Tadeusz Miciński: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m formatowanie automatyczne, grafika
m dr Zmiana
Linia 1:
[[Plik:Tadeusz_micinskiTadeusz micinski.jpg|mały|<center>Tadeusz Miciński</center>]]
'''[[w:Tadeusz Miciński|Tadeusz Miciński]]''' (1873–1918) – polski pisarz i poeta.
==''Nauczycielka'' (1896)==
Linia 6:
* A więc piękno – to właśnie najistotniejszy realizm!
 
* Chodźcie, chodźcie moje smutki, tęsknoty, nieokreślone marzenia – do tego niewodu, w którym pośniecie. Taki los ryb i wszystkiego, co żyje. Więc i ta śmieszna potrzeba, która wychodzi z serca blada, tęskna, jak Goplana i chwyta się pierwszego sznura żurawi – zginąć musi...musi…
 
==''Nietota: księga tajemna Tatr''==
* Polak Polakowi wilkiem?
** ''Polonus Polono lupus?'' (łac.)
** Źródło: [http://www.polona.pl/dlibra/doccontent2?id=589 rozdz. V, ''Mare tenebrarum''], wyd. Gebethner i Wolff, Warszawa 1910, s. 463.
 
Linia 22:
** Źródło: [[s:W mroku gwiazd/Samobójca|''Samobójca'']]
 
* Jam ciemny jest wśród wichrów płomień boży,<br />lecący z jękiem w dal – jak głuchy dzwon północy -<br />ja w mrokach gór zapalam czerwień zorzy<br />iskrą mych bólów, gwiazdą mej bezmocy.
** Źródło: [[s:W mroku gwiazd/Lucifer|''Lucifer'']]
 
* Jesienne lasy poczerwienione<br />goreją w cudnym słońca zachodzie.<br />Witam was, brzozy, graby złocone<br />i fantastyczne ruiny w wodzie.
** Źródło: [[s:W mroku gwiazd/Jesienne lasy...|''Jesienne lasy...lasy…'']]
 
* Nie myśl, że Bóg nas rzucił wśród powodzi,<br />jako szczenięta. Przy Tobie dwa duchy dziewicze -<br />jedna Cię umarłego położy na znicze,<br />a druga Cię, jak matka na nowo odrodzi.
** Źródło: [[s:W mroku gwiazd/Bojan|''Bojan'']]
 
* W zmarzłej dolinie Cienia śmierci,<br />gdzie gwiazd migocą sarkofagi,<br />buduję sobie dół – i nagi -<br />z płomieniem schodzę w cienie śmierci.
** Źródło: [[s:W mroku gwiazd/Duch mój zamieszkał...|''Duch mój zamieszkał...zamieszkał…'']]
 
* Żyje we mnie jakiś głuchy płacz – jakiś szloch i płacz żyją we mnie -<br />niby w grocie kropel wieczny szmer, monotonnych kropel tajny jęk.
** Źródło: [[s:W mroku gwiazd/Melancolia|''Melancolia'']]
 
Linia 47:
** Zobacz też: [[człowiek]]
 
* Ludzkość porównam do zatopionego pancernika. Wydostać się nie może nikt ze straszliwego ciśnienia kilku tysięcy metrów wody nad sobą. Próbowano już w tym wnętrzu modlić się, uwierzono w Trimurti indyjską i w Trimurti chrześcijańską, moc wyższą odbierano w ekstazie derwiszów lub gdy dzwonek uderzył we Mszy na Podniesienie. Ale kto wyjrzał przez grube szyby pancernika – postrzegł zastygłą przeraźliwie mroczną Infernalność: jakby zamiast hostii spożyć cyjankali: mroźny śmiertelny wstręt...wstręt…
** Źródło: [http://www.polona.pl/dlibra/doccontent?id=16026 rozdz. XIX, ''Bitwa pojęć''], wyd. „Książka”, Kraków 1913, s. 251–2.
 
Linia 64:
 
{{DEFAULTSORT:Miciński, Tadeusz}}
[[Kategoria:Polscy prozaicy]]
[[Kategoria:Poeci młodopolscy]]
[[Kategoria:Polscy prozaicy]]
[[Kategoria:Teozofowie]]