Nie ma to jak statek: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m formatowanie automatyczne, grafika
m ort., dr zmiana
Linia 1:
{{dopracować|Dostosować do schematu, autorzy scenariusza.}}
[[Plik:Cole Sprouse 2010.jpg|mały|<center>Cole Sprouse, odtwórca roli Cody'egoCody’ego</center>]]
[[Plik:Dylan Sprouse 2010 2.jpg|mały|<center>Dylan Sprouse, odtwórca roli Zacka</center>]]
'''[[w:Nie ma to jak statek|Nie ma to jak statek]]''' (ang. ''The Suite Life on Deck'') – serial komediowy dla młodzieży produkcji amerykańskiej.
Linia 11:
* '''Zack:''' 15 lat w jednym pokoju i nadeszła chwila rozstania.<br/ >'''Cody:''' Będę tęsknił.<br/ >'''Zack:''' Wiesz, że ja też?
 
* '''Cody:''' Cześć, jestem Co...Co… Kurka wodna!<br/ >'''Woody:''' Miło mi Kokurka.
 
* '''Woody:''' Fajnie nie? Umiem też wypierdzieć Stairway To Heaven.<br/ >'''Cody:''' To jest 10 minutowe!<br/ > '''Woody:''' Dlatego tylko jak zjem Meksykańskie. Właśnie jest dziś na kolację.
 
* '''Bailey:''' Nie mogę uwierzyć, że się moja szczotką drapałeśdrapałeś w plecy!<br/ >'''Zack:''' Plecy? To były plecy?
 
* '''Cody:''' Ten mój pierdzi klasykę rocka.<br/ >'''Zack:''' Super!
 
* '''Zack:''' No już, jak długo siedzi pod prysznicem jeden facet?!<br/ >'''Bailey:''' Chyba wolno mi nałożyć balsam....balsam… No wiesz, to konieczne po goleniu.<br/ >'''Zack:''' Co ty golisz?! Chyba że możemoże pachy?!
 
* '''Bailey:''' Wszystko wyjaśnię.<br/ >'''Zack:''' Błagam, tylko wyjaśnij, że jesteś dziewczyną, bo zaczynasz mnie pociągać i w ogóle.
Linia 25:
* '''Bailey:''' Ty nigdy nie pukasz, wychodząc z łazienki?<br/ >'''Zack:''' Wychowała mnie kobieta, więc nie dziwi mnie takie irracjonalne zachowanie.
 
* '''Woody:''' Mamy konflikt?<br/ > '''Cody:''' Niee, nie, nie...nie… Tak.
 
* '''Cody:''' Jesteś dziewczyną?!<br/ > '''Bailey:''' Dziewczyną? Taak, to wiele tłumaczy.
 
* '''Cody:''' A mój referat o rozmnażaniu wąsonogów...wąsonogów… Ilustrowany!<br/ > '''Woody:''' Dasz zerknąć?
 
* '''Bailey:''' Nie zrezygnuję nawet za całą forsę świata.<br/ > '''London:''' Załatwię tyle!
 
===''Wyspa Papug'' [1.2]===
* '''Bailey:''' To moja wina, że London uciekła.<br/ > '''Zack:''' Wcale nie.Denerwowało ją tu wiele rzeczy, nie tylko ty...ty… To mi nie wyszło.
 
* '''Zack:''' Przepraszam, zaspałem.<br/ > '''Cody:''' Przecież mieliśmy teraz lekcję.<br/ > '''Zack:''' No właśnie.
Linia 42:
* '''Moseby:''' Szukam tu dziewczyny.<br/ > '''Simms:''' Jak my wszyscy.
 
* '''Zack:''' Niesamowicie dobrze szkicujesz!<br/ > '''Bailey:''' Ja tylko rozpisuje długopis...długopis…<br/ > '''Cody:''' Wpadka...Wpadka…
 
* '''Bailey:''' A skąd się tu wziął ten prosiaczek?<br/ > '''Woody:''' Mama mi to zawsze powtarza przy jedzeniu.
 
* '''Woody:''' Ja czuję...czuję… Placek kokosowy.<br/ > '''Simms:''' Najlepszy na wyspie. 3 dolary za kawałek. <br/ > '''Woody:''' Tu jest martwa mucha!<br/ > '''Simms:''' To 2 dolary.
 
* '''Cody:''' Byłem w porcie, wszedłem na szczyt góry, no i obiegłem całą tę wyspę dookoła.<br/ > '''Zack:''' No, w cukierni też nie siedzą.
Linia 79:
* '''Bailey:''' Miałam wykresy zrobione z ciasta.<br/ > '''Zack:''' Oj, mogę zaświadczyć, że wykresy są świetne.<br/ > '''Bailey:''' To powiedz pani Tutweiller, że zjadłeś mi piątkę.
 
* '''Cody:''' Przez ostatnie 30 lat, Moseby całował tylko swoją matkę...matkę… I nawet ona nie była zachwycona.<br/ > '''Zack:''' I jakoś nie widzę pani Tutweiller na randce. Jest taka sztywna. Spóźniłeś się! Zrób zadania! Nie jedz kredy!
 
* '''Zack:''' Ale mnie chodziło o wieczór gwiazdek.<br/ > '''Cody:''' Aaa, chcesz oglądać gwiazdy.<br/ > '''Zack:''' Nie, chcę oglądać tańczące laski.<br/ > '''Cody:''' Łouu, te cudowne ciała!
 
* '''Woody:''' Nie wierzę.<br/ > '''Zack:''' Uwierz.<br/ > '''Woody:''' Nie wierzę.<br/ > '''Zack:''' Uwierz.<br/ > '''Woody:''' Nie wierzę.<br/ > '''Cody:''' Ja to załatwię...załatwię… Uwierz!
 
* '''Cody:''' No to Zacka, on jest głupi jak but.<br/ > '''Zack:''' Głupszy. But jakoś służy społeczeństwu.
Linia 101:
 
===''To wszystko jest dla mnie greckie'' [1.7]===
* '''Moseby:''' (...) i prosi cię, byś przemówiła.<br />'''London:''' Dobra, to łatwizna. Umiem mówić od 9. roku życia!
 
* '''Bailey:''' Ale piękna rzeźba! Ale wspaniała waza!<br />'''London:''' Ale przystojniak!
Linia 110:
* '''Milos:''' Ten pamiątkowy amulet Afrodyty, to ten prawdziwy!<br />'''Cody:'''' A niech to, jak to odkryłeś?!<br />'''Milos:''' Na tym w muzeum jest napis Made in China!
 
* '''London:''' Pacnie i Pacnowie...pacnowie…<br />'''Moseby:''' Szykuj się do ucieczki z kraju.
 
* Nie jestem boginią...boginią… Oficjalnie.
** Postać: London
 
Linia 120:
 
===''Ogromny potwór morski'' [1.8]===
* '''Bailey:''' Wie pan, że tutaj człowiek docenia piękno i różnorodność przyrody...przyrody…<br/ > '''Cody:''' Zack, na ręce usiadł ci świerszcz rzadkiego gatunku! Żyją tylko cztery takie.<br/ > '''Zack:''' Robal, robal, robal! Sio, sio, sio! (''Zabija go'').<br/ > '''Cody:''' No a teraz, żyją już tylko trzy.
 
* '''Cody:''' Gdzie moja książka od biologii?<br/ >'''Zack:''' Jak wygląda?<br/ > '''Cody:''' Jak twoja. Tylko była otwierana.
 
* '''London:''' No, skończyłam pracę naukową. Co ty na to?<br/ >'''Bailey:''' Ja na to...to… Że wkleiłaś stu dolarówki na każdą stronę.
 
* '''Bailey:''' Za dużo czosnku.<br/ > '''Cody:''' No wiesz, robię to w ten sposób od dziesięciu lat, i ani razu nikt się nie poskarżył.<br/ >'''Bailey:''' Pewnie wszyscy krztusili się czosnkiem.
Linia 149:
 
===''Kiedyś w Rzymie'' [1.14]===
* '''Cody:''' Proszę pana, bo...bo…<br/ > '''Modeby:''' Nie!<br/ > '''Cody:''' Nie zdążyłem powiedzieć.<br/ > '''Moseby:''' I co z tego? Jestem na wakacjach.<br/ > '''Zack:''' Proszę pana, ale...ale…<br/ > '''Moseby:''' Dość! Zamknij dziób!<br/ > '''Cody:''' Właśnie zamknij...zamknij… Dokładnie o to chodziło. Ma rozpięty rozporek...rozporek…
 
* '''Luca''' (''do Bailey''): Ha! Więc znasz włoski i umiesz udźwignąć sześć razy tyle, ile ważysz!
 
* '''Cody:''' Ale ja na serio chcę zjeść tu obiad.<br/ > '''Moseby:''' Trzeba było zrobić rezerwację 15 lat temu.<br/ > '''Zack:''' Ale wtedy jeszcze nie umieliśmy mówić!<br/ > '''Moseby:''' Och, jakie to musiały być cudowne czasy...czasy…
 
===''Zastatkowani'' [1.15]===
* '''Oliwia:''' Tato, on tylko...tylko…<br/ >'''Monroe:''' A ty? Uoech...Uoech…<br/ >'''Zack:''' A to dobre...dobre… Wszyscy dorośli mnie tak przezywają.
 
* '''Cody:''' Pamiętajcie, tylko do 9:30. Pilnujcie czasu. Hej! Zack, czas!<br/ >'''Zack: '''Na zdrowie!
 
* '''Oliwia:''' Dobranoc.<br/ >'''Cody:''' Do widzenia, Oliwio.<br/ >'''Zack:''' Narazie mała!<br/ >'''Cody:''' Przepraszam, paskudne drzewo. Tyle liści. Tak się narzuca...narzuca…
 
* '''Cody:''' Pana córka, cała i zdrowa.<br/ >'''Oliwia:''' Tato, przepraszam. Byłam w sklepie z pamiątkami.<br/ >'''Monroe:''' Cody twierdził, że w toalecie.<br/ >'''Oliwia:''' A, dlatego, że sklep jest w damskiej toalecie. Jest wielka!
 
* '''Oliwia:''' (...) Cody to prawdziwy dżentelmen.<br/ >'''Monroe:''' Doskonale. Do 9:30. A co mi tam...35tam…35!
 
* '''Zack:''' No to was zostawiam.<br/ >'''Cody: '''Zwariowałeś? Co ja powiem jej tacie? Napraw to!<br/ >'''Zack: '''Nie wiem jak! Nawet nie rozgryzłem butów na rzepy!
Linia 192:
 
===''Abra-ka-dabra!'' [2.2]===
* '''Bailey:''' Gdzie twoja dziewczyna?<br/ >'''Zack:''' Sądziłem, że pasujemy do siebie z Sarą.<br/ >'''Cody:''' Na imię jej Tanya.<br/ >'''Zack:''' Nie nadążam już za tymi gierkami. Mam już dość tych kobiet. Zbyt wiele ode mnie wymagają. Bądź punktualny, pamiętaj imiona...imiona… Co ja jestem, Superman?!
 
===''Smarticle Particle'' [2.5]===
Linia 201:
* '''Bailey:''' To taki smrodek na myślenie.<br />'''London:''' Znaczy, perfumek na rozumek?
 
* '''Zack:''' Przepraszam, ale...ale… czy bolało, jak spadłaś mi z nieba?<br />'''Woody:''' Niezłe.<br />'''Zack:''' Albo to. Czy jesteś z Alaski? Bo tam są takie laski...laski… No teraz ty.<br />'''Woody:''' No cześć, czy bolało, jak spadłaś z Alaski?
 
===''Familly Thais'' [2.6]===
Linia 215:
* ''' Pani Tutweiller:''' Nie wolno używać telefonów bez konieczności. (''Dzwoni jej komórka''). London, fakt, że uważasz mój makijaż za krzykliwy nie zalicza się do konieczności.
 
* '''Zack:''' A wiesz co, mam tutaj komputer, włamię się do profilu Cody'egoCody’ego i wezmę jego stary referat! <br/ > '''Woody:''' Cody się ucieszy, popiera recykling.
 
* Hm...Hm… Hasło...Hasło… Chwileczkę...Chwileczkę… ''Bailey''! Ha, ha, przynajmniej już nie ma „tęsknie za mamą”.
** Postać: Zack
 
* '''Zack:''' A to nie pasuje do referatu o...o… Ludwiku Ksiw? <br/ > '''Pani Tutweiller''' Ludwiku XIV.
 
==Zobacz też==