Agnieszka Holland: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
+1
nowe cytaty
Linia 28:
* Mnie przede wszystkim interesują historie ludzi i ich losy. Sam kostium jest tutaj najmniej ważny. Oczywiście bardzo chciałabym robić współczesne kino. Problem polega jednak na tym, że dzisiaj nie jestem zbyt mocno zakorzeniona w jakiejś konkretnej rzeczywistości. Czyli jeśli miałabym robić film współczesny musiałabym go robić trochę, jak kostiumowy. To znaczy dokonać pewnej dokumentacji, wejść w tą rzeczywistość, która nie jest moją codziennością. W Polsce jestem stosunkowo mało i bardziej wygląda to na przystanek w podróży. Z kolei Stany znam głównie z tego, że robię tam filmy i seriale, których popełniłam najwięcej.
** Źródło: Artur Cichmiński, [http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=58153 ''Ja jestem uparta'', stopklatka.pl, 4 września 2009]
 
* Można odnieść wrażenie, że przez te wszystkie lata ci ludzie nie komunikowali się wcale ze światem, z Europą, nie czytali żadnych klasyków demokracji, nie rozumieją, jaka jest różnica między demokracją większościową, a działającą od tak dawna, że nawet trudno ją nazwać nowoczesną, demokracją liberalną, że nie rozumieją, jakie obowiązki ma demokratyczne państwo wobec mniejszości, na czym polega świeckość państwa, jakie edukacyjne i kulturotwórcze obowiązki mają wobec obywateli jego organy. Zupełnie nie rozumieją, na czym polega wolność słowa, wolność ''tout court''.
** Opis: o polskiej prawicy.
** Źródło: rozmowa Cezarego Michalskiego, [http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/opinie/20130319/holland-nigdy-zbytnio-nie-ufalam-swietu-rewolucji-1 ''Holland: Nigdy zbytnio nie ufałam świętu rewolucji'', krytykapolityczna.pl, 19 marca 2013]
** Zobacz też: [[demokracja]]
 
* Mój ojciec był Żydem, dla Żydów krzyż to jest symbol zagłady. To z krzyżem i pod krzyżem wyżynano całe tabuny moich przodków i to czyni ten symbol czymś bardzo ambiwalentnym.
Linia 65 ⟶ 70:
** Źródło: Artur Cichmiński, [http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=58153 ''Ja jestem uparta'', stopklatka.pl, 4 września 2009]
** Zobacz też: [[Fryderyk Chopin]], [[Juraj Jánošík]], [[Mikołaj Kopernik]]
 
* ... w tym samym tygodniu rosyjska Duma przyjęła ustawę o karalności tzw. propagandy homoseksualnej. To samo co Duma mówią nasi politycy, nawet stosunkowo umiarkowani, czasami z piękną kartą wolnościową, łącznie z Wałęsą: „macie prawo żyć, ale nie macie prawa mówić, kim jesteście”.
** Opis: o debacie i głosowaniu w sprawie ustawy o związkach partnerskich.
** Źródło: : rozmowa Cezarego Michalskiego, [http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/opinie/20130320/holland-katechizm-salonowej-rewolucjonistki-2 ''Holland: Katechizm „salonowej rewolucjonistki” (2)'', krytykapolityczna.pl, 20 marca 2013]
 
* Właściwie treścią tego filmu nie jest walka dobra ze złem, tylko walka z losem. Ma to bardziej tragiczny, aniżeli czysto dramatyczny wymiar. Czyli, czy można się z losem zamienić, oszukać go, uciec przed nim? Takie pytania nasuwają się przy tym filmie.(...) jest to bardziej moralitet lub filozoficzna bajka niż klasyczny dramat.
Linia 81 ⟶ 90:
** Autor: ks. [[Tadeusz Isakowicz-Zaleski]]
** Źródło: ''Krwawy pulpet'', „Gazeta Polska Codziennie”, 28 lutego 2012
 
* Ostatni film Holland – „Gorejący krzew” – stał się wydarzeniem narodowym w Czechach, obejrzały go miliony. Nawet się nie upiła. „No fajnie” – pomyślała. Cała radość.
** Autor: [[Grzegorz Sroczyński]], ''Co nas boli w środku Europy?'', „Duży Format”, 21 marca 2013.
 
* Nie wiedziałem, czy się śmiać, czy płakać, kiedy pani Agnieszka Holland opowiadała Monice Olejnik, jak dumna jest z faktu, że my, Polacy, potrafimy wzorem Grossa i za jego przewodem śmiało rozliczać się z ciemnymi kartami naszej przeszłości (...) Wielu za to, podobnie jak ona sama, jest dziećmi i wnukami aktywnych współtwórców stalinowskiego reżimu i apologetów jego zbrodni. O rozliczaniu się z tym dziedzictwem nie chcą nawet słyszeć. Sama Agnieszka Holland w wywiadach uparcie wybiela ojca, sugerując, że trzeba zrozumieć trudne wybory podejmowane w przedwojennej atmosferze zagrożenia faszyzmem, a idee KPP były szlachetne.