Dekalog III: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Orem (dyskusja | edycje)
Nie podano opisu zmian
Alessia (dyskusja | edycje)
m formatowanie, int., grafika
Linia 1:
[[Plik:Olbrychski 2012.jpg|mały|<center>[[Daniel Olbrychski]],<br />odtwórca [[rola|roli]] Janusza</center>]]
'''[[w:Dekalog III|Dekalog III]]''' – [[Polska|polski]] film dramatyczny produkcji polskiej z 1988 roku, w reż.[[reżyseria|reżyserii]] [[Krzysztof Kieślowski|Krzysztofa Kieślowskiego]], trzecia część cyklu [[film]]owego ''[[Dekalog (serial telewizyjny)|Dekalog]]''. Autorami[[Autor]]ami scenariusza[[scenariusz]]a[[Krzysztof Kieślowski]] i [[Krzysztof Piesiewicz]].
==Wypowiedzi postaci==
===Ewa===
* Mogłeś rozwalić samochód i nas też. Spróbujemy jeszcze raz?
** Opis: do Janusza, po ucieczce przed milicją.
 
* Nie zasłaniaj, to nie on. Chciałabym, żeby to był on. Albo ty.
** Opis: do Janusza nad zwłokami w kostnicy, w trakcie poszukiwań męża.
 
* Pomyślałeś, co było, kiedy wyszliśmy z tego hotelu? Pomyślałeś, co czuję, kiedy wyświetlają w telewizji film o miłości, a on nie patrzy w ekran, tylko na mnie?!
** Opis: do Janusza, o relacjach z mężem po odkryciu ich romansu.
 
* Wszyscy jesteście siebie warci.
** Opis: do Janusza, o mężczyznach.
 
* Znowu nie złożyłeś mi życzeń.
** Opis: do Janusza, w wieczór [[wigilia|wigilijny]].
** Zobacz też: [[życzenia]]
 
Linia 25 ⟶ 26:
* To było dla mnie ważne. Ty byłaś ważna. Jeśli chcesz znać prawdę, to kochałem cię. I wtedy chciałem wszystko zmienić.
** Postać: Janusz
** Opis: do Ewy, o ich romansie.
 
==Dialogi==
: '''Janusz''': Gdzie jechać?
: '''Ewa''': A gdzie byś pojechał, jakby ci żona zginęła?
:* Opis: w [[samochód|samochodzie]].
 
----
: '''Lekarz''': Kto zginął?
Linia 36 ⟶ 38:
: '''Lekarz''': Pana?
: '''Ewa''': Nie, mój.
:* Opis: w szpitalu[[szpital]]u.
 
----
: '''Ewa''': Rozwaliłam ci samochód. Popsułam ci wigilię.
: '''Janusz''': Nie, skąd. Było bardzo przyjemnie.
:* Opis: w samochodzie pod przewróconą choinką.
 
----
: '''Ewa''': Sporo dziś nakłamałam.
Linia 46 ⟶ 50:
: '''Ewa''': Znasz taką grę? Jeśli zza rogu wyjdzie mężczyzna, to będziesz miał szczęście, jeśli kobieta – nie.
: '''Janusz''': Znam.
: '''Ewa''': Zagrałam w to dzisiaj. Powiedziałam sobie, że jeśli uda mi się być z tobą przez całą noc do siódmej rano, wszystko jedno jak...jak…
: '''Janusz''': To co?
: '''Ewa''': To wszystko będzie toczyć się dalej normalnie.
: '''Janusz''': A jeśli nie?
: '''Ewa''': (''upuszczaupuszczając na peron wyjętą z kieszeni tabletkę''): Przygotowałam się dobrze. Mieszkam sama. Trudno jest...jest… Trudno być samemu w taką noc. Ludzie...Ludzie…
: '''Janusz''': ... zamykają…zamykają się. Zasłaniają firanki.
: '''Ewa''': Właśnie.
:*Opis: na Dworcu Centralnym, tuż po siódmej rano.
:*Zobacz też: [[samotność]]
 
----
: '''Ewa''': Wszystkiego.
: '''Janusz''': Wzajemnie.
:* Opis: życzenia świąteczne.