Feliks Dzierżyński: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
m Dodano kategorię "Więźniowie Cytadeli Warszawskiej" za pomocą HotCat |
m red., ort., dr zmiana |
||
Linia 1:
[[Plik:Felix Dzerzhinsky 1919.jpg|mały|<center>Feliks Dzierżyński</center>]]
'''[[w:Feliks Dzierżyński|Feliks Dzierżyński]]''' (1877–1926) –
==''Pamiętnik więźnia''==
(wyd. Książka i Wiedza, Warszawa 1951)
Linia 30:
** Źródło: s. 66
* Widzę te masy ogromne, które już się poruszyły, podważyły stare gmachy, masy, w których łonie przygotowują się nowe siły dla nowych walk; dumny jestem, że jestem z nimi, że je widzę, czuję, rozumiem – i że sam przecierpiałem wiele z nimi razem. Tu, w więzieniu, źle jest, nieraz bywa strasznie. A
** Źródło: s. 66
* Wiosna. U nas w celi jasno – dużo słońca. Ciepło. Na spacerze powietrze miękkie – pieści jak ręka ukochanej. Na kasztanach i krzakach bzu pączki nabrzmiały i już się rozwinęły w malutkie liście zielone, uśmiechające się do słońca. Trawa na podwórzu wyciągnęła się do słońca i cicha, wchłania powietrze i promienie wskrzeszające do życia.
** Źródło: s. 76
Linia 39:
** Źródło: s. 16
* Znowu dochodzą nas wieści o wyrokach śmierci. Dziś wieczorem w sprawie włocławskiej, która trwała 10 dni, zapewne znowu zapadło kilkanaście. Z 11 wyroków w sprawie lubelskiej zatwierdzono 5. Przed 2 tygodniami razem z Wólczyńskim powieszono i drugiego, Śliwińskiego. Końca nie ma i nie widać jeszcze. My już przyzwyczailiśmy się do tych wiadomości. I żyjemy dalej. Myśl nie jest już w stanie objąć zgrozy całej, odczuwa niepokój tylko jakiś, jakiś cień pada na duszę – i obojętność na wszystko coraz głębiej duszę ogarnia. Żyje się, bo nie wyczerpały się siły fizyczne. I wstręt się rodzi do siebie za to życie. I pozostaje jedno z dwojga: albo stoczyć się na samo
** Źródło: s. 91–92
Linia 61:
** Zobacz też: [[szczęście]]
* Trzeba tylko tych skromnych znaleźć i być samemu murarzem swego gmachu, umieć układać cegły jedna po drugiej dla zbudowania takiego kolosu. Kolos to duchowy, ale bez niego nie można układać cegieł, bo wówczas może wszystko wypaść całkiem odwrotnie. Tą drogą najskromniejszą pracownik-praktyk może mieć wzniosły cel przed sobą i w sobie. To znaczy, że trzeba umieć walczyć dla najmniejszej sprawy, dla handlu i wytwórczości, inaczej nic z tego nie wyjdzie. Znaczy, że trzeba być przede wszystkim uczciwym człowiekiem i umieć dobrać
** Opis: Cyrkularz Feliksa, 6 grudnia 1923.
Linia 70:
** Opis: Feliks Dzierżyński 1877–1926 (album)
==
* Bić ich! Co jest z wami? Chcecie być bardziej humanitarni niż Lenin, który rozkazał Dzierżyńskiemu wyrzucić Sawinkowa przez okno? Dzierżyński nie może się z wami równać, ale on nie wzdragał się przed brudną robotą. Wy pracujecie jak kelnerzy w białych rękawiczkach. Jeśli chcecie być czekistami, zdejmijcie rękawiczki.
** Autor: [[Józef Stalin]]
** Opis: słowa skierowane do szefa
** Źródło: [[Simon Sebag Montefiore]], ''Stalin. Dwór
* Nasz Felek zachowuje się obrzydliwie przez włączenie się do polityki terroru.
** Autor: [[Róża Luksemburg]]
** Opis: w liście z 1918
** Źródło: Feliks Tych, ''Czerwona Róża'', „Ale Historia”, w: „Gazeta Wyborcza”, 9 lipca 2012.
|