Mistrz i Małgorzata: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Alessia (dyskusja | edycje)
m int., drobne redakcyjne
Linia 5:
** Zobacz też: [[śmiertelność]]
 
* – Wiem mniej więcej dokładnie, co będę robił dziś wieczór. Oczywista, jeśli na Bronnej nie spadnie mi cegła na głowę…<br />– Cegła – z przekonaniem przerwał mu nieznajomy – nigdy nikomu nie spada na głowę ni z tego, ni z owego. W każdym razie panu, niech mi pan wierzy, cegła nie zagraża. Pan umrze inną śmiercią.<br />– A może wie pan, jaką? (...)<br />– Utną panu głowę!<br />– A któż to zrobi? Wrogowie? Interwenci?<br />– Nie – odpowiedział cudzoziemiec. – Rosjanka, komsomołka.<br />– Hm… – zamruczał zdegustowany żartem nieznajomego Berlioz. – No, pan daruje, ale to mało prawdopodobne.<br />– I ja proszę o wybaczenie – odpowiedział cudzoziemiec – ale tak właśnie będzie. Czy mógłby mi pan powiedzieć, jeśli to oczywiście nie tajemnica, co pan będzie robił dziś wieczorem?<br />– To żadna tajemnica. Teraz wpadnę do siebie, na Sadową, a potem o dziesiątej wieczorem w Massolicie odbędzie się zebranie, któremu będę przewodniczył.<br />– To się nie da zrobić – stanowczo zaprzeczył obcokrajowiec.<br />– A to dlaczego?<br />– Dlatego (...) że Annuszka już kupiła olej słonecznikowy, i nie dość, że kupiła, ale już go nawet rozlała. Tak więc zebranie się nie odbędzie.
** Źródło: rozdział 1
 
* – Utrzymujesz zatem, że nie nawoływałeś do zburzenia świątyni...świątyni… czy jej podpalenia, czy też zniszczenia w jakiś inny sposób?<br />– Nikogo, hegemonie, nie nawoływałem do czegoś takiego, powtarzam. Czy wyglądam na człowieka niespełna rozumu?<br />– O, nie, nie wyglądasz na człowieka niespełna rozumu – cicho odpowiedział procurator z jakimś strasznym uśmiechem.
** Opis: dialog [[Poncjusz Piłat|Poncjusza Piłata]] z [[Jezus Chrystus|Jeszuą]].
** Źródło: rozdział 2
Linia 42:
** Źródło: rozdział 18
 
* Lubię siedzieć nisko (...) upadek nie jest wówczas tak niebezpieczny.
** Postać: Woland
** Źródło: rozdział 18
Linia 63:
** Źródło: rozdział 23
 
* Behemot ukroił sobie kawałek ananasa, posolił go, popieprzył, zjadł, a potem tak brawurowo chlupnął drugą setkę spirytusu, że wszyscy zaczęli mu bić brawo..brawo…
** Opis: Ucztujący Behemot
** Źródło: rozdział 24
 
Linia 72 ⟶ 71:
** Źródło: rozdział 24
 
* – To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata. (...)<br />– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.'''
** '' – Это водка? – слабо спросила Маргарита. (...)<br />– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водки? Это чистый спирт!'' (ros.)
** Opis: Małgorzata i Behemot.
** Źródło: rozdział 24
Linia 86 ⟶ 85:
** Źródło: rozdział 26
 
* Jedyne, co może uratować śmiertelnie rannego kota – odezwał się kot – to maleńki łyczek benzyny – i, wykorzystując zamieszanie, przypiął się do okrągłego otworu w prymusie i napił się benzyny. Krew natychmiast przestała się sączyć spod jego lewej przedniej łapy...łapy… Kot poderwał się, żwawy i rześki, porwał prymus pod pachę, śmignął wraz z nim z powrotem na kominek, a stamtąd rozdzierając tapety wlazł na ścianę, mniej więcej po dwóch sekundach znalazł się wysoko nad wszystkimi i zasiadł na metalowym karniszu.
** Postać: Behemot
** Źródło: rozdział 27
Linia 95 ⟶ 94:
** Zobacz też: [[Fiodor Dostojewski]]
 
* – On przeczytał utwór Mistrza – zaczął mówić Mateusz Lewita – i prosi cię, abyś zabrał Mistrza do siebie i w nagrodę obdarzył go spokojem. Czyż trudno ci to uczynić, duchu zła?<br />– Nic dla mnie nie jest trudne – odpowiedział Woland – i ty o tym dobrze wiesz. – Milczał przez chwilę, po czym dodał: – A dlaczego nie weźmiecie go do siebie, w światłość?<br />– On nie zasłużył na światłość, on zasłużył na spokój – ze smutkiem powiedział Lewita...Lewita…
** Źródło: rozdział 29
 
* Ach, messer, moja żona, gdybym ją tylko miał, dwadzieścia razy mogłaby zostać wdową! Ale, na szczęście, messer, nie mam żony i, mówiąc szczerze, szczęśliwy jestem, że jej nie mam. Ach, messer, któż by zamienił kawalerską wolność na nieznośne jarzmo!...
** Źródło: rozdział 29