Pius IX: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
+1
m ort., format, dr zmiana
Linia 1:
[[Plik:Popepiusix.jpg|mały|<center>Pius IX]]
'''[[w:Pius IX|Pius IX]]''' (właśc. '''Giovanni Maria Mastai Feretti'''; 1792-18781792–1878) – papież (1846–1878), błogosławiony Kościoła katolickiego.
* Ateizm w prawodawstwie, obojętność w sprawach religii i szkodliwe maksymy, które maszerują pod sztandarem liberalnego katolicyzmu są prawdziwymi przyczynami zniszczenia państwa; One rujnują Francję. Uwierzcie mi, zło, które wskazuję jest straszliwsze niż Rewolucja, straszliwsze nawet niż Komuna. Zawsze potępiałem liberalny katolicyzm i – jeśli to będzie konieczne – potępię go ponownie, nawet czterdzieści razy.
** Opis: do francuskich katolików, 18 czerwca 1871.
Linia 7:
 
* Bądźcie ostrożni! Nie ma gorszych wrogów Kościoła niż liberalni katolicy!
** Źródło: ''Oni Jego Zdetronizowalizdetronizowali'', „TeTe Deum”Deum, Warszawa 2002, s. 209.
 
* Ci, którzy trwają w niepokonalnej niewiedzy względem najświętszej naszej religii, a którzy - pilnie zachowują prawo naturalne i jego nakazy, przez Boga wpisane w sercach wszystkich ludzi, i trwając w gotowości okazania Bogu posłuszeństwa - prowadzą życie uczciwe i prawe, mogą, wskutek działającej łaski i światła Bożego, dostąpić żywota wiecznego, ponieważ Bóg, który widzi, przenika i zna doskonale wszystkie umysły, dusze, myśli i postawy, nie pozwoli w dobroci swej i łaskawości, by ktoś bez dobrowolnej winy został ukarany męką wieczną.
** Źródło: encyklika ''Quanto conficiamur moerore''.
 
* Choć synowie tego świata roztropniejsi są niż synowie światłości, ich przebiegłość [wrogów Kościoła] bez wątpienia nie odniosłaby takiego sukcesu, gdyby liczne szeregi mieniących się katolikami nie wciągnęły do nich przyjaznej dłoni.
** Opis: Brewebrewe do Kołakoła katolickiego w Mediolanie, 1873.
** Źródło: O.A. Roussel, ''Libéralisme et catholicisme'', Rennes 1926.
 
Linia 21:
 
* Gdy potępialiśmy partyzantów liberalnych poglądów, nie mieliśmy na myśli tych, którzy nienawidzą Kościoła, a których nie ma sensu wymieniać; ale raczej tych, którzy nienawidzą Kościoła, a których właśnie wskazaliśmy (liberalnych katolików), a którzy, przechowując i wspierając skrytego wirusa zasad liberalnych, wyssanego z mlekiem, pod pretekstem, że nie jest ono zatrute jawną złośliwością i że nie jest, według nich, szkodliwe dla Religii, w łatwy sposób zatruwają umysły, i w ten sposób rozsiewają nasiona tych rewolucji, które już od dłuższego czasu wstrząsają światem.
** Opis: Brewebrewe do Kołakoła katolickiego w Quimper, 1873.
** Źródło: O.A. Roussel, ''Libéralisme et catholicisme'', Rennes 1926.
 
Linia 29:
* Oto najwspanialszy skarb Watykanu!
** Opis: trzymając w ręku i wznosząc ponad głowę różaniec, w odpowiedzi na pytanie o najcenniejszy skarb Watykanu.
** Źródło: Rafał Porzeziński, ''Tajemnice nie tylko z tego świata'', „Egzorcysta”, październik 2013, nr 10 (14), październik 2013, s. 37.
 
* Są tacy, którzy zdają się chcieć maszerować w zgodzie z naszymi wrogami, starają się ustanowić sojusz między światłością a ciemnością, zgodę pomiędzy sprawiedliwością a nierównością, za pomocą doktryn zwanych „liberalno-katolickimi"katolickimi”, które, opierając się na najbardziej szkodliwych zasadach, schlebiają świeckiej władzy, gdy ta atakuje rzeczy nadprzyrodzone, i zmuszają umysły do szanowania, lub przynajmniej tolerowania najbardziej nikczemnych praw, dokładnie tak, jakby nie napisano, że nie można służyć dwóm panom. Dziś są oni bardziej szkodliwi i bardziej śmiertelni, niż zdeklarowani wrogowie. Zarówno dlatego, że czynią swoje wysiłki niepostrzeżenie, może bez podejrzeń; (…) ale i dlatego, że, żyjąc na granicy formalnie potępionych opinii, sprawiają wrażenie spójności i utrzymywania nienagannej doktryny, przez co nęcą nierozważnych miłośników porozumienia i oszukują uczciwych ludzi, którzy [normalnie] by się nie zbuntowali przeciwko jawnym błędom. W ten sposób dzielą umysły rozrywają jedność, osłabiają siły, które należy zjednoczyć, by razem stawić czoło wrogowi.
** Opis: Brewebrewe do Kołakoła katolickiego w Mediolanie, 1873.
** Źródło: O.A. Roussel, ''Libéralisme et catholicisme'', Rennes 1926.
 
Linia 39:
 
* Taki jest ostateczny cel tego strasznego systemu obojętności względem każdej religii, który sprzeciwia się samemu rozumowi. Apostołowie błędów, objętych tym okropnym systemem, znoszą różnicę wszelką między cnotą a występkiem, prawdą a błędem, uczciwością a niegodziwością i utrzymują, że ludzie mogą osiągnąć zbawienie w jakiejkolwiek religii, jak gdyby kiedykolwiek mogła nastąpić zgoda między sprawiedliwością a niesprawiedliwością, między światłem a ciemnościami, między Chrystusem a Belialem.
** Źródło: encyklika ''Qui pluribus''.
 
* Ten, kto odrzuca Tron Piotrowy, jest błędnie przekonany o swoim udziale w Kościele Chrystusowym.
** Źródło: encyklika ''Quartus supra''.
 
* To, czego się obawiam, to nie wszyscy ci łotrzy Komuny Paryskiej… Boję się raczej tych pechowych polityków, tego liberalizmu katolickiego, który jest prawdziwym biczem… Tej zabawy w huśtawkę, która może zniszczyć Religię. Bez wątpienia, należy czynić miłosierdzie, robić co możliwe, by powrócili zagubieni; ale nie należy podzielać ich opinii (…).
Linia 49:
 
* Uczcie ich, że jeden jest także prawdziwy Święty Kościół, to jest Kościół katolicko-apostolsko-rzymski; że jedna jest tylko Katedra na Piotrze słowem Pańskim ufundowana, poza którą ani prawdziwej wiary znaleźć, ani wiecznego zbawienia dostąpić nie można.
** Źródło: encyklika ''Singulari Quidemquidem''.