Titanic (film 1997): Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m r2.7.3) (Robot dodał de, es, fi, it, ru, sr, zh i poprawił en
+2, drobne redakcyjne
Linia 13:
** ''It's been 84 years, and I can still smell the fresh paint. The china had never been used. The sheets had never been slept in. Titanic was called the Ship of Dreams, and it was. It really was.'' (ang.)
 
* Morze zabrało półtora tysiąca ludzi. wokółWokół dryfowało dwadzieścia szalup, tylko jedna zawróciła, jedna. Z wody wyłowiono sześć żywych osób. Wśród nich byłam ja, sześć z półtora tysiąca,. aA potem siedmiuset ocalałych mogło już tylko czekać w szalupach... czekaćCzekać, by umrzeć... alboAlbo żyć... czekaćCzekać na rozgrzeszenie, które nigdy nie nadeszło.
** ''1,500 people went into the sea... when Titanic sank from under us... there were twenty boats floating nearby... and only one came back. Six were saved from the water... myself included. Six. Out of 1,500. Afterward, the 700 people in the boats had nothing to do but wait... wait to die... wait to live... wait for an absolution... that would never come.'' (ang.)
 
* Należało do mnie! Niesamowite! Wygląda dokładnie tak samo, jak kiedy widziałam je po raz ostatni! Tylko odbicie troszeczkę się zmieniło.
** ''This was mine. How extraordinary! And it looks the same as when I last used it.... The reflection's changed a bit.'' (ang.)
** Opis: o lusterku wyłowionym z wraku.
 
* Patrzyłam na swoje życie, jakby było już za mną. Na nieustającą paradę zabaw, kotylionów, regat i rozgrywek polo. Ta sama wąska grupka ludzi, ten sam bezmyślny gwar. Wydawało mi się, że stoję nad przepaścią, i że nikt nie spieszy mi z pomocą. Nikogo to nie obchodziło, nikt nawet nie zauważył.
** ''I saw my whole life as if I already lived it. An endless parade of parties and cotillions, yachts and polo matches. Always the same narrow people, the same mindless chatter. I felt like I was standing at a great precipice, with no one to pull me back, no one who cared or even noticed.'' (ang.)
 
* Serce kobiety to ocean pełen tajemnic. A teraz wiecie, że istniał kiedyś Jack Dawson, który mnie ocalił. W każdym możliwym znaczeniu tego słowa. Nie mam nawet jego zdjęcia. Teraz istnieje tylko w mojej pamięci.
** '' A woman's heart is a deep ocean of secrets. But now you know there was a man named Jack Dawson, and that he saved me in every way that a person can be saved. I don't even have a picture of him. He exists now only in my memory.'' (ang.)
** Opis: zakończenie swej opowieści skierowanej do obsługi statku szukającego diamentu.
 
* To był ostatni zachód słońca na Titanicu.
** Opis: po scenie, w której Jack i Rose całowali się na dziobie statku.
 
* Wszyscy widzieli w nim statek marzeń. Dla mnie był statkiem niewolników, którym wracałam do Ameryki zakuta w łańcuchy. Potulnie grałam pannę z dobrego domu, w duszy krzyczałam jednak z rozpaczy.
** ''It was the ship of dreams to everyone else. To me, it was a slave ship taking me back to America in chains. Outwardly, I was everything a well-brought up girl should be. Inside, I was screaming.'' (ang.)
 
===Rose DeWitt Bukater===
Linia 35 ⟶ 43:
** Opis: do Jacka.
 
* Wolę być jego dziwką niż Twojątwoją żoną!
** ''I'd rather be his whore than your wife.'' (ang.)
** Opis: do narzeczonego, podczas tonięcia Titanica, gdy ten chciał zatrzymać ją, aby nie szukała Jacka.
 
Linia 88 ⟶ 97:
:'''Rose DeWitt Bukater:''' O co tyle rozgłosu? Nie wygląda na większy od Mauretanii.
:'''Caledon Hockley:''' Możesz sobie być zblazowana Rose, ale nie doceniasz Titanica! Jest o sto stóp dłuższy i dużo bardziej luksusowy niż Mauretania.
::'' – I don't see what all the fuss is about. It doesn't look any bigger than the Mauritania.''
::'' – You can be blasé about some things, Rose, but not about Titanic. It's over a hundred feet longer than the Mauritania and far more luxurious.'' (ang.)
 
Linia 131 ⟶ 140:
----
:'''Jack Dawson:''' Ufasz mi?
:'''Rose DeWitt Bukater:''' Ufam.
:'''Jack Dawson:''' Dobrze. Otwórz oczy.
:'''Rose DeWitt Bukater:''' Ja frunę. Jack!
 
----
:'''Jack Dawson:''' Wczoraj spałem pod mostem. Dziś jestem na największym statku świata i pije szampana z jaśnie państwem. Życie to dar. Nie chce go zmarnować. Nigdy nie wiesz jaka jutro przyjdzie karta, trzeba brać życie takim jakie jest i sprawić by liczył się każdy dzień.
:'''Molly Brown:''' Dobrze powiedziane.
:'''Mężczyzna:''' Świetnie!
:'''Rose DeWitt Bukater:''' By liczył się każdy dzień.