Aleksander Sołżenicyn: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Pablo777 (dyskusja | edycje)
drobne redakcyjne, sortowanie
Linia 15:
* I nic w trakcie rewizji nie może być uznane za drobiazg!
** Zobacz też: [[drobiazg]]
 
* Oto czym jest aresztowanie: to blask oślepiający i cios, które sprawiają, że teraźniejszość nagle staje się przeszłością, zaś to, co niemożliwe, zaczyna być pełnoprawną codziennością.
 
* I to wszystko. I niczego więcej nie jesteś w stanie pojąć – ani w ciągu pierwszej godziny, ani nawet w trakcie całej pierwszej doby.
 
* Jeszcze tylko błyśnie ci w twojej desperacji cyrkowy, papierowy księżyc: „To pomyłka! Zaraz się połapią!”.
 
* Miej tylko tyle, co można zabrać ze sobą: poznaj języki, poznaj obce kraje, poznaj ludzi. Niech pamięć będzie twoją sakwą podróżną. Zapamiętuj! Zapamiętuj! Tylko te gorzkie ziarna może kiedyś wzejdą. Rozejrzyj się dokoła – otaczają cię ludzie. Może któregoś z nich będziesz potem wspominał całe życie i palce gryźć będziesz, żeś go nie wypytał. I mów mniej – a więcej usłyszysz. Między wyspami Archipelagu rozsnute są cienkie nici żywotów ludzkich. Przędą się, stykają ze sobą – choćby w takim półciemnym, turkoczącym wagonie, później znów rozchodzą się na wieki, ty zaś nastaw ucha na ciche ich brzęczenie i na równy stukot, co dochodzi spod podłogi. To postukuje przecież – wrzeciono życia.
 
* Oto czym jest aresztowanie: to blask oślepiający i cios, które sprawiają, że teraźniejszość nagle staje się przeszłością, zaś to, co niemożliwe, zaczyna być pełnoprawną codziennością.
 
* Przetrzyj oczy, przywróć czystość sercu – i najwyżej sobie ceń tych, którzy cię kochają, którzy ci dobrze życzą. Nie krzywdź ich, nie obrażaj, z nikim z nich nie rozstawaj się w gniewie: toć nie wiadomo, czy to nie ostatni twój uczynek przed aresztowaniem i czy nie taki twój obraz zostanie w ich pamięci!
Linia 32 ⟶ 34:
 
* Wszechświat ma właśnie tyle punktów centralnych, ile w nim żywych istot. Każdy z nas – jest osią świata i świat rozpada się na kawałki, gdy człowiek słyszy syknięcie: „Jesteście aresztowani!”.
 
* Miej tylko tyle, co można zabrać ze sobą: poznaj języki, poznaj obce kraje, poznaj ludzi.
* Żyj z poczuciem spokojnej wyższości nad życiem, nie bój się biedy, nie żałuj straconego szczęścia, przecież i tak – ani goryczy do dna, ani słodyczy do pełna. Już dosyć tego, że nie marzniesz, że głód i pragnienie nie rwą ci wnętrzności . Jeśli masz nieprzetrącony kręgosłup, jeśli obie nogi jeszcze chodzą, obie ręce się ruszają, oboje oczu widzi, a oboje uszu słyszy – to komu jeszcze tu zazdrościć? Po co? Zawiść zżera w końcu samego zawistnika. Przetrzyj oczy – przywróć czystość sercu – i najwyżej sobie ceń tych, którzy ci dobrze życzą. Nie krzywdź ich, nie obrażaj, z nikim z nich nie rozstawaj się w gniewie, toć nie wiadomo czy to nie ostatni twój uczynek przed aresztowaniem i czy nie taki twój obraz zostanie w ich pamięci!
Niech pamięć będzie twoją sakwą podróżną. Zapamiętuj! Zapamiętuj! Tylko te gorzkie ziarna może kiedyś wzejdą.
Rozejrzyj się dokoła – otaczają cię ludzie. Może któregoś z nich będziesz potem wspominał całe życie i palce
gryźć będziesz, żeś go nie wypytał.
I mów mniej – a więcej usłyszysz. Między wyspami Archipelagu rozsnute są cienkie nici żywotów ludzkich.
Przędą się, stykają ze sobą – choćby w takim półciemnym, turkoczącym wagonie, później znów rozchodzą się na
wieki, ty zaś nastaw ucha na ciche ich brzęczenie i na równy stukot, co dochodzi spod podłogi. To postukuje
przecież – wrzeciono życia.
* Żyj z poczuciem spokojnej wyższości nad życiem, nie bój się biedy, nie żałuj straconego szczęścia, przecież
i tak – ani goryczy do dna, ani słodyczy do pełna. Już dosyć tego, że nie marzniesz, że głód i pragnienie
nie rwą ci wnętrzności . Jeśli masz nieprzetrącony kręgosłup, jeśli obie nogi jeszcze chodzą, obie ręce się
ruszają, oboje oczu widzi, a oboje uszu słyszy – to komu jeszcze tu zazdrościć? Po co? Zawiść zżera w końcu
samego zawistnika. Przetrzyj oczy – przywróć czystość sercu – i najwyżej sobie ceń tych, którzy ci dobrze życzą.
Nie krzywdź ich, nie obrażaj, z nikim z nich nie rozstawaj się w gniewie, toć nie wiadomo czy to nie ostatni
twój uczynek przed aresztowaniem i czy nie taki twój obraz zostanie w ich pamięci!
 
==''Oddział chorych na raka''==