Jak poznałem waszą matkę: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
+1
m ort., licz. dr. zmiany
Linia 5:
{{osobne|Barney Stinson}}
* Dziewczyna jest jak grypa – kilka dni w łóżku i po kłopocie. Piąteczka!
** ''Girlfriend? That'sThat’s like a bad flu. Out of your system after a couple weeks in bed. High five!'' (ang.)
** Źródło: sez. II, odc. 3, ''Brunch''
 
Linia 13:
 
* Ted, jedyny powód, dla którego miałbyś czekać miesiąc na seks, jest taki, że dziewczyna ma 17 lat i 11 miesięcy.
** ''Ted, the only reason to wait a month for sex is if the girl'sgirl’s 17 years and 11 months old.'' (ang.)
** Źródło: sez. I, odc. 14, ''Zamek błyskawiczny''
 
Linia 33:
** Źródło: sez. II, odc. 9, ''Zakład o policzek''
 
* To tylko dziecko, nie pogryzie cię...cię… Może cię pogryźć.
** Opis: Robina ma poznać synka swojego chłopaka.
** Źródło: sez. III, odc. 4, ''Mali chłopcy''
Linia 40:
{{osobne|Marshall Eriksen}}
 
* A jak mnie napadną? Nie noszę noża, nie znam breakdance'abreakdance’a. Nie wiem, jak zdobyć szacunek ulicznego gangu.
** Opis: po zamieszkaniu w Nowym Jorku.
** Źródło: sez. IV, odc. 2, ''Najlepszy burger w Nowym Jorku''
Linia 64:
** Źródło: sez. I, odc. 3, ''Słodki smak wolności''
 
* Ja też szybko się odkochuję. Jednego dnia kocham faceta, drugiego dnia nic dla mnie nie znaczy...znaczy… Ale między nami świetnie się układa.
** Opis: do Teda, swojego chłopaka.
** Źródło: sez. II, odc. 2, ''Skorpion i Ropucha''
 
* Jedziesz do rodziny? Tak mi przykro...przykro…
** Opis: do Teda
** Źródło: sez. II, odc. 11, ''Jak Lily ukradła święta Bożego Narodzenia''
 
* Nawet nie przestawała, aby przełknąć! Bałam się, że się udławi...udławi… ale tylko na początku.
** Opis: o Cathy, nowej dziewczynie Teda.
** Źródło: sez. III, odc. 8, ''Cechy''
Linia 79:
{{osobne|Ted Mosby}}
 
* Mieszkamy w Nowym YorkuJorku. Tu sąsiadom odpowiada się dzień dobry na korytarzu i dzwoni na policję, jeśli nie pokazują się przez kilka dni, a z ich mieszkania unosi się lekki smrodek.
** Źródło: sez. III, odc. 11, ''Platynowa Zasadazasada''
 
* Przekonałem się, że kiedy miłość się zaczyna i kończy, to pierwszy miesiąc jest taki sam. Większość czasu spędza się w łóżku. Przyjaciele nie mogą was słuchać. Rzadko chodzi się w spodniach.
Linia 86:
** Źródło: sez. II, odc. 1, ''Gdzie byliśmy?''
 
* Wtedy zrozumiałem dlaczego zadaje się z Barney'emBarneyem. Nie zawsze zmierzam tam gdzie chcę, ale jest wesoło.
** Źródło: sez. I, odc. 3, ''Słodki smak wolności''
 
Linia 96:
==Dialogi==
{{chronologiczny}}
: '''Ted:''' Dzieciaki, opowiem wam niesamowitą historię, historię, jak poznałem waszą matkę.
: '''syn Teda:''' Czy to jakaś kara?
: '''Ted:''' Nie
: '''córka Teda:''' Tato, długo to potrwa?
: '''Ted:''' Tak. Dwadzieścia pięć lat temu, zanim zostałem ojcem, wiodłem całkiem inne życie...życie…
:* Opis: w 2030 r., pierwsza scena serialu.
:* Źródło: sez. I, odc. 1, ''Pilot''
 
----
: '''Ted:''' Ty i Lily razem. Jestem światkiem wszystkich ważnych wydarzeń w waszym związku. Jak się poznaliście, wasza pierwsza randka...randka… inne pierwsze razy.
: '''Marshall:''' Przepraszam. Myśleliśmy, że śpisz
: '''Ted:''' To jest fizyka. Kiedy dolne łóżko się rusza, górne także.
:* Opis: Marshall planuje oświadczyć się Lily.
:* Źródło: sez. I, odc. 1, ''Pilot''
 
----
: '''Barney:''' Zapomniałeś co mówiłem w dniu kiedy się poznaliśmy? (''retrospekcja: Ted siedzi w barze, Barney siada obok niego''). Ted, mam zamiar nauczyć cię, jak żyć. Barney. Poznaliśmy się przy pisuarze.
: '''Ted:''' Rzeczywiście.
: '''Barney:''' Lekcja pierwsza, zgól bródkę. Nie pasuje do garnituru.
: '''Ted:''' Nie noszę garnituru.
: '''Barney:''' Lekcja druga, noś garnitur. Spójrz jak wspaniale się wtedy wygląda. Lekcja trzecia, nie żeń się przed 30.
:* Opis: Ted martwi się, że jego przyjaciele zakładają rodzinę, a on wciąż jest sam.
:* Źródło: sez. I, odc. 1, ''Pilot''
 
----
: '''Ted:''' Kiedy najlepszy przyjaciel się zaręcza, zaczynasz się zastanawiać.
: '''Barney:''' Myślałem, że ja jestem twoim najlepszym przyjacielem? Ted powiedz, że jestem twoim najlepszym przyjacielem!
: '''Ted:''' Jesteś moim najlepszym przyjacielem, Barney.
:* Źródło: sez. I, odc. 1, ''Pilot''
 
----
: '''Robin:''' Podoba mi się ta oliwkowa teoria.
: '''Ted:''' A mnie twój nowy niebieski róg.
: '''Robin:''' Podoba mi się twój nos.
: '''Ted:''' Chyba się w tobie zakochałem.
: '''Robin:''' Co?
:* Źródło: sez. I, odc. 1, ''Pilot''
 
----
: '''Ted:''' Nie szuka zobowiązań...zobowiązań… więc będę bardzo niezobowiązujący. Znam zasady gry. Chce się z nią ożenić, ale by to zrobić muszę się stosować do reguł tej gry.
: '''Marshall:''' Umówisz się z nią?
: '''Ted:''' Tak. Nie. Chce się z nią umówić, więc nie mogę tego zrobić. Jak się umówić nie umawiając się?
: '''Lily:''' Ćpaliście coś.
:* Opis: Robin powiedziała Lily, że nie chce poważnego związku.
:* Źródło: sez. I, odc. 2, ''Fioletowa żyrafa''
 
----
: '''Barney:''' Między mną, a dziewczyną Carlosa wszystko skończone.
: '''Ted:''' WowŁał. Szybko ci poszło.
: '''Barney:''' Tak, jak pozbyć się dziewczyn, którą dopiero co się poznało. (''retrospekcja: chwilę wcześniej, w kuchni'') Chyba się w tobie zakochałem.
: '''Dziewczyna Carlosa:''' Co?
:* Opis: nawiązanie do sceny Teda z Robin.
:* Źródło: sez. I, odc. 2, ''Fioletowa żyrafa''
 
----
: '''Barney:''' W czym Carlos jest lepszy ode mnie?
: '''Robin:''' Jest na randce?
:: '' – What does Carlos have that I don'tdon’t?''
:: '' – A date tonight?'' (ang.)
:* Opis: scena w barze, Carlos całuje się z dziewczyną.
:* Źródło: sez. I, odc. 2, ''Fioletowa żyrafa''
 
----
: '''Barney:''' (''przez telefon, siedząc w taksówce''): Tam jest taki poziom dobrej zabawy (''wskazując ręką, na wysokości ramienia''), a ja proponuje ci taki poziom (''trzyma rękę nad głową'').
: '''Ted''' (''na ulicy''): Zawsze mówisz, że poziom będzie bardzo wysoki (''wskazuje ręką, nad głową''), a potem okazuje się, że jest taki (''wskazuje ręką poniżej pasa''). W barze zazwyczaj jest taki (''wskazuje ręką pośrodku'').
: '''Barney:''' To pokazywanie przez telefon nie sprawdza się najlepiej.
:* Opis: o barze MacLarens.
:* Źródło: sez. I, odc. 3, ''Słodki smak wolności''
 
----
: '''Barney:''' (''podjeżdża taksówką''): Wsiadaj. Ty też Marshall
: '''Marshall:''' Chciałbym, ale Lily i ja...ja…
: '''Barney:''' Rozumiem. Ted do taksówki.
: '''Ted:''' Dlaczego on może ci odmówić?
: '''Barney:''' Bo on i tak dziś coś zaliczy.
: '''Marshall:''' I to nie raz.
:* Źródło: sez. I, odc. 3, ''Słodki smak wolności''
 
----
: '''Ted:''' Przyjaciel chodzi na lotniska z walizkami, aby podrywać dziewczyny. Tym razem przylecieliśmy za nimi do Filadelfii.
: '''Pracownik lotniska:''' Nikt nie jest, aż tak zdesperowany.
: '''Ted:''' On jest. ('' do Barney'aBarneya'') Przyznaj się.
: '''Barney:''' Jesteśmy biznesmenami...biznesmenami…
:* Opis: zatrzymani przez ochronę lotniska.
:* Źródło: sez. I, odc. 3, ''Słodki smak wolności''
 
----
: '''Lily:''' Dlaczego odłożyła słuchawkę?
: '''Ted:''' Nie wiem.
: '''Barney:''' Spałeś z jej siostrą?
: '''Ted:''' Nie.
: '''Barney:''' Może z jej matką?
: '''Ted:''' Nie.
: '''Barney:''' Nudna historia.
:* Opis: o Natalie, byłej dziewczynie Teda.
:* Źródło: sez. I, odc. 4, ''Powrót koszuli''
 
----
: '''Natalie:''' (''Ted właśnie powiedział, że chce z nią zerwać'') Nie jestem tą, której szukasz?
: '''Ted:''' Przepraszam. Chciałem zachować się dojrzale.
: '''Natalie:''' Dziś są moje urodziny.
: '''Ted:''' Wiem.
: '''Natalie:''' Właśnie dziś musiałeś mi to powiedzieć?
: '''Ted:''' To nic takiego. To tak jakbyś nie wygrała w totka.
: '''Natalie:''' Niby ty jesteś wielką wygraną?
: '''Ted:''' A skąd.
: '''Natalie:''' To o co ci chodzi?
: '''Ted:''' Nie potrafię tego wytłumaczyć.
:* Źródło: sez. I, odc. 4, ''Powrót koszuli''
 
----
: '''Barney:''' „Okay”Okay to nazwa klubu. Jest bardzo ekskluzywny. Znajomy stał kiedyś dwie godziny przed wejściem, ale go nie wpuścili.
: '''Ted:''' Ten znajomy nazwa się „Ty”?
: '''Barney:''' Nie, mój znajomy nazywa się „Zamknij się”!
:* Opis: Robin dostała wejściówki do klubu „Okay”Okay.
:* Źródło: sez. I, odc. 5, ''Ok, w porządku''
 
----
: '''Marshall:''' Z dzieckiem chyba jeszcze poczekamy. Bardzo lubię dzieci, są takie zabawne. Postarzają nas. Są niczym kotwica, która przywiązuje nas do jednego miejsca.
: '''Claire:''' Jestem w trzecim miesiącu ciąży.
:* Opis: rozmowa z koleżanką z pracy Lily.
:* Źródło: sez. I, odc. 5, ''Ok, w porządku''
 
----
: '''Barney:''': Jeśli zadzwonisz, to podpalę ci kurtkę.
: '''Ted''': Blefujesz.
: '''Robin''' (''przez telefon''): Cześć, tu Robin.
: '''Ted''': Tuuuu, Ted.
: '''Barney:''': Ted, po raz ostatni, przestań...przestań…
: '''Ted''': WowŁał! Podpaliłeś mnie.
: '''Barney:''': Prawdziwy zamsz nie pali się tak szybko. Zostałeś oszukany. To jakaś mieszanka.
: '''Ted''': Podpaliłeś mnie.
:* Źródło: sez. I, odc. 10, ''Ananasowy incydent''
 
----
: '''Ted:''' Z kim mam iść na to wesele?
: '''Barney:''' Ted, zapomniałeś o wszystkim, czego cię uczyłem?
: '''Ted:''' Taa. W większości.
: '''Barney:''' Nie bierze się dziewczyny na wesele. To tak, jakbyś na polowanie brał martwego jelenia.
:* Opis: Ted nie wie z kim pójść na wesele znajomych.
:* Źródło: sez. I, odc. 12, ''Ślub''
 
----
: '''Ted:''' Mam ją zabrać aby się z nią przespać, czy udawać, że się dobrze bawię, aby wzbudzić zazdrość w Robin?
: '''Barney:''' Tak
:* Opis: Ted myśli, że Barney umówił go z prostytutką.
:* Źródło: sez. I, odc. 19, ''Pani Prawnikprawnik Mary''
 
----
: '''Lily:''' Przysięgnij na swoje nienarodzone dzieci.
: '''Ted:''' Przysięgam na Luke'aLuke’a i Leię.
:* Źródło: sez. I, odc. 21, ''Mleko''
:* Zobacz też: ''[[Gwiezdne wojny]]''
 
----
: '''Ted:''' Kiedy znowu będziesz chciał do niej dzwonić, przyjdź do mnie, a ja dam ci w pysk.
: '''Marshall:''' Dzięki. Prawdziwy z ciebie przyjaciel.
:* Opis: po rozstaniu z Lily.
:* Źródło: sez. II, odc. 1, ''Gdzie byliśmy?''
 
----
: '''Robin:''' Fretki są takie miłe.
: '''Marshall:''' To wydłużona wersja szczura!
:* Źródło: sez. II, odc. 1, ''Gdzie byliśmy?''
 
----
: '''Ted:''' Pojedziemy do letniego domku mojego wujka. Tam jest tak romantycznie. Wujek jeździ tam ze swoimi kochankami.
: '''Robin:''' Domek musi naprawdę przyciągać, bo widziałam zdjęcia twojego wuja.
:* Źródło: sez. II, odc. 1, ''Gdzie byliśmy?''
 
----
: '''Ted:''' Ona czuje się okropnie. Wie, że popełniła błąd.
: '''Robin:''' Ona jest szczęśliwa!
: '''Ted:''' Wierz mi, znam ją od 9 lat.
: '''Robin:''' A ja jestem kobietą!
: '''Ted:''' z Kanady!
:* Opis: o Lily, która wróciła do Nowego YorkuJorku po zerwaniu z Marshallem.
:* Źródło: sez. II, odc. 2, ''Skorpion i Ropucha''
 
----
: '''Marshall:''' Mówiłeś, że być kawalerem, to szaleć w sklepie ze słodyczami.
: '''Barney:''' Nie, to apokaliptyczna ziemia niczyja. W tej kwestii nie ma przyjaciół. Na tym polega bycie kawalerem.
:* Źródło: sez. II, odc. 2, ''Skorpion i Ropucha''
 
----
: '''Lily:''' Czemu zauroczyłeś mnie łydkami?
: '''Marshall:''' A ty...ty… piersiami?
:* Źródło: sez. II, odc. 3, ''Lunch''
 
----
: '''Barney:''' Witaj Lily. Udało ci się obejść moje zabezpieczenia. Jak to zrobiłaś?
: '''Lily:''' Ted dał mi twój zapasowy klucz.
: '''Barney:''' Genialne!
:* Opis: Lilly przyszła do mieszkania Barney'aBarneya.
:* Źródło: sez. II, odc. 5, ''Najlepsza para na świecie''
 
----
: '''Lily:''' Powiedz, czym ty naprawdę się zajmujesz?
: '''Barney:''' Hehehe...He he he… Daj spokój.
:* Źródło: sez. II, odc. 5, ''Najlepsza para na świecie''
 
----
: '''Ted:''' No i wszystko jasne.
: '''Barney:''' Ta. Przesiadywanie w kawiarni nie jest takie przyjemne, jak w barze.
:* Źródło: sez. II, odc. 7, ''Swarley''
 
----
: '''Lily:''' Narozrabiałam odwołując nasz ślub.
: '''Marshall:''' Nie szkodzi...szkodzi… Dopiero teraz zdałaś sobie z tego sprawę?
:* Opis: pół roku po odwołaniu ich ślubu.
:* Źródło: sez. II, odc. 8, ''Atlantic City''
 
----
: '''Barney:''' Zauważyliście, że ciągle witam się z jakimiś Chińczykami?
: '''Ted:''' Tak, ale nie pytałem cię o to, bo bałem się odpowiedzi.
:* Opis: w kasynie.
:* Źródło: sez. II, odc. 8, ''Atlantic City''
 
----
: '''Marshall:''' To lata 90., dlaczego jesteś ubrana jak w 80.?
: '''Robin:''' Do Kanady lata 80. dotarły w 1993.
:* Opis: o karierze Robin jako nastoletniej piosenkarki.
:* Źródło: sez. II, odc. 9, ''Zakład o policzek''
 
----
: '''Barney:''' To najwspanialszy i najprzystojniejszy facet na świecie!
: '''Lily:''' Jest taki sam jak Barney.
: '''Barney:''' Mówiłem.
:* Opis: o bracie Barney'aBarneya.
:* Źródło: sez. II, odc. 10, ''Single''
 
----
: '''Barney:''' Nie pochwalam tego.
: '''James:''' Gejowskiego małżeństwa?
: '''Barney:''' Brr...Brr… Małżeństwa w ogóle! Wychowano nas w tym samym domu, przekazano te same wartości.
:* Opis: brat Barney'aBarneya planuje ślub ze swoim chłopakiem.
:* Źródło: sez. II, odc. 10, ''Single''
 
----
: '''Barney:''' Związki ludzkie są jak autostrada.
: '''Marshall:''' Kiedyś mówiłeś, że są jak cyrk.
:* Źródło: sez. II, odc. 12, ''Pierwszy raz w Nowym Jorku''
 
----
: '''Ted:''' Daj spokój. Ty miałaś szesnaście lat, ja siedemnaście.
: '''Marshall:''' My po osiemnaście.
: '''Ted:''' Barney pewnie dwanaście.
: '''Barney:''' Bardzo śmieszne, miałem szesn...szesn…, piętn...piętn… Ile ty miałeś?
: '''Ted:''' Siedemnaście.
: '''Barney:''' To ja też.
:* Opis: rozmowa o tym kiedy był ich pierwszy raz.
:* Źródło: sez. II, odc. 12, ''Pierwszy raz w Nowym Jorku''
 
----
: '''Marshall:''' Jak mogłaś, kiedy ludzie nas widzą mówią to Marshall i Lily, oni sypiają tylko ze sobą.
: '''Barney:''' Nie, mówią, jak mogą sypiać tylko ze sobą.
:* Opis: o związku Lily z jej chłopakiem z liceum.
:* Źródło: sez. II, odc. 12, ''Pierwszy raz w Nowym Jorku''
 
----
: '''Chłopiec:''' 10 dolców.
: '''Marshall:''' Mówisz poważnie?
: '''Chłopiec:''' Cena wzrosła do 8.
:* Opis: chłopiec z grupy przedszkolnej Lily szantażuje Marshalla.
:* Źródło: sez. II, odc. 14, ''Poniedziałkowa Nocnoc Futbolowafutbolowa''
 
----
: '''Marshall:''' Kiedy chcę, dysponuję nadludzką moc...moc… Ted, opowiedz jej o tych drzwiach.
: '''Ted:''' Kiedyś otworzył naprawdę ciężkie drzwi.
: '''Marshall:''' Jednym pociągnięciem!
:* Źródło: sez. II, odc. 15, ''Szczęśliwy pens''
 
----
: '''Robin:''' Przecież to 42 kilometry.
: '''Ted:''' Nie jesteśmy w Kandzie. To prawie 26 mil.
:* Opis: o długości trasy maratonu.
:* Źródło: sez. II, odc. 15, ''Szczęśliwy pens''
 
----
: '''Ted:''' Ten cent ma ponad sześćdziesiąt lat. Pochodzi z przed II wojny światowej?
: '''Robin:''' Mój dziadek także, ale to nudziarz.
:* Opis: Ted znalazł w metrze starą monetę.
:* Źródło: sez. II, odc. 15, ''Szczęśliwy pens''
 
----
: '''Lily:''' Przyjaciele się wspierają, na tym polega przyjaźń.
: '''Barney:''' Chyba wśród Smerfówsmerfów.
:* Opis: Barney'owiBarneyowi nie podoba się sztuka, w której wystąpiła Lily.
:* Źródło: sez. II, odc. 16, ''Rzeczy''
 
----
: '''Ted:''' Jeśli umrę pierwszy, zrób wszystko, aby przeżyć. Możesz mnie zjeść.
: '''Marshall:''' Dzięki. Dobry z ciebie przyjaciel. Gdybym to ja umarł pierwszy, zostaw moje ciało w spokoju.
:* Opis: w samochodzie, zasypani przez śnieżycę.
:* Źródło: sez. II, odc. 17, ''Żegnaj Fiero''
 
----
: '''Ted:''' Myślisz teraz o Lily?
: '''Marshall:''' Tak.
: '''Ted:''' To przestań!
:* Opis: w samochodzie, przytuleni, aby nie umrzeć z zimna.
:* Źródło: sez. II, odc. 17, ''Żegnaj Fiero''
 
----
: '''Marshall:''' Będzie dziadek pastor...pastor…
: '''Ted:''' Mówiłeś, że umarł 3 lata temu.
: '''Marshall:''' To ślub jego ulubionego wnuka, na pewno się pojawi.
:* Opis: rozmowa o ślubie Marshalla i Lily.
:* Źródło: sez. II, odc. 20, ''Pojedynek''
 
----
: '''Kelner:''' Nie wolno mi przyjmować napiwków.
: '''Barney:''' A odrobinę krytyki? Dureń z ciebie!
:* Opis: kelner nie chce dać Barney'owiBarneyowi drinka.
:* Źródło: sez. II, odc. 21, ''Coś pożyczonego''
 
----
: '''Lily:''' Za chwilę się popłaczę i popsuje makijaż! Zrób coś!
: '''Robin:''' Mam owłosione piersi.
: '''Lily:''' Naprawdę?
: '''Robin:''' Nie, ale poskutkowało.
:* Opis: w dniu ślubu Lily z Marshallem.
:* Źródło: sez. II, odc. 21, ''Coś pożyczonego''
 
----
: '''Robin:''' Nie chciałaś ślubu doskonałego.
: '''Lily:''' Och, dorośnij! Każda panna chce takiego ślubu!
:* Opis: w dniu ślubu Lily z Marshallem.
:* Źródło: sez. II, odc. 21, ''Coś pożyczonego''
 
----
: '''Robin:''' Nie, nie, nie możesz mi tego zrobić. Nie
: '''Ted:''' Co ty wygadujesz?
: '''Robin:''' Co to robi w moim kieliszku? Boże muszę ochłonąć.
:* Opis: Robin znalazła w kieliszku szampana pierścionek.
:* Źródło: sez. II, odc. 22, ''Coś niebieskiego''
 
----
: '''Robin:''' Sądziłam, że się oświadczasz.
: '''Ted:''' Wyglądało jakbym chciał cię zabić.
:* Źródło: sez. II, odc. 22, ''Coś niebieskiego''
 
----
: '''Ted:''' Mam tatuaż!
: '''Barney:''' To nie tatuaż, tylko piętno ladacznicy.
: '''Ted:''' Piętno?
: '''Barney:''' Taki znaczek, kiedyś wypalano je na bydle.
:* Źródło: sez. III, odc. 1, ''Zaczekaj''
 
----
: '''Ted:''' Nie chcesz mieć dzieci.
: '''Robin:''' Chciałabym mieć Ferrari, ale niekoniecznie je urodzić.
:* Opis: Ted uważa, że Robin nienawidzi dzieci.
:* Źródło: sez. III, odc. 4, ''Mali chłopcy''
 
----
: '''Robin:''' Po co mu ten dzieciak? Gdzie jest jego matka? Jakiego adwokata ma George, że musi się opiekować dzieckiem?
: '''Lily:''' Bardzo dobrego. Wywalczył mu prawo do pełnej opieki.
: '''Robin:''' Naprawdę. Dziecko oznacza wygraną?
:* Źródło: sez. III, odc. 4, ''Mali chłopcy''
 
----
: '''Marshall:''' Żaden z was niczego nie upolował, bo tylko ja jestem żonaty. Jeśli to polowanie, to ślub jest schwytaniem zwierzyny.
: '''Ted:''' Z punktu widzenia kobiety.
:* Opis: Ted i Barney pytają się, który z nich upolował więcej panienek.
:* Źródło: sez. III, odc. 4, ''Mali chłopcy''
 
----
: '''Robin:''' Na imię mam Robin.
: '''Chłopiec:''' To męskie imię.
: '''Robin:''' Dziewczynki też je noszą.
: '''Chłopiec:''' Znam tylko jednego Robina i on był chłopakiem.
:* Opis: Robin rozmawia z synem swojego chłopaka.
:* Źródło: sez. III, odc. 4, ''Mali chłopcy''
 
----
: '''Dziewczyna Teda:''' Wiemy jak poznali się Lily i Marshall. Robin a jak ty i Barney się poznaliście?
: '''Robin:''' Nie. (''śmieje się'') Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, my nie jesteśmy razem. Nie. Nie.
: '''Barney:''' Musiałaś zaprzeczyć aż 16 razy?
:* Opis: Dziewczyna Teda myśli, że Robin i Barney są parą.
:* Źródło: sez. III, odc. 5, ''Jak poznałem wszystkich pozostałych''
 
----
: '''Barney:''' Skoro ty uwierzyłeś, ta blondyna przy barze też da się nabrać. Chyba, że jesteś kompletnym idiotą. Jak ci na imię?
: '''Ted:''' Ted.
: '''Barney:''' Jesteś idiotą?
: '''Ted:''' Cóż, nadal z tobą rozmawiam.
:* Opis: Barney poznaje się z Tedem.
:* Źródło: sez. III, odc. 5, ''Jak poznałem wszystkich pozostałych''
 
----
: '''Robin:''' Dosłownie wybuchłam!
: '''Ted:''' Tylko w przenośni.
:* Opis: rozmowa chwilę po seksie.
:* Źródło: sez. III, odc. 8, ''Cechy''
 
----
: '''Ted:''' Nie mam czasu. Wychodzę jak tylko ułożę włosy.
: '''Barney:''' Czyli mamy dobre pół godziny.
:* Źródło: sez. III, odc. 11, ''Platynowa Zasadazasada''
 
----
: '''Barney:''' Napijmy się zielonego piwa i jedzmy zielone żelki. Gdzie się podział wasz duch Świętegoświętego Patryka?
: '''Lily:''' Pijemy zieloną herbatę.
:* Źródło: sez. III, odc. 12, ''Jutro nie istnieje''
 
----
: '''Barney:''' Nie udawaj, że nie prowadzisz listy wszystkich kobiet, z którymi się przespałeś.
: '''Marshall:''' Ja też taką mam. To skrócony odpis aktu małżeństwa.
:* Źródło: sez. III, odc. 14, ''Eliminacje''
 
----
: '''Robin:''' To był krótki związek, trwał tylko półtora tygodnia.
: '''Barney:''' Podobno byliście razem przez całe lato?
: '''Robin:''' Lato to w Kanadzie ostatni tydzień lipca.
:* Źródło: sez. III, odc. 16, ''Zamki z piasku''
 
----
: '''Lily:''' Nakrzyczałam na dziewczynkę, bo narysowała tęczę.
: '''Ted:''' Należało się wrednej babie.
:* Źródło: sez. III, odc. 19, ''Wszystko się zmienia''
 
----
: '''Marshall:''' Jakiego koloru ma oczy?
: '''Ted:''' Oceanu po burzy.
: '''Marshall:''' Czyli jakiego?
: '''Ted:''' Pięknego!
:* Opis: o Stelli.
:* Źródło: sez. IV, odc. 1, ''Czy ja ją w ogóle znam?''
 
----
: '''Robin:''' Właśnie skończyłam siedmiodniową głodówkę.
: '''Marshall:''' Myślałem, że zaczęłaś wczoraj?
: '''Robin:''' Skończyłam przed czasem.
:* Źródło: sez. IV, odc. 2, ''Najlepszy burger w Nowym Jorku''
 
----
: '''Lily:''' Jeśli mnie zabijesz i zakopiesz w New Jersey, będę cię straszyć przez wieki.
: '''Ted:''' A jeśli cię zakopie gdzie indziej?
: '''Lily:''' Eeee...Eeee… dam ci spokój. Zapewne będziesz miał powody.
:* Źródło: sez. IV, odc. 3, ''Nienawidzę NJ''
 
----
: '''Lily:''' Masz ochotę na bezpieczny seks?
: '''Marshall:''' Tak.
: '''Lily:''' Chcesz najpierw skończyć jeść?
: '''Marshall:''' Jesteś kobietą doskonałą!
:* Źródło: sez. IV, odc. 7, ''Dzień Nie-Ojca''
 
----
: '''Marshall''' (''gra na gitarze''): Dobrej nocy, mały Marvinku. Gwiazdki migoczą dla ciebie. Pociąg Krainy Marzeń bucha, wszystkie twoje marzenia się spełnią. Konik mówi: „Dobranoc”. Ptaszek mówi: „Dobranoc”. Słoń mówi: „Dobranoc”. Szkielet gra na swojej klatce, mówiąc: „Dobranoc”. Robot mówi: „Dobranoc”.
: '''Sąsiad''' (''krzyczy przez ścianę''): Wystarczy tej cholernej muzyki!
: '''Marshall:''' Pan Nesbit mówi: „Dobranoc”. Cały świat mówi: „Dobranoc”.
:* Opis: kołysanka śpiewana Marvinowi.
:* Źródło: sez. VIII, odc. 12, ''The Final Page Part II''
 
----
: '''Marshall:''' Marvin nie przestanie płakać.
: '''Ted:''' O co chodzi? Jest głodny?
: '''Lily:''' Na pewno o to chodzi. Dzięki, że o tym pomyślałeś, Ted. A my tylko dawaliśmy mu pić i wystawialiśmy na słońce. Przepraszam, nie spałam jeszcze...jeszcze… (''patrzy na zegarek'') w styczniu.
:* Źródło: sez. VIII, odc. 13, ''Band or DJ?''
 
----
: '''Robin:''' Minęły trzy dni, od kiedy powiedziałam „tak”.
: '''Barney:''' Prawda.
: '''Robin:''' A twoje napady paniki są krótsze i bardziej wzmożone.
: '''Barney:''' Nie mogę tego zrobić! Czuję się, jakbym tonął! Także prawda.
:* Źródło: sez. VIII, odc. 13, ''Band or DJ?''
 
----
: '''Robin:''' Zakładam, że mój tata już wie. Zadzwoniłeś i otrzymałeś jego pozwolenie, prawda?
: '''Barney:''' Tak, Robin. Wykupiłem cię za woła i trochę przypraw ze Wschodu. Wsadzi cię do klatki i wyśle konno do mojego oddalonego obozu pustynnego...pustynnego…
: '''Robin:''' Barney, poczekaj.
: '''Barney:''' Jeszcze nie skończyłem. Gdzie zostaniesz wykąpana w perfumach i olejkach i dostarczona do mojego namiotu. Kiedy już wykonasz tradycyjny Taniec Siedmiu Zasłon, udamy się na tygrysi dywan, gdzie będziemy...będziemy…
: '''Robin:''' Barney.
: '''Barney:''' Robin! Jeśli zamierzamy zbudować związek małżeński, musimy przestać ciągle przerywać sobie nawzajem.
: '''Robin:''' Okej, dokończ swoją historię.
: '''Barney:''' Dziękuję. Gdzie będziemy to robili.
: '''Robin:''' Pytałeś mojego ojca o zgodę?
: '''Barney:''' Nie, nie pytałem.
:* Źródło: sez. VIII, odc. 13, ''Band or DJ?''
 
----
: '''Marshall:''' Czemu to zrobiłeś? Nie widzę, w czym problem.
: '''Ted:''' Problem w tym, że Robin zasługuje na więcej niż jakiś słaby i nierzetelny zespół! Pewnie, zespół wygląda nieźle. Z ładnymi garniturami i wyćwiczonymi ruchami. Ale bądźmy szczerzy, zespół zawodzi. Zdradza, oszukuje, sypia z każdą dziewczyną w Nowym Jorku. Po prostu nie wierzę, że Robin chce poślubić...poślubić… ideę wynajęcia tego zespołu. To całkowicie normalny sposób wypowiedzenia tego zdania.
:* Opis: o zarezerwowaniu zespołu, aby Lily nie mogła go wynająć na weselę Barneya i Robin.
:* Źródło: sez. VIII, odc. 13, ''Band or DJ?''
 
----
: '''Lily:''' Po prostu to powiedz i będziemy mogli zejść.
: '''Ted:''' Co powiedzieć?
: '''Lily:''' Jak bardzo nienawidzisz tego, że Robin i Barney biorą ślub.
: '''Ted:''' Co? Nie. Ja...Ja… Cieszę się ich szczęściem. Przekonałem Robin, by o niego walczyła.
: '''Lily:''' Wiem. Myślałeś, że pozwolenie jej odejść będzie w porządku. Ale teraz naprawdę odeszła. To boli.
: '''Ted:''' Cieszę się ich szczęściem.
: '''Lily:''' To wszystko, co pozwolisz powiedzieć sobie na głos, bo jeśli powiesz cokolwiek przeciwnego, uczyni cię to najokropniejszą osobą na tym dachu. Więc dam ci ku temu okazję.
: '''Ted:''' Jak chcesz to zrobić?
: '''Lily:''' Mówiąc coś, co jest jeszcze bardziej okropne.
: '''Ted:''' Na przykład?
: '''Lily:''' Czasami nie chcę być mamą. Czasami chcę spakować torbę, uciec w środku nocy i nie wracać.
: '''Ted:''' Robin nie powinna być z Barney'emBarneyem, tylko ze mną.
:* Źródło: sez. VIII, odc. 13, ''Band or DJ?''
 
----
: '''Ted:''' Tak jest, zespół odwołał występ w ostatniej chwili. Tak, jakbym to przepowiedział. Ślub jest za tydzień, a nie mamy zespołu. Kiedy ludzie sobie uświadomią, że zawsze wiem, co się święci?
: '''Cindy:''' Powiedział do lesbijki, z którą umawiał się przez miesiąc.
: '''Ted:''' To prawda. Nie wiecie przypadkiem o jakimś dobrym zespole na wesele, dostępnym na ostatnią chwilę?
: '''Dziewczyna Cindy:''' Ted, wierzysz w przeznaczenie?
: '''Ted:''' Ty mnie chyba nie znasz?
:* Źródło: sez. VIII, odc. 13, ''Band or DJ?''
 
----
: '''Lily:''' Robin, to kwestia pierścionka. Pierścień ma moc.
: '''Marshall:''' Kiedy kobieta wkłada pierścionek zaręczynowy, to tak, jakby Bilbo Baggins zakładał Jedyny Pierścień w Hobbicie.
: '''Robin:''' Możesz powtórzyć, ale nie w języku nerdów?
: '''Marshall:''' Pewnie. Pierścionek jest jak peleryna, którą Harry Potter zakłada, by szwendać się po Hogwarcie.
: '''Robin:''' Języka dziewiczego również nie rozumiem.
: '''Lily:''' Pierścionek czyni cię niewidzialną.
:* Źródło: sez. VIII, odc. 14, ''Ring Up''
:* Zobacz też: [[Hobbit, czyli tam i z powrotem|Hobbit]], [[Harry Potter]]
 
----
: '''Robin:''' Kocham Barney'aBarneya, ale ta sprawa z pierścionkiem jest do kitu. Pewien ohydny facet mnie podrywał, a potem przeprosił. I naprawdę miał to na myśli.
: '''Lily:''' Wiem, że mile jest być podrywaną przez obcych, ale nic nie przebija tego uczucia, kiedy ukochana osoba na ciebie patrzy.
: '''Marshall:''' To prawda. W tym barze widzę tylko jedną rzecz. (''Patrzy na Lily''). Widzę ją jaśniejszą i bardziej wyraźną niż cokolwiek innego na tym świecie. Wiesz, co to jest? To miłość. I pewnie alkohol zmieszany z silnymi antybiotykami. (''Wyciąga pojemnik z lekami'').
: '''Lily:''' Tak właśnie Barney cię widzi. Wiem, że ty też tak go widzisz.
:* Źródło: sez. VIII, odc. 14, ''Ring Up''
 
----
: '''Marshall:''' Zastanawiałaś się może, jak teraz zamówisz tu drinka, skoro jesteś zaręczona?
: '''Robin:''' Pewnie. Znam metodę, która zawsze zadziała. (''do Barney'aBarneya'') Szkocka z lodem?
: '''Barney:''' Już pędzę.
:* Źródło: sez. VIII, odc. 14, ''Ring Up''
 
----
: '''Ted:''' Wróciłem. Przegapiłem coś?
: '''Barney:''' Nie.
: '''Ted:''' Jeanette wpadła?
: '''Barney:''' Jeanette? Znam dużo lasek o takim imieniu.
: '''Ted:''' Ludzie!
: '''Barney:''' Wpadła, bo zapomniała książki. Więc pozwoliliśmy wejść jej do twojego pokoju i ją zabrać.
: '''Ted:''' I wtedy?
: '''Marshall:''' I wtedy co?
: '''Ted:''' Wtedy wyszła?
: '''Barney:''' Myślę, że wyszła. (''Słychać dźwięk tłuczonego szkła'').
: '''Ted:''' Jesteście pewni, że wyszła?
: '''Marshall:''' Jestem pewien na 90%, że wyszła. (''Słychać huk z pokoju Teda''). 80%. (''Słychać dźwięk tłuczonego szkła'').
: '''Barney:''' Chcę zmienić swoją odpowiedź. Zaczynam myśleć, że nigdy nie wyszła i zamiast tego zabarykadowała się w twoim pokoju.
: '''Jeanette''' (''woła z pokoju Teda''): Nigdy nie wyjdę!
: '''Barney:''' 100%.
:* Opis: o zwariowanej dziewczynie, z którą Ted właśnie zerwał.
:* Źródło: sez. VIII, odc. 16, ''Bad Crazy''
 
----
: '''Marshall''' (''do przyjaciół''): Możecie zostawić nas na chwilę?
: '''Barney:''' Chcą to zrobić.
: '''Marshall:''' Nie, chcemy się kłócić. (''Wszyscy wstają i wychodzą''). A potem może to zrobimy.
:* Źródło: sez. VIII, odc. 17, ''The Ashtray''
 
----
: '''Marshall:''' Oddasz tę popielniczkę i będziesz się modliła, żeby nie wniósł zarzutów, bo nie mogę być w małżeństwie, w którym jedno z nas jest w więzieniu. Wiem, że odgrywaliśmy scenki wizyt małżeńskich, ale nie mogę tego zrobić naprawdę.
: '''Lily:''' Przepraszam. To postanowione. Nie oddam tego.
: '''Marshall:''' O, mój Boże. Lily, w czym problem? O co chodzi? Powiedział, że jesteś tylko przedszkolanką. Dlaczego cię to obchodzi?
: '''Lily:''' (''ze łzami w oczach''): Bo miał rację. Jestem tylko przedszkolanką. Mam tytuł z historii sztuki i zamierzałam coś z tym zrobić. Ale nie zrobiłam. Gdzieś tam w swoim życiu zapomniałam podążać za marzeniami. Teraz jestem stara, jestem mamą. Jest już dla mnie za późno.
: '''Marshall:''' Lily, wszystko będzie dobrze.
: '''Lily:''' Jest za późno.
: '''Marshall:''' Nie, nie jest. Nie jest za późno. Jutro odejdziesz ze swojej pracy. Zaczniesz stamtąd, gdzie skończyłaś przygodę ze sztuką. (...) Przysięgam. Twoje najlepsze dni są jeszcze przed tobą.
: '''Lily:''' Kocham cię za to, co mówisz. Ale jest taki moment w życiu, gdzie to przestaje być prawdziwe. Przepraszam, że to ukradłam. (''Bierze do ręki popielniczkę''). Zwrócę to jutro z samego rana.
:* Opis: Marshall jest wściekły na Lily za kradzież kryształowej popielniczki z domu Kapitana.
:* Źródło: sez. VIII, odc. 17, ''The Ashtray''
 
----
: '''Barney:''' Ted, jaka jest moja jedyna zasada?
: '''Ted:''' Da się rozpoznać wiek kobiety po jej łokciach?
: '''Barney:''' Moja inna jedyna zasada.
: '''Ted:''' Siemię lniane łagodzi bóle żołądka?
: '''Barney:''' Moja inna jedyna zasada.
: '''Ted:''' Zawsze miej przy sobie fałszywe bilety na koncert, na wypadek, gdyby Lily zaprosiła cię na coś głupiego?
: '''Barney:''' Moja inna jedyna zasada.
: '''Ted:''' Dziewczyny z Libii dochodzą do trzeciej bazy i tam zostają?
: '''Barney:''' Moja inna jedyna zasada.
: '''Ted:''' Nowe jest zawsze lepsze?
: '''Barney:''' Nowe jest zawsze lepsze! Dokładnie, Ted.
:* Źródło: sez. VIII, odc. 18, ''Weekend at Barney'sBarney’s''
 
----
: '''Barney:''' Naprawdę jesteś zła o tę książkę?
: '''Robin:''' Naprawdę myślisz, że chodzi tylko o książkę? Okłamałeś mnie. Jeśli będziemy małżeństwem i będziemy sobie ufać, nie możesz mnie okłamywać.
: '''Barney:''' Naprawdę? Po prostu świetnie. Bo jakbyś nie zauważyła przez ostatnie osiem lat, kłamanie wychodziło mi najlepiej. (''Zaczyna wykonywać różne sztuczki magiczne''). Jestem magikiem, Robin. Zwodzenie i oszustwo wychodzą mi najlepiej. Nie chcesz, żebym cię okłamywał? Dzięki kłamstwom jesteśmy razem. Wszystko, co zrobiłem, byś powiedziała „tak” na tamtym dachu – Patrice, fałszywe zaręczyny, wszystko...wszystko… To same krętactwa. Ale pod tymi kłamstwami jest jedna prawda. Jedna prawda, która zrównoważy wszystkie kłamstwa tego świata. Kocham cię. Wiesz, że kiedy to mówię, nie kłamię.
:* Opis: Robin dowiedziała się, że Barney nie zniszczył Playbooka.
:* Źródło: sez. VIII, odc. 18, ''Weekend at Barney'sBarney’s''
 
----
: '''Barney:''' Nasz ślub będzie legendarny.
: '''Robin:''' Bez „poczekaj”?
: '''Barney:''' Mam ciebie. Nie muszę już na nic czekać.
:* Źródło: sez. IX, odc. 1, ''The Locket''