i kulturze, znaleźć może zbawienie kraj ten i barbarzyńska ludność jego.
** Autor: [[Władysław Glinka]], ''Pamiętnik wielkiej wojny'', t. 2, cz. 1, Warszawa 1927, s. 68, cyt. za: Dariusz Tarasiuk, ''Między nadzieją a niepokojem. Działalność społeczno-kulturalna i polityczna Polaków na wschodniej Białorusi w latach 1905–1918'', Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, Lublin 2007, s. 111, ISBN 9788322726297.
 
* Jeżeli nie odwoływać się do „hura-patriotycznych haseł”, to być Białorusinem − znaczy odczuwać przynależność do tego obszaru. (…) Nie bez powodu nazywają nas czasem „krajobrazowym” narodem''
** ''Калі ня скочвацца на «ўра-патрыятычныя» лёзунгі, дык быць беларусам− значыць адчуваць сваю прыналежнасьць да гэтага абшару. (…) Нас не дарма часам называюць «ляндшафтнай» нацыяй'' (biał.)
** Źródło: pod red. [[Waleryj Bułhakau|Waleryja Bułhakaua]]: ''Biełaruś: ni Europa, ni Rasieja. Mierkawańni biełaruskich elit''. [[Warszawa]]: Wydawnictwo „ARCHE”, 2006, s. 123. ISBN 83-89406-77-2. (biał.)
 
* Ludzie [Białorusini] są przyjaźni, tolerancyjni, kulturalni i europejscy. Zaufali Łukaszence, a on ich wprowadził w błąd. Odebrał im szansę na zajęcie miejsca w nowoczesnej rodzinie europejskich narodów. (…) Białorusini nie mogą go usunąć bez aktywnego wsparcia moralnego ze strony Zachodu i zmiany podejścia Moskwy. On mógłby być prezydentem przez kolejne trzydzieści lat lub dłużej. Zasługują na lepszy los.