Całun Turyński: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
spacja
Yves Delage
Linia 27:
* W 2009 r. prof. Luigi Garlaschelli, chemik z Universita degli studi di Pavia, pokazał światu własny całun turyński. Wyprodukowanie go technikami znanymi w średniowieczu zajęło mu tydzień. Czerwoną ochrą natarł ochotnika (swojego studenta, przebranego ponadto w maskę imitującą twarz z całunu turyńskiego) i owinął go płótnem, przyciskając je mocno do ciała. Następnie zdjął tkaninę i „postarzył” uzyskane na niej odbicie przez podgrzanie w piecu. Potem wyprał całun – zmył z niego ochrę, ale nie utrwalony już wizerunek. Na koniec prof. Garlaschelli dodał ślady po krwi, plamy wilgoci, a nawet wypalone dziury (w 1532 r. oryginalny materiał omal nie został zniszczony w pożarze). „Dowiedliśmy, że bez trudu można stworzyć coś takiego jak całun turyński” – powiedział, prezentując swe dzieło mediom.
** Autorzy: [[Jan Stradowski]] i [[Adam Węgłowski]], [http://www.focus.pl/czlowiek/kryminalne-zagadki-calunu-7530?strona=1''Kryminalne zagadki całunu'', focus.pl, 16 lipca 2010].
 
* Czy kilkanaście miesięcy temu, kiedy odwiedziłem Pana w pańskiej pracowni, by przedstawić pana P. Vignonowi […] przeczuwał Pan, jakie namiętne spory wzbudzi ten problem? […] Chętnie zgodzę się z tym, że żaden z moich argumentów nie ma charakteru niezaprzeczalnego dowodu. Razem wzięte stanowią jednak zespół uderzających prawdopodobieństw, przy czym niektóre z nich bliskie są weryfikacji […] Do problemu który sam w sobie jest problemem czysto naukowym, wmieszano zupełnie niepotrzebnie sprawy religijne, co spowodowało że górę wzięły uczucia, a rozum zawieszono na kołku. Gdyby tu nie chodziło o Chrystusa, lecz o kogoś takiego jak Sargon, Achilles czy któryś z faraonów, nie byłoby żadnej obiekcji […] Podczas badania tego problemu byłem wierny prawdziwemu duchowi nauki. Miałem na względzie tylko prawdę, nie obchodziło mnie zupełnie, czy wyniki tych badań wzbudzą zainteresowanie takiej, czy innej grupy religijnej… Uznaję Chrystusa za postać historyczną i nie widzę przyczyny, dla której ktokolwiek mógłby się zgorszyć tym, że do dziś zachowały się ślady jego ziemskiego życia.
** Autor: [[Yves Delage]], francuski zoolog, agnostyk, i badacz Całun Turyńskiego, w liście otwartym do wydawcy "Revue scientifique" w proteście przeciwko cenzurowaniu jego pracy (wygłoszonej 21 kwietnia 1902 r.) przez antyklerykalnie nastawioną Akademię Francuską.
** Źródło: [[Ian Wilson]], ''Całun Turyński'', Instytut Wydawniczy PAX 1983, s. 37.