Dale Carnegie: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m r2.6.6) (Robot dodał ko:데일 카네기
Linia 41:
 
* Znam pewną kobietę (...), która stale uskarża się na samotność. Nikt z krewnych nie chce się z nią zaprzyjaźnić – i nic dziwnego. Każdemu, kto do niej zajdzie, opowiada godzinami, co zrobiła dla swoich siostrzenic, gdy jeszcze były dziećmi...<br />A czy te siostrzenice ją odwiedzają? Owszem, od czasu do czasu, z poczucia obowiązku. Ale boją się tych wizyt. Wiedzą, że będą musiały siedzieć i godzinami słuchać dość niedwuznacznych wymówek. Usłyszą niekończącą się litanię gorzkich narzekań i biadoleń. A gdy tej damie nie udaje się już dłużej tyranizować i dręczyć swych siostrzenic ani zmusić ich do tego, żeby ją odwiedziły, wówczas sięga po jeszcze jedną „sztuczkę”. Dostaje ataku serca.<br />Czy to jest naprawdę atak serca? Oczywiście. Lekarze mówią, że cierpi na „nerwicę serca” i dostaje palpitacji. Poza tym lekarze twierdzą, że w niczym nie mogą jej pomóc, ponieważ jej dolegliwość ma podłoże emocjonalne.
 
* W kontaktach z ludźmi musimy pamiętać, że nie są to istoty kierujące się logiką. Mamy do czynienia z istotami powodowanymi emocjami, pełnymi uprzedzeń i dumy wynikającej z próżności.