Bogusław Wolniewicz: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Zu (dyskusja | edycje)
m ort. tytułów, dr. zmiana
Linia 1:
'''[[w:Bogusław Wolniewicz|Bogusław Wolniewicz]]''' (ur. 1927) – [[Polska|polski]] [[filozof]], profesor.
==''Ksenofobia i Wspólnotawspólnota''==
(Zbigniew Musiał, Bogusław Wolniewicz, wyd. Antyk, Komorów 2010)
* Cywilizacja Zachodu powstała jako wielka synteza dziejowa trzech pierwiastków duchowych: żydowskiego monoteizmu, myśli greckiej i państwowości rzymskiej.
Linia 22:
** Zobacz też: [[wspólnota]]
 
* (...) żadnego „judeochrześcijaństwa” nie ma i nigdy nie było. Określenie to jest propagandową fikcją. Fikcję tę międzynarodowe lewactwo wtłacza pod medialnym ciśnieniem do świadomości społecznej, by rozmiękczyć zawarte w niej dziedzictwo chrześcijańskie.
 
==''O Polsce i Życiużyciu''==
(wyd. Antyk, Komorów 2011)
 
Linia 43:
* Uważam za powinność filozofii wyrażać to, co wielu chciałoby wyrazić, a nie może.
 
==''Wolniewicz Zdanie Własnezdanie własne''==
(Tomasz Sommer, ''Wywiad Rzekarzeka z Najbardziejnajbardziej Prawoskrętnymprawoskrętnym Profesoremprofesorem Filozofiifilozofii'', Wydawnictwo 3S Media, Warszawa 2011)
 
* Czy Europa zdoła się przeciwstawić inwazji islamu? To będzie zależało od tego, czy zdoła się zmobilizować jedyna siła do tego zdolna – święty Kościół powszechny. Jeżeli przeciwko budowie w Warszawie meczetu musi występować jakiś Wolniewicz, a nie arcybiskup stolicy, niedobrze to wróży.
** Zobacz też: [[Europa]], [[islam]]
 
* Do dziś mam marksizm za składnik swojego poglądu na świat, co nie raz publicznie deklarowałem. To była godna uwagi filozofia dziejów, której dalszy rozwój potem przerwano, czyniąc z niej zestaw ideologicznych haseł i polityczną ortodoksję. (...) W uznawaniu się za marksistę nie widzę nic uwłaczającego.
** Zobacz też: [[marksizm]]
 
Linia 64:
** Zobacz też: [[niewolnik]], [[walka]]
 
* Jako człowiek był osobowością niezbyt wysokiej próby, niezrównoważoną i autocentryczną. Ale w tym niezrównoważonym autocentryku zapalił się raz błysk geniuszu i tak powstał jego słynny „Traktat” – jedyne naprawdę wielkie dzieło filozoficzne, jakie wydał wiek XX. A potem ten błysk zgasł i tak powstała „nowa filozofia Wittgensteina” (...) Ta jego nowa filozofia to płód poroniony.
** Opis: o [[Ludwig Wittgenstein|Ludwiku Wittgensteinie]].
 
* Koran nie może równać się z Biblią, już nawet tylko jako dzieło literatury (...) – nie ma w nim tej potęgi słowa, jaka bije z niej.
** Zobacz też: ''[[Biblia]]'', ''[[Koran]]''
 
Linia 79:
** Zobacz też: [[mądrość]], [[nauka]], [[pedagogika]]
 
* (...) nędza filozofii jest od połowy XX wieku przytłaczająca. Nowe idee pojawiły się tylko na samym jego początku: „Wstęp''Wstęp do psychoanalizy”psychoanalizy'' Freuda, „Traktat”''Traktat'' Wittgensteina, „Byt''Byt i czas”czas'' Heideggera. Potem było już tylko przyczynkarstwo i komentatorstwo, przeżuwanie cudzych myśli. (...) Nic się z tego w kulturze nie ostanie poza mułem w umysłach i zwałami makulatury w bibliotekach.
** Zobacz też: [[Zygmunt Freud]], [[Martin Heidegger]]
 
Linia 90:
* Niebezpieczeństwo (islamu) tkwi w tym, że jest to cywilizacja z gruntu nam obca.
 
* (...) pewna nasza okropna przywara narodowa: co Francuz wymyśli, to Polak polubi. Przez myśli mu nie przejdzie, że stworzyć mógł też coś jakiś Polak; że do tego, co mieli do powiedzenia Elzenberg, Koneczny czy Suszko, nie umywa się żaden Davidson, Huntington czy Foucault. Polakom brak poczucia własnej wartości – tego, co Arystoteles nazywał ''megalopsychią''„megalopsychią”, a przez co rozumiał zdolność do oceniania się umiarowo, czyli w sam raz: ani za nisko, ani za wysoko.
** Zobacz też: [[Arystoteles]], [[Henryk Józef Marian Elzenberg]], [[Michel Foucault]], [[Feliks Koneczny]], [[Polacy]]
 
* (...) pośród wielu ujemnych cech lewactwa najbardziej wydatną jest głupota.
** Zobacz też: [[głupota]]
 
Linia 102:
** Zobacz też: [[sprawiedliwość]]
 
* To Marksa należałoby „postawić z powrotem na nogi”, zachowując jego pogląd na naturę kapitału, a odrzucając jego pogląd na naturę ludzką. Tymczasem robi się odwrotnie. Lewacki „humanizm” odrzuca ekonomikę Marksa, a zachowuje jego antropologię, wracając tak do jednej z form socjalizmu przedmarksowskiego opisanej już w „Manifeście''Manifeście Komunistycznym”komunistycznym''.
** Zobacz też: [[Karol Marks]]
 
* W świecie Zachodu toczy się ostra walka polityczna między nihilistycznym libertyństwem („nie można zabraniać”) i substancjalną dyscypliną („można zabraniać i nie raz trzeba”).
** Zobacz też: [[polityka]]
 
Linia 147:
 
* To drugorzędny pisarz awangardowych dziwadeł.
** Opis: o [[w:Bruno Schulz|BrunoBrunonie Schulzu]].
 
* W naszej drużynie występuje Murzyn. Jakiś pan Bebe się nazywa...nazywa… Abebe? Jakoś tak się nazywa. Nie mam nic przeciwko panu Bebe, ani nie mam nic przeciwko Murzynowi – jemu – ani jakimkolwiek Murzynom. Natomiast nie pojmuję, jak w reprezentacji narodowej Polski może występować, no, nie-Polak! Już nie mówię tak, że to każdy widzi, że to nie jest Polak, ale w ogóle nie-Polak, co to jest za nie-Polak? Wynajęli Murzyna, żeby im strzelał bramki! To jest sport? Niech pan się Boga boi, panie Krzysztofie.
** Źródło: program ''Pytania Krzysztofa Skowrońskiego', TV Puls
 
Linia 166:
{{DEFAULTSORT:Wolniewicz, Bogusław}}
[[Kategoria:Odznaczeni Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski (III Rzeczpospolita)]]
[[Kategoria:Polskie osobowości telewizyjne]]
[[Kategoria:Polscy filozofowie prawa]]
[[Kategoria:Polscy logicy]]
[[Kategoria:Polscy publicyści]]
[[Kategoria:Wykładowcy polskich uczelni wyższych]]
[[Kategoria:Polscy pisarze współcześni]]
[[Kategoria:Polskie osobowości telewizyjne]]
[[Kategoria:Wykładowcy polskich uczelni wyższych]]