Pamiętnik narkomanki: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
+4 (przeniesione)
m red., us. powiel. link., lit., dr zmiana
Linia 21:
 
* Boję się mówić. Zapomniałam, jak się mówi. Nie wiem, kim jestem, ale nie wiem też, kim oni są.
** Opis: 23 sierpnia 1975 r.
 
* Boże, ratuj mnie, kiedy nie zostanie człowieka we mnie ani żadnej innej siły, która powstrzymałaby pęd ku zagładzie.
Linia 36:
 
* Być spadającą gwiazdą w czyichś marzeniach i spełniać każde życzenie.
** Opis: 6 marca 1982 r.
 
==C==
Linia 99:
==F==
* [Filip] Kiedyś latał na szybowcach i wtedy w jego życiu pojawił się Alfa. I kiedyś w moim życiu pojawił się Filip. I kiedyś w czyimś życiu pojawię się ja. I spotkamy się wszyscy tam wysoko, wyżej niż szybowce Filipa, dalej niż gniew Alfy, nawet jeszcze dalej niż moje marzenia.
** Opis: 12 lipca 1975 r.
 
==G==
Linia 144:
 
* Jestem dzieckiem lęku. Jestem dzieckiem śmierci, którą noszę w sobie. Jestem swoją własną samozagładą. Ale jeszcze jestem.
** Opis: 11 października 1976 r.
 
* Jestem samotnością<br />Jestem wolnością.<br />Jestem lękiem.<br />Jestem psychologiem.<br />Jestem schizofreniczką.<br />Jestem narkomanką.<br />Jestem człowiekiem.<br />Kim jestem?
** Opis: 25 czerwca 1981 r.
 
* Jestem szalona, ale w tym szaleństwie jest niesamowita metoda, która trzyma wszystko w całości.
Linia 206:
 
* Na tej drodze to on chyba już jest, prosto do nieba. Bo narkomani mają piekło a ziemi, czyściec przechodzą w momencie śmierci, cała trucizna uwalnia się w ostatnim oddechu. I potem mają swoją wymarzoną, wyczekaną i wyćpaną szczęśliwość.
** Opis: 26 czerwca 1979 r.
 
* Nadal nakładam nowe szaleństwa na każdą świeża myśl. Nasłuchuję świata z głową położoną na torach.
Linia 227:
 
* Nie ma ludzi niebezpiecznych dla otoczenia. To otoczenie jest dla nich niebezpieczne. Oni tylko się bronią.
** WpisOpis: 17 marca 1975 r.
 
* Nie ma mnie, boję się.<br />Zjadam się.<br />Zabijam się.<br />Zmartwychwstaję.
Linia 275:
* Przebywanie w umieralnie jest stratą czasu w strefie skażonej śmiercią.
 
* Przegrałam życie...życie… a nie chce żyć nieszczęśliwa. Jestem nieuleczalnie chora: Sama na siebie.
 
* Przeklęte to wszystko co, we mnie siedzi.
Linia 283:
==R==
* Rozklejasz się, Baśka. Nie ma się czym przejmować, trzymasz się jeszcze dobrze. Tomek się kończy – jego brocha. Alfa cię wkurwia – olej go raz na zawsze.<br />Tak myślę? Może już tak myślę. Może kiedyś tak samo będą o mnie myśleć inne młode ćpuny, gdy ja będę im serwować towar jak lody.
** WpisOpis: 3 lipca 1975 r.
 
==S==
Linia 289:
 
* Samotność jest zniewalająca, zabija miłość, zabija osobowość.
** Zobacz tezteż: [[miłość]], [[samotność]]
 
* Są podobno granice, których nie wolno przekraczać. Ja mam wrażenie, że przekroczyłam je wszystkie.
Linia 302:
 
* Sposób na przetrwanie – milczenie.<br />Sposób na życie – przetrwanie.<br />Sposób na milczenie – śmierć.
** WpisOpis: 25 czerwca 1974 r.
 
* Stan posiadania Barbary R.:<br />Mam psa, pisanie i prochy zalecone przez psychiatrę.<br />Mam rodziców, którzy mnie kochają bezgranicznie.<br />Mam trochę przelotnych koleżanek.<br />Mam miłość.<br />Mam głupią nadzieję, że może jeszcze warto pożyć.<br />Samotność mam i bezsenne noce.<br />I szaleństwo posiadam.<br />Jestem taka bogata...bogata…
** WpisOpis: 8 marca 1985 r.
 
* Sted popełnił samobójstwo w lipcu. On który twierdził, że się nie da, że trzeba żyć, będzie żył, dopóki starczy sił. Sted, brakło Ci sił? Dlaczego?
Linia 314:
==T==
* Tak już ma być zawsze: poranek, gdy nie chce się wstawać, zmierzch, kiedy nie chce się jeszcze umierać, wieczór pełen obaw, niekończące się noce udręk. Już płakać nie potrafię, chyba nie potrafię. A kochać? Gdzie podziało się moje uczucie miłości? Boże, co ja z sobą zrobiłam.
** WpisOpis: 1 lipca 1975 r.
 
* Taki już jest człowiek, że nie chce pewnych rzeczy pojąć, kiedy trzeba.
Linia 338:
* Tylko czasami wydaje mi się, że jestem gdzie indziej, albo że ja to nie ja.
 
* Tym, co odeszli, tylko pamięć, gdy ma kto pamiętać...pamiętać…
 
==U==
Linia 373:
 
* Wydawało mi się, że jestem wolna, bo robię to, co chcę. Dziecinne marzenia.
** WpisOpis: 1 lutego 1979 r.
 
* Wystarczy gest, słowo by zranić tak boleśnie, zniszczyć szansę, cienką nić porozumienia. Skąd w ludziach tyle zawiści? A może to lęk wyrażony agresją?
 
* W tym cholernym życiu potrzebna jest miłość. Bez niej jest wieczna pustka, która dusi, zabija, męczy. I wtedy nie możemy być sobą. Jest się dla siebie zupełnie obcym. Tak zupełnie i bez reszty obcym dla samego siebie.
** WpisOpis: 25 czerwca 1980 r.
 
==Z==
Linia 399:
 
* Żyję ot tak sobie, jak przelotny ptak ze złamanym skrzydłem. Nie mogę pofrunąć dalej.
** WpisOpis: 20 lipca 1974 r.
 
==Zobacz też==
Linia 407:
 
 
[[Kategoria:Utwory biograficzne]]
[[Kategoria:Literatura polska]]
[[Kategoria:Utwory biograficzne]]