Leszek Żebrowski: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Nie podano opisu zmian
Linia 3:
==Wypowiedzi ==
{{IndeksPL}}
[[Plik:JRKRUK 20130313 LESZEK ZEBROWSKI IMG 8249A.jpg|mały|<center>Leszek Żebrowski</center>]]
 
===A===
* A czym my się dzisiaj zajmujemy? Towarzyszką Blidą. Powstała komisja w tej sprawie i idą miliony złotych. Na towarzysza Kalisza, który jest coraz szerszy, bo trzeba było pić wodę i jeść paluszki na komisjach. A dzisiaj postkomuna wrzeszczy, że ekshumacje na Łączce kosztują. Trzeba było zrobić to, co postulował Jan Olszewski w 1992 roku – opodatkować komunę, by zapłacili za to, co ukradli przez ponad pół wieku.
** Źródło: [http://blogpress.pl/node/17294 ''Leszek Żebrowski o NSZ w Powstaniu Warszawskim'', blogpress,pl, 15 sierpnia 2013]
** Zobacz też: [[Barbara Blida]], [[Ryszard Kalisz]], [[Jan Olszewski]]
 
===D===
* Dziwnym trafem dzieje się jakoś tak, że bezpieka traktowana jest – nadal, a szczególnie po dojściu obecnej koalicji do władzy – jak normalna służba państwowa, stojąca na straży ładu i demokracji, co jest już jawną kpiną z jej ofiar. Przede wszystkim – jej zbrodnie nie zostały rozliczone po 1989 roku, co świadczy, że zbudowany „po upadku komunizmu” system nie jest zdrowy. Wprawdzie na skutek pewnego nacisku społecznego doszło do kilkunastu spektakularnych procesów byłych funkcjonariuszy UB (poza sprawą Adama Humera – na ogół resortowych płotek) i kilku z nich skazano nawet na kary więzienia (niezbyt wysokie), jednakże w większości przypadków nawet niezwykle okrutnych i przerażających swą skalą zbrodni, śledztwa albo w ogóle nie zostały wszczęte, albo też – po bardzo powierzchownym postępowaniu – zostały umorzone z bardzo popularnego powodu, jakim jest... niewykrycie sprawców.
** Źródło: ''Fejgin i inni, czyli fejginiątka są wśród nas'', „Nasza Polska”, 28 sierpnia 2002
 
===J===
* Jako pracownik Urzędu ds. Kombatantów przesłuchiwałem pewnego „kombatanta”. W przesłuchaniu uczestniczył jego syn, który początkowo krzyczał na mnie: „Ja jestem dyplomatą nowego chowu z naboru ministra Skubiszewskiego i ja sobie nie życzę, żeby pan mojego tatusia męczył”. Jego ojciec służył w NKWD. Był oficerem w punkcie przeładunkowym dla Polaków, a potem nadzorcą w łagrze. Przypomniałem mu to, a także wymieniłem jego sowieckie odznaczenia. Widać było, że syn nic nie wiedział. Jego reakcja była bardzo emocjonalna.
** Źródło: [http://www.blogpress.pl/node/16965 ''Dlaczego w Polsce nie rozliczono komunizmu? Debata: Chodakiewicz, Żebrowski, Płużański'', blogpress,pl, 23 czerwca 2013]
 
===K===