Tadeusz Pieronek: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m dr
m red., ort., dr zmiana
Linia 1:
[[Plik:Tadeusz Pieronek-bishop (2006).jpg|mały|<center>Tadeusz Pieronek]]
'''[[w:Tadeusz Pieronek|Tadeusz Pieronek]]''' (ur. 1934) – biskup rzymskokatolicki, profesor kanonicznego prawa procesowego. Członek Rady Fundacji im. Stefana Batorego.
 
* Ale o tym, przy wspólnictwie międzynarodowych lobbies, niewiele się mówi. Niech się ustanowi dzień pamięci także dla nich [Palestyńczyków]. Oczywiście to wszystko nie zaprzecza hańbie obozów koncentracyjnych i aberracjom nazizmu.
** Źródło: [http://www.pontifex.roma.it/index.php/interviste/religiosi/3531-pacifici-racconta-barzellette-la-polonia-non-e-antisemita-gli-israeliani-non-rispettano-i-diritti-umani-dei-palestinesi-la-shoa-non-e-solo-ebraica-ma-riguarda-cattolici-e-polacchi-israele-gode-di-buona-stampa-il-potere-economico pontifex.roma.it, 25 stycznia 2010]
Linia 25 ⟶ 24:
** Źródło: „Gazeta Wyborcza”, 5 lutego 1998
 
* Grzech pierworodny polega na upolitycznieniu episkopatu. (..) Większość jest zadymiona PiS-em. By to zobaczyć wystarczyło w czasie kampanii śledzić nastroje duchowieństwa, które nie pochodziły wszak z niebieskiego deszczu. Trzeba odejść od polityki. Nie od tego jest Kościół.
** Źródło: [http://www.rp.pl/artykul/530003-Bp-Pieronek--Co-biskupow-obchodza-pomniki-.html „Rzeczpospolita”, 1 września 2010]
** Zobacz też: [[Prawo i Sprawiedliwość]]
Linia 43 ⟶ 42:
** Źródło: Radio Zet, 28 lutego 2008
 
* Kościół zawsze jest w kryzysie. Dlatego, że to co głosi to nie są rzeczy łatwe i ludzie bardzo chętnie opowiadają się za innymi wartościami bo im w tym wygodniej. I dlatego Kościół ciągle jest w kryzysie. Zawsze ktoś jest przeciwko Niemuniemu. I dobrze, że tak jest.
** Źródło: ''Młodzież Kontrakontra… czyli pod ostrzałem'', TVP Info, 8 kwietnia 2012
 
* Lecha i Marię Kaczyńskich należało najpierw pochować na Powązkach albo w jakimś innym, godnym miejscu, a później zastanowić się nad ewentualnym przeniesieniem na Wawel. Jeżeli po upływie pewnego czasu, okazałoby się, że Polacy tego chcą, wówczas byłoby to uzasadnione. To o tyle niebezpieczny precedens, że prezydentów mieliśmy wielu, każdy ma jakieś prawo, by tam spocząć, a w nekropolii nie ma miejsca…