Otwarty fundusz emerytalny: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
nowy cytat
m popr. Link., ort., dr zmiana
Linia 1:
'''[[w:Otwarty Funduszfundusz Emerytalnyemerytalny|Otwarty Funduszfundusz Emerytalnyemerytalny (OFE)]]''' – osoba prawna stanowiąca odrębną masę majątkową, zarządzana i reprezentowana przez powszechne towarzystwo emerytalne (PTE). Otwarte fundusze emerytalne powstały w ramach reformy systemu emerytalnego w 1999 roku i pozwalają na gromadzenie środków na emeryturę w tzw. II filarze.
{{IndeksPL}}
==B==
* Balcerowicz ze swoim wielkim hip-hopowym zegarem (jo!), Solorzem (właścicielem OFE Polsat) i paroma innymi współwłaścicielami innych OFE, nie są w stanie założyć własnej partii, która zgromadziłaby więcej wyborców niż Unia Wolności, kiedy nie wchodziła do Sejmu (...). Ale zdolność do demobilizacji elektoratu „mieszczańskiego” mają, więc jej używają jako karty przetargowej w walce o swoje miliardy albo o swoją godność. To ostatnie, wbrew pozorom, jest istotne dla Balcerowicza, bardziej nawet niż materialnie rozumiane interesy, bo to człowiek przywiązany do swojej godności – podeptanej dziś przez Rostowskiego i Bieleckiego – jak każdy poczciwy arywista (...), który przebijał się z Lipna, przez Toruń, aż do SGPiS-u, aby wreszcie pełnić rolę człowieka wypowiadającego się do Polaków w imieniu rynkowego Zeitgeistu.
** Autor: [[Cezary Michalski]], [http://www.krytykapolityczna.pl/CezaryMichalski/Idzcieiudawajcie/menuid-291.html krytykapolityczna.pl, 30 stycznia 2011]
 
Linia 21:
* Doprowadziło to do ustanowienia rozbudowanych przywilejów dla prywatnych ubezpieczycieli. Grupa podmiotów (w przytłaczającej większości zagranicznych) uzyskała rodzaj zbiorowego monopolu na przejmowanie bardzo dużej części składki ubezpieczeniowej i pobieranie gigantycznych potrąceń z tej składki (początkowo nawet 10 proc.!). Ustanowiony został system, w którym – w praktyce – PTE zarabiają wiele, nawet gdy ubezpieczeni dużo tracą (tak było w 2009 r.). W tym systemie ubezpieczeni są jeszcze bardziej ubezwłasnowolnieni niż w ZUS. Ubezpieczony w ZUS przyszłe świadczenie ma ex ante określone. Oczywiście gwarancją jest tylko stabilność prawa, ale w demokracji emeryci są silni i trudno jest uzyskać polityczne przyzwolenie na jego niekorzystną zmianę.
** Autor: [[Ryszard Bugaj]], [http://www.rp.pl/artykul/604304-Wyplatywanie-ubezpieczen-z-OFE.html rp.pl, 3 lutego 2011]
** Opis: o reformie emerytalnej z 1999 r.
 
* Działający w ich imieniu obrońcy OFE wmawiają nam: zadłużajcie się teraz, to będzie wam łatwiej wypłacać emerytury w przyszłości. Liczą na bezmyślność Polaków. (...) Zaciągać dług dziś, by gromadzić rezerwy na jutro? To absurd, ale tak właśnie działa mechanizm OFE. A przecież na rynkach kapitałowych koszt długu jest zawsze wyższy niż oprocentowanie nawet najlepszej lokaty!
** Autorka: [[Leokadia Oręziak]]
** Źródło: wywiad Michała Sutowskiego, [http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/gospodarka/20130722/oreziak-ofe-zasluguja-na-calkowita-likwidacje ''OFE zasługują na całkowitą likwidację'', krytykapolityczna.pl, 22 lipca 2013]
Linia 32:
 
==F==
* Fakty są bezlitosne. (...) Musielibyśmy pożyczyć kolejne 200 mld zł w ciągu 10 lat, żeby ten system OFE utrzymać. (...) Kiedy po 11 latach, a to jest kawał czasu, ocenimy, ile emerytury daje OFE, a ile ZUS, to okazuje się, że ZUS-owska jest bezpieczniejsza, też w tym sensie, że tzw. stopa zwrotu w przypadku ZUS-u jest trochę większa niż w przypadku OFE.
** Autor: [[Donald Tusk]], [http://tvp.info/informacje/biznes/nie-musimy-przekonywac-balcerowicza/4135127 tvp.info, 13 marca 2011]
 
Linia 40:
* Finansujemy te „oszczędności”, przechodząc z długu w dług. Ta cała konstrukcja, by użyć sformułowania Bogusława Grabowskiego, przypomina Trójkąt Bermudzki. Emitujemy obligacje po to, by sfinansować deficyt – ale OFE wykupują je za pieniądze, których brak jest właśnie… źródłem deficytu.
** Autor: [[Jolanta Fedak]], [http://www.krytykapolityczna.pl/Wywiady/FedakDemografiatofetysz/menuid-77.html krytykapolityczna.pl, 10 marca 2011]
** Opis: o skutkach reformy emerytalnej z 1999 r.
 
==G==
Linia 46:
** Autor: [[Jacek Żakowski]], [http://wyborcza.pl/1,76842,8992489,Bron_naszych_pieniedzy_.html#ixzz1Ce24GjKh wyborcza.pl, 24 stycznia 2011]
 
* Giełda nie da przyszłym emerytom dodatkowej premii. (...) Może inwestycje w akcje w perspektywie 30–50 lat przynoszą zyski, ale w ciągu 20 lat – niekoniecznie. (...) Rynki finansowe są bardzo niestabilne i podatne na wpływy wielkich graczy. A to generuje zbyt duże ryzyko, bo ci emeryci, którzy będą przechodzić na emeryturę w czasie bessy na giełdzie, będą poszkodowani. I przesuwanie oszczędności do tzw. funduszy bezpiecznych nic nie da.
** Autor: [[Piotr Kuczyński]], dziennikarz ekonomiczny i analityk rynku, [http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,9241775,Debata_na_temat_OFE__Zaciety_spor_politykow_i_ekonomistow.html gospodarka.gazeta.pl, 11 marca 2011]
 
Linia 83:
* Musimy się nauczyć, że reformy w dojrzałej demokracji najlepiej wychodzą w procesie ciągłego usprawniania, rzetelnego oceniania skutków zmian przed ich wprowadzeniem i po nim i szybkiego korygowania błędów. Etap partyzantki polegający na wprowadzaniu rewolucyjnych reform intuicyjnie i zgodnie z rynkową ortodoksją był nam oczywiście potrzebny, kiedy liczyło się tempo zmian, a nasze doświadczenia były ograniczone. Ale teraz, gdy stoimy na progu pierwszej europejskiej ligi, musimy się skupić na pragmatyzmie i jakości wprowadzanych rozwiązań.
** Autor: [[Jan Krzysztof Bielecki]], [http://wyborcza.pl/1,97863,9021982,Bielecki__Madry_Polak_po_reformie.html?as=2&startsz=x#ixzz1CWKXXZ6U wyborcza.pl, 29 stycznia 2011]
** Opis: o reformie emerytalnej z 1999 r. stworzonej m.in. przez Leszka Balcerowicza.
 
* My wbrew stereotypom nie chcemy zniszczyć OFE. Chcemy poważnej, merytorycznej dyskusji, jak bezpiecznie wyjść z pętli zadłużenia. Czyli: z jakich wydatków państwa można zrezygnować, ale z drugiej strony: jakie wydatki trzeba wręcz dodać, żeby rozwój kraju był szybszy.
Linia 118:
* Powstał więc finansowy dziwoląg, który zamiast inwestować w długoterminowe aktywa napędzające rozwój gospodarki, pakował pieniądze w skarbowe papiery i giełdowe akcje. Finansowe perpetuum mobile, w którym minister finansów transferował środki z budżetu do OFE, finansując te transfery za pomocą obligacji kupowanych z kolei przez OFE, niezbyt dobrze świadczy o całej reformie. Dodajmy do tego mało optymistycznego obrazu jeszcze możliwość powstania bąbla spekulacyjnego na giełdzie przy zbyt wysokiej dynamice inwestycji OFE na warszawskim parkiecie.
** Autor: [[Marek Belka]], [http://www.rp.pl/artykul/5,614202.html rp.pl, 18 lutego 2011]
** Opis: o skutkach reformy emerytalnej z 1999 r.
 
* Pragmatyzm wymaga rozwagi i spójności, bo jeżeli z jednej strony twierdzi się u nas, że największym wyzwaniem jest demografia – starzenie się społeczeństwa i niska stopa zatrudnienia – a z drugiej proponuje konsolidowanie finansów publicznych za pomocą eliminacji ulg prorodzinnych, podnoszenia składek rentowych czy skracania urlopu macierzyńskiego, to nie jest to przejaw konsekwencji i długoterminowej spójności.
Linia 130:
** Autor: [[Ryszard Bugaj]], [http://www.rp.pl/artykul/604304-Wyplatywanie-ubezpieczen-z-OFE.html rp.pl, 3 lutego 2011]
 
* Problem polega na tym, że bardzo wielu Polaków będzie w przyszłości otrzymywało emerytury minimalne. (...) To jest problem nie tylko społeczny  –  ale także budżetowy. Bo jeśli wielu Polaków, np. połowa, nie zgromadzi na swoich kontach emerytalnych środków wystarczających do wypłacenia im minimalnej gwarantowanej emerytury, to brakującą część będzie musiało dopłacić im państwo z budżetu  –  czyli na koszt podatników. Twórcy reformy mówili, że teraz wprawdzie wydajemy dużo, ale w przyszłości państwo zaoszczędzi. Okazuje się, że wcale nie musi tak być, bo kosztów budżetowych tych wyrównań nie jesteśmy dziś w stanie oszacować.
** Autor: [[Michał Polakowski]], [http://www.krytykapolityczna.pl/Wywiady/PolakowskiEmeryturytoniewszystko/menuid-34.html krytykapolityczna.pl, 7 marca 2011]
** Opis: o skutkach reformy z 1999 r.
 
==R==
Linia 148:
==T==
* Tak jak XIX-wieczna solidarność narodowa była ideologiczną fikcją, tak samo współczesną ideologiczną fikcją jest przekonanie, że prywatne jest bardziej trwałe niż państwowe i że system emerytalny oparty na kontrakcie zawartym przez obywatela z prywatną instytucją jest bardziej bezpieczny niż system oparty na kontrakcie zawartym przez obywatela z państwem. To złudzenie niebezpieczne, bo daje iluzję bezpieczeństwa. Tymczasem kiedy państwo polskie z jakiegoś powodu przestanie regulować swoje zobowiązania, o emeryturze i tak będę mógł zapomnieć.
** Źródło: [[Adam Leszczyński]], [http://wyborcza.pl/1,76842,9057369,Prywatne_czy_panstwowe___i_tak_wszyscy_jedziemy_na.html#ixzz1DO5tEz4T Prywatne czy państwowe – i tak wszyscy jedziemy na tym samym wózku, „Gazeta Wyborcza”, 5-65–6 lutego 2011]
 
* To, co twórcom reformy udało się zbilansować „na papierze”, w żaden sposób nie udało się wcisnąć w realia polityczno-gospodarcze. Zmieniający się stosunek do prywatyzacji kolejnych rządów i w rezultacie falowanie jej tempa czy też traktowanie prywatyzacji instrumentalnie, jako źródła wpływów służących na przykład ratowaniu upadających przedsiębiorstw państwowych, powodowało w coraz większym stopniu finansowanie reformy ze środków budżetowych.
Linia 166:
** Autor: [[Michał Polakowski]], [http://www.krytykapolityczna.pl/Wywiady/PolakowskiEmeryturytoniewszystko/menuid-34.html krytykapolityczna.pl, 7 marca 2011]
 
* W OFE nie leżą żadne prawdziwe pieniądze tylko papiery. Są to zobowiązania finansowe państwa i innych podmiotów. Skarbowe papiery dłużne będą miały jakąś wartość, jeśli zostaną wykupione. Natomiast jeśli chodzi o akcje, to nigdy nie wiadomo, czy kolejny kryzys  –  a nie łudźmy się, taki z pewnością wystąpi  –  tych „niby oszczędności” nie zrujnuje. (...) Przede wszystkim trzeba powiedzieć, że biorąc pod uwagę aktywa, które trafiły już do OFE i koszta obsługi długu wytworzonego przez OFE, to z tego tylko tytułu powstał dług rzędu 300 mld złotych. Ustawiony przez Prof. Balcerowicza licznik długu w Warszawie pokazuje teraz ponad 700 mld. Nie można tak tego bagatelizować, bo jest to przecież ogromny dług! Z powodu OFE zadłużyliśmy się tylko po to, żeby przyszłym emerytom wcisnąć papiery, które w istocie mogą stać się praktycznie bezwartościowe. Mam wrażenie, że w mediach wypowiadają się tylko lobbyści korporacji finansowych.
** Autor: [[Leokadia Oręziak]], [http://www.krytykapolityczna.pl/Wywiady/OreziakDluggenerowanyprzezOFEbedzierosl/menuid-34.html krytykapolityczna.pl, 31 grudnia 2010]
 
Linia 177:
 
{{DEFAULTSORT:Otwarty fundusz emerytalny}}
[[Kategoria:Zabezpieczenie społeczne]]
[[Kategoria:Ekonomia]]
[[Kategoria:Polska]]
[[Kategoria:Zabezpieczenie społeczne]]