Alice Munro: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m format, dr zmiana
Luxetowiec (dyskusja | edycje)
uzupełnienie cytatów
Linia 1:
'''[[w:Alice Munro|Alice Munro]]''' (ur. 1931) – kanadyjska pisarka, autorka opowiadań; laureatka literackiej Nagrody Nobla.<ref>Pisarka deklaruje, że teksty złączone podtytułem „Finał” - „Oko”, „Noc”, „Głosy”, „Drogie życie” nie są opowiadaniami tylko mają charakter autobiograficzny - „najwierniej oddają to, co chciałaby powiedzieć o sobie i o swoim życiu”.</ref>
 
==''Oko''==
Linia 39:
** Źródło: s. 378.
 
==''Drogie życie''==
<small>(w: ''Drogie życie'', wyd. Wydawnictwo Literackie, Kraków 2013, tłum. Agnieszka Kuc, ISBN 9788308052853)</small>
 
* Do pewnego stopnia byłam w stanie wyobrazić sobie matkę w sportowym ubraniu golfistki, przewiązującą ładne puszyste włosy chustką, ale już wbijanie piłki do dołka było raczej poza jej zasięgiem. Frywolność tej zagrywki zupełnie do niej nie pasowała.
** Źródło: s. 387.
 
* Jako chłopiec ojciec wolał być traperem niż pomagać na farmie albo chodzić do szkoły średniej - chciał się również wzbogacić. Uchwycił się tej myśli i sądził, że zdoła wytrwać przy swoim planie na całe życie. Wszystko, co zarobił, inwestował w fermę lisów, do czego dokładała się również matka ze swojej pensji nauczycielskiej.
** Źródło: s. 388.
 
* Moja matka przed urodzeniem mnie dwukrotnie poroniła. Dlatego kiedy już przyszłam na świat w 1931 roku, musiała odczuwać pewną satysfakcję.
** Źródło: s. 392.
 
* Po czterdziestce ujawniły się u mamy początki choroby Parkinsona. Początkowo nie wyglądało to najgorzej. Matce z rzadka tylko uciekały oczy, a z powodu nadmiaru śliny, wypływającej czasami w sposób niekontrolowany, meszek wokół ust stawał się bardziej widoczny.
** Źródło: s. 394.
 
* Po fali optymizmu, gdy sytuacja chwilowo się poprawiła i mogliśmy przeprowadzić remont, nasza ferma znowu zaczęła podupadać i już nigdy z tego upadku się nie podźwignęła. Ojciec wybił wszystkie lisy, a później także norki, i dostał za nie szokująco mało pieniędzy. W ciągu dnia zajmował się rozbiórką wszystkich pomieszczeń, w których nasz futrzarski biznes się narodził i wkrótce potem upadł, a później wychodził pracować do odlewni, na popołudniową zmianę. Do domu wracał koło północy.
** Źródło: s. 393.
 
* W tamtym okresie musiałam czasami pomagać ojcu, bo brat był jeszcze na to za mały. Pompowałam świeżą wodę i chodziłam tam i z powrotem wzdłuż kojców, czyszcząc pojemniki i napełniając je. Lubiłam to zajęcie. Taka praca wydawała mi się ważna, ceniłam też samotność, która się z nią wiązała. Później, gdy podrosłam, musiałam więcej pomagać mamie, czego nie znosiłam. Zajęcia domowe wykonywałam z rozżaleniem i wciąż rzucałam zjadliwe uwagi.
** Źródło: s. 390.
 
Przypisy
<references/>
{{DEFAULTSORT:Munro, Alice}}
[[Kategoria:Kanadyjscy pisarze współcześni]]